osierocenie

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Abi
Posty: 1093
Rejestracja: 02 lis 2011, 11:57

osierocenie

#1 Post autor: Abi » 19 mar 2012, 17:16

    • osierocenie
  • już nikt tu nie zamieszka

    w walizce równo ułożone książki
    opuszczają ścianę pozostawiając cień treści

    o przywiązaniu do rąk
    dziewczyny
    staruszki

    wspólnie przeżywane sceny dobiegły końca
    teraz afiszuje się tylko pustka

    przy wyłączonej lampie
    gasną oczy

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: osierocenie

#2 Post autor: anastazja » 19 mar 2012, 21:01

Smutek i pustka, puste ściany. Półki po książkach i ta dziewczyna, staruszka, która już niczego nie przeczyta. Która łączyła chwile, swoje życie z przeczytaną książką.

Pięknie Abi - uwielbiam w wierszach życie :rosa: :ok: :kwiat:
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

Nilmo

Re: osierocenie

#3 Post autor: Nilmo » 20 mar 2012, 13:46

Wiersz można odebrać i w szerszej perspektywie. Mieszkanie widzę jako człowieka, książki jako spisane w nim uczucia i przeżycia (pamięć), które odchodzą wraz ze zgaszeniem światła, które to te wydarzenia opromieniało, co logicznie wzbudza żal -
gasną oczy
. Bo oczy świecą i sypią iskrami kiedy człowiek jest radosny.
Tak sobie to wytłumaczyłem. Bardzo ciekawy wiersz. Dziękuję.

Awatar użytkownika
iTuiTam
Posty: 2280
Rejestracja: 18 lut 2012, 5:35

Re: osierocenie

#4 Post autor: iTuiTam » 20 mar 2012, 17:27

Piękny wiersz o odchodzeniu, odchodzeniu na różnych poziomach.
Można odczytać go jako zapis zaistniałej sytuacji, albo symbolicznie, metaforycznie.
Zresztą sama wiesz...

:kwiat:
serdecznie
iTuiTam
stajemy się szeptem...
szeptem...
szeptem
iTuiTam@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: osierocenie

#5 Post autor: Ewa Włodek » 20 mar 2012, 18:32

książka życia tej dziewczyny-staruszki i tych, którzy byli wokół niej - zamknięta, opustoszała przestrzeń, którą wypełniała... Bardzo w moim guście, Abi...
:rosa: :rosa: :rosa:
Pozdrawiam z uśmiechami...
Ewa

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: osierocenie

#6 Post autor: Gloinnen » 21 mar 2012, 0:48

Ja tym razem - bez zastrzeżeń. Spodobał mi się wiersz, prostota zapisu.
Najbardziej dojmująca w tym wszystkim jest mniej lub bardziej wyłaniająca się z Twoich obrazów refleksja, że przychodzi moment, w którym po czyimś życiu należy posprzątać. Cały wewnętrzny świat człowieka, jego wszystkie doświadczenia, smutki i radości, myśli, nadzieje - zamykamy w walizce, gasimy wraz z lampą, wyganiamy z pustego mieszkania.
Tak, jakbyśmy chcieli jak najszybciej pozbyć się ciężaru tego odejścia, tej pustki, zatrzeć ślady czyjejś obecności, bo zbyt bolą...

Pozdrawiam,
:rosa:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Abi
Posty: 1093
Rejestracja: 02 lis 2011, 11:57

Re: osierocenie

#7 Post autor: Abi » 22 mar 2012, 21:40

anastazja pisze: i ta dziewczyna, staruszka
tak, Nastuś,
ta dziewczyna (obecnie)
jest tą staruszką (nieopodal...)
-------------------------------------------------------------------------------------------------
Nilmo pisze:Wiersz można odebrać i w szerszej perspektywie. Mieszkanie widzę jako człowieka, książki jako spisane w nim uczucia i przeżycia (pamięć), które odchodzą wraz ze zgaszeniem światła, które to te wydarzenia opromieniało, co logicznie wzbudza żal -
gasną oczy
. Bo oczy świecą i sypią iskrami kiedy człowiek jest radosny.
Tak sobie to wytłumaczyłem.
zapamiętam, Niilmo,
gdy rozumiesz,
że po naciśnięciu pstryczka
nie wszystko gaśnie
--------------------------------------------------------------------------------------------------
iTuiTam pisze:Zresztą sama wiesz...
i za te słowa... stokrotne... w sam pas...
-------------------------------------------------------------------------------------------------
Ewa Włodek pisze: Bardzo w moim guście, Abi...
gdy trąca mnie gust,
sztachet nie wyrywam...
-------------------------------------------------------------------------------------------------
Gloinnen pisze:Ja tym razem - bez zastrzeżeń.
extra...
mniej roboty,
gdy opieram się na widocznym...
-------------------------------------------------------------------------------------------------
-------------------------------------------------------------------------------------------------

zióbki :rosa:
:-) A.

Awatar użytkownika
P.A.R.
Posty: 2093
Rejestracja: 06 lis 2011, 10:02

Re: osierocenie

#8 Post autor: P.A.R. » 23 mar 2012, 16:45

cóż mam napisać
gdy odchodzenie przyczepiło mi się do paska
jak klucze ...

że mówić o nim, nie jest łatwo
szczególnie inaczej

Awatar użytkownika
Abi
Posty: 1093
Rejestracja: 02 lis 2011, 11:57

Re: osierocenie

#9 Post autor: Abi » 26 mar 2012, 11:35

są klucze, którymi otwieramy wiele razy
i ten jeden
co zgrzytnie tylko raz...

dziękuję

A.

Mirek
Posty: 551
Rejestracja: 30 paź 2011, 21:24

Re: osierocenie

#10 Post autor: Mirek » 26 mar 2012, 21:37

Abi pisze:o przywiązaniu do rąk
dziewczyny
staruszki
za to :rosa:
a tak po za to udał Ci się wiersz

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”