Brzask

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Gajka
Posty: 1917
Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10

Brzask

#1 Post autor: Gajka » 24 kwie 2012, 18:54

chwilami
promienieje błękit
skaleczony ultramaryną
ażurowy grzbiet
rozłożystych świerków
uchyla okno
na świat

w ścianach
wypełnionych
bezlikiem ślepych framug
straszą hebanowe okucia
brzask milczy
schowany za kotarą
rudo szarych
nacieków

tylko
w popękanych prześwitach
tli się szmaragdowo

wschodzi słońce



24.04.2012
Ostatnio zmieniony 24 kwie 2012, 21:24 przez Gajka, łącznie zmieniany 1 raz.

atoja
Posty: 1545
Rejestracja: 16 gru 2011, 9:54

Re: Brzask

#2 Post autor: atoja » 24 kwie 2012, 21:12

tylko
w popękanych prześwitach
szmaragdowo
tli się nadzieja

wschodzi słońce
bez nadziei

tylko
w popękanych prześwitach
tli się szmaragdowo


Gajko namalowałaś piękny brzask
:rosa:
z wierszykiem bywa różnie
szczególnie gdy trafia w próżnię


fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów

Gajka
Posty: 1917
Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10

Re: Brzask

#3 Post autor: Gajka » 24 kwie 2012, 21:23

atoja pisze:
tylko
w popękanych prześwitach
szmaragdowo
tli się nadzieja

wschodzi słońce
bez nadziei

tylko
w popękanych prześwitach
tli się szmaragdowo


Gajko namalowałaś piękny brzask
:rosa:

Dziękuję Atojka :) :rosa: :rosa: :rosa:
Masz rację nadzieja beznadziejna i już wysyłam w kosmos :)

Withkacy
Posty: 309
Rejestracja: 16 lis 2011, 21:59

Re: Brzask

#4 Post autor: Withkacy » 25 kwie 2012, 20:12

Ładny obraz. W tym fragmencie coś nie trybie:


w ścianach
wypełnionych
bezlikiem ślepych framug
straszą hebanowe okucia

chyba lepiej

ściany wypełnione
bezlikiem ślepych framug
straszą hebanowe okucia

Gajka
Posty: 1917
Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10

Re: Brzask

#5 Post autor: Gajka » 25 kwie 2012, 23:27

[quote="Withkacy"]Ładny obraz. W tym fragmencie coś nie trybie:


w ścianach
wypełnionych
bezlikiem ślepych framug
straszą hebanowe okucia

chyba lepiej

ściany wypełnione
bezlikiem ślepych framug
straszą hebanowe okucia

Withkacy :)....
Zmieniłam ten wers, ale ostatecznie wyszło jak wyszło ...dzięki za podpowiedź:)
Pozdrawiam :)))) :vino:

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: Brzask

#6 Post autor: Gloinnen » 21 maja 2012, 23:43

Wybrałaś sobie bardzo trudny temat - opisanie wschodu słońca, z całą feerią barw, z jego dynamiką, grą świateł, błyskawicznymi i powolnymi przemianami.

Spodobały mi się niektóre sformułowania:
Gajka pisze:skaleczony ultramaryną
ażurowy grzbiet
rozłożystych świerków
uchyla okno
na świat
Gajka pisze:straszą hebanowe okucia
Gajka pisze:w popękanych prześwitach
tli się szmaragdowo
Może kiedyś, w przyszłości, mogłabyś ten temat trochę inaczej potraktować, mniej barokowo... Ale jest całkiem nieźle.

Pozdrawiam,
:rosa:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Gajka
Posty: 1917
Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10

Re: Brzask

#7 Post autor: Gajka » 23 maja 2012, 2:02

Gloinnen pisze:Wybrałaś sobie bardzo trudny temat - opisanie wschodu słońca, z całą feerią barw, z jego dynamiką, grą świateł, błyskawicznymi i powolnymi przemianami.

Spodobały mi się niektóre sformułowania:
Gajka pisze:skaleczony ultramaryną
ażurowy grzbiet
rozłożystych świerków
uchyla okno
na świat
Gajka pisze:straszą hebanowe okucia
Gajka pisze:w popękanych prześwitach
tli się szmaragdowo
Może kiedyś, w przyszłości, mogłabyś ten temat trochę inaczej potraktować, mniej barokowo... Ale jest całkiem nieźle.

Pozdrawiam,
:rosa:

Glo.
Glo :rosa: :)
Hm ..... ponuro opisałam brzask ...pewnie z czasem przekwalifikuje postrzeganie otoczenia :)


Dzięki :)
:rosa: :rosa: :rosa:

Dodano -- 08 wrz 2012, 0:07 --

Mam wielką prośbę ...
Czy ktoś może mi powiedzieć czy w tym tworze są metafory dopełniaczowe ? Jeśli znajdzie takie to proszę wskazać które to są :)

Z góry bardzo dziękuję :)

Dodano -- 08 wrz 2012, 0:12 --

Dodano -- 08 wrz 2012, 0:15 --
Gajka pisze:chwilami
promienieje błękit
skaleczony ultramaryną
ażurowy grzbiet
rozłożystych świerków
uchyla okno
na świat

w ścianach
wypełnionych
bezlikiem ślepych framug
straszą hebanowe okucia
brzask milczy
schowany za kotarą
rudo szarych
nacieków

tylko
w popękanych prześwitach
tli się szmaragdowo

wschodzi słońce



24.04.2012


Mam wielką prośbę ...
Czy ktoś może mi powiedzieć czy w tym tworze są metafory dopełniaczowe ? Jeśli znajdzie takie to proszę wskazać, które to są

Z góry bardzo dziękuję :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”