remiza blues

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Nilmo

remiza blues

#1 Post autor: Nilmo » 20 mar 2012, 15:26

w pobliżu nie było ryżu
dlatego na nasz ślub
kupiłem pęcak

chciałem cie nosić na ręcach
plusk
utopiłaś moje marzenia


eh Gienia
odszedłem w samych dresach
poszczułaś na mnie piesa

blues
i płacz mi pozostał po tobie

dlatego cały w żałobie
gram w tej remizie na organkach

wiedząc że tamta noc już nie wróci
kiedy mi dałaś buzi przez płot

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: remiza blues

#2 Post autor: Gloinnen » 20 mar 2012, 15:58

Tym razem do mnie nie trafiło.
Nie wiem, miało być chyba ironicznie, z sarkazmem, może nawet z domieszką kolorytu lokalnego, ale nie spodobało mi się. Mało przekonująco wypadł dla mnie ten tekst. Stylizacja nieudana, jak na określone środowisko - jednak zbyt elegancka. Jedynie pointa ujdzie w tłoku.
Mogłabym zaproponować mocne skrócenie tekstu, ale to już nie będzie Twój wiersz, odeszłabym znacznie od pierwowzoru. W zamyśle miało być grafomańsko, przecież, miały być te poetyckie niziny.

Dla mnie tylko to warte jest ocalenia:

"w pobliżu nie było ryżu
dlatego na nasz ślub
kupiłem pęcak

chciałem cię nosić
na rękach

plusk
utopiłaś marzenia

eh Gienia
odszedłem w samych dresach

blues
i płacz pozostały
w tej remizie

gram na organkach

wiedząc że tamta noc już nie wróci
kiedy mi dałaś buzi przez płot"

Pod warunkiem, że bez "ręcach" i "piesa", bo jeśli świadomie chcesz stosować błędy stylistyczne, to całą wypowiedź trzeba ucharakteryzować na pasującą do określonego "typu", groteskowość nie powinna być nigdy połowiczna.

Pozdrawiam,
:beer:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Nilmo

Re: remiza blues

#3 Post autor: Nilmo » 20 mar 2012, 16:17

Znam pewną panią która stylizuje się na wielkomiejską, ale wciąż mówi "piesa" i "ręcami". Poza tym prawie normalnie. Tak, że przykład z autopsji. :jez:
Z tą stylizacją w życiu Gloin, to bardzo daleko do ideału, Trudno być kimś kim się nie było. A wierszydełko potraktuj jako mój test nowej klawiatury :). Thx :rosa:

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: remiza blues

#4 Post autor: Gloinnen » 20 mar 2012, 16:19

Nilmo pisze:Trudno być kimś kim się nie było.
No właśnie tu pogrzebano "piesa"...

:vino:
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: remiza blues

#5 Post autor: Alek Osiński » 20 mar 2012, 23:59

To wierszyk z rzędu tych, do których nie da się
podejść intelektualnie, albo poruszy jakąś tam
nutę sentymentu albo nie, trzeba czuć bluesa...
mnie to wzięło

Pozdrawiam

Nilmo

Re: remiza blues

#6 Post autor: Nilmo » 21 mar 2012, 8:17

Dobrze to ująłeś al. Gloin pewnie nikt nigdy nie poszczuł piesem, to nie wie jak to jest. :be:
A tak na serio, to przypomniały mi się te teksty z piesami i ręcami i zacząłem się w duchu śmiać. To sobie tak na kolanie, dopisałem historię dla poprawienia humoru, bo ostatnio mam mało ku temu okazji. Mam nadzieję że wybaczycie mi tą małą hałturę. Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: remiza blues

#7 Post autor: anastazja » 21 mar 2012, 14:31

w pobliżu nie było ryżu
dlatego na nasz ślub
kupiłem pęcak



prześmiewczydłowierszydło :ok:
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”