- prfek(t)cyjnie
takich sto gorących słów
to jedynie poeci śliczni potrafią
a gdy nie bawi cię już
milion różnych bzdur
alpagi łyk
i na linie nad przepaścią tańcz
pytając
czy jest raj
gdy sos nie dociera
#2 Post autor: Gloinnen » 19 kwie 2012, 14:09
Gloinnen
#3 Post autor: P.A.R. » 19 kwie 2012, 15:13
Ale żeby sobie zanadto nie schlebiać, powiem, że to zapewne uniwersalny portret znudzonego literata, jednego z wielu. Bardzo dobrze napisany.
P.A.R.
#4 Post autor: Gloinnen » 19 kwie 2012, 15:30
Gloinnen
#5 Post autor: Ewa Włodek » 19 kwie 2012, 18:26
Ewa Włodek
#6 Post autor: Abi » 26 kwie 2012, 1:40
choć Twój trotuar z naprzeciwka,Gloinnen pisze: Ale żeby sobie zanadto nie schlebiać, powiem, że to zapewne uniwersalny portret znudzonego literata, jednego z wielu. Bardzo dobrze napisany.
żeby tylko Perfect... ech...P.A.R. pisze:raczej ciągle Perfect w niej gra
na swój, jedyny i nieodgadniony sposób
pocieszeniem Ewo,Ewa Włodek pisze:no i mi się Perfect przypomniał, Abi... Podziękowawsza...
Abi
Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”