zaśpiewaj to amir jeszcze raz
nagle zmysłów krótkie ręce
i trwoni się pejzaż za pejzażem
jak koncert rozpięty na jednej strunie
lżejszy o kilka kun
zlizuję splądrowane wieki
nie roniąc kropli
prića je to duga
niczym makarska riviera
kiedy po szyję zanurzony w danas
staram się zrozumieć
pięści na ścianach mostaru
Łódź.15.07.2011.
zaśpiewaj to amir jeszcze raz
-
P.A.R.
- Posty: 2093
- Rejestracja: 06 lis 2011, 10:02
zaśpiewaj to amir jeszcze raz
Ostatnio zmieniony 09 gru 2011, 17:04 przez P.A.R., łącznie zmieniany 1 raz.
-
Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: zaśpiewaj to amir jeszcze raz
Dobry obraz. Biorę. 
Jedno pytanie:
"jak koncert rozpięty na jednej strunie
a ja lżejszy o kilka kun
zlizuję splądrowane wieki" - potrzebny jest łącznik "a ja"? Bo "jak/a ja" nie brzmi zbyt dobrze poza tym.
No to dobrego...
Jedno pytanie:
"jak koncert rozpięty na jednej strunie
a ja lżejszy o kilka kun
zlizuję splądrowane wieki" - potrzebny jest łącznik "a ja"? Bo "jak/a ja" nie brzmi zbyt dobrze poza tym.
No to dobrego...
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
-
Stepanian
- Posty: 439
- Rejestracja: 10 lis 2011, 23:59
Re: zaśpiewaj to amir jeszcze raz
"koncert rozpięty na jednej strunie" - mistrzowskie i obrazowe. Całość zatrzymuje na dłużej i każe wracać.
-
P.A.R.
- Posty: 2093
- Rejestracja: 06 lis 2011, 10:02
Re: zaśpiewaj to amir jeszcze raz
może i potrzebny ale niekoniecznyMiladora pisze:potrzebny jest łącznik "a ja"? Bo "jak/a ja" nie brzmi zbyt dobrze poza tym.
tym razem Twoje na górze
za branie obiecuję słów kołowrotek ...
Dodano -- 09 gru 2011, 17:28 --
autentycznie miał miejsce w Splicie, w ruinach pałacu DioklecjanaStepanian pisze:"koncert rozpięty na jednej strunie"
z niesamowitym wokalem siwowłosego tubylca
i do inspiracji już tylko jeden krok ...
pozdrawiam