Przymrużone oko opatrzności (z cyklu: Kurwa mać)

[Marcin Sztelak]

Hard rock cafe w pastelach,
anarchista z iPodem.

Ostatnie prawdziwe subkultury
- menele i mohery;
scaleni ideologią lub jej brakiem.

Pozostali, nie licząc wąskiego marginesu
poza nawiasem, skupieni w świątyni
naiwności bożej ze szkła i gadżetów.

A Bóg ma konto na facebooku. Nick Armagedon.
Ściśle tajna lista znajomych.
Napisz do niego.

Nie odpowie, ale też nie ciśnie gromem.
Chciałoby się powiedzieć remis,
jednak znacznie bliżej pata.

[Sede Vacante]

Doskonały wiersz (jedna literówka chyba - ideologiom - ą na końcu?)
Idealnie opisujesz zjawisko tak zwanego "postępu", tez mam kilka wierszy o tym, choć ich tutaj nie zamieszczam.
Subkultury - zgadzam się w stu procentach. Wylansowane w kolorowych tygodnikach dla małolatów (nie obrażając nikogo) nie mające nic wspólnego z rzeczywistym przekazem "pierwowzorów".

"...skupieni w świątyni
naiwności bożej ze szkła i gadżetów."
Strzał w dziesiątkę, bardzo dobrze ubrane w słowa.

Poza tym - FaceBóg - już tak o tym mówią
Niestety jestem klasyczną ofiarą tegoż portalu.

"Chciałoby się powiedzieć remis,
jednak znacznie bliżej pata."
Puenta idealna. Właśnie. Coraz bliżej Pata, choć osobiście mam wrażenie, że nawet Szach Mat dla ludzkości, zresztą przez nią samą stawiany.
Tak jakby człowiek grał ze swoim odbiciem w lustrze i sam sobie Szach Mata zafundował. Ale to kwestia osobistych poglądów.

Wiersz - uczta dla świadomych.

[Alek Osiński]

Podejrzewam, że ludzie bardziej się interesują Bogiem,
niż on ludźmi dlatego wydaje im się, że można prowadzić
z nim, zakładając że istnieje, jakąś grę. Cóż, lepsze to niż
nudne kibicowanie bez złudzenia choćby wpływu na wynik...
Pozdrawiam

[ble]

Podejrzewam, że ludzie bardziej się interesują Bogiem,
niż on ludźmi

Tak myślisz, Al? Ja - odwrotnie. Ludzkie zainteresowanie Bogiem jest powierzchowne, stosowane jak przecinek w zdaniu.

[Jarek B]

...super!:)...wiersz typu "de lux":)-pozdr. Jarek