twoje dłonie - przykazań szereg
szorstkimi liśćmi kładą się na oczy
ramiona - pola zaorane śpiewne
dziewicze łany kołyszą w milczeniu
włosy - poszumy traw zakochane w życiu
nogi - dwa pługi przy źródle nadziei
serce - ogród uprawny dla butów
taka jesteś i sto razy
lepsza
twarze matek II
-
- Posty: 15
- Rejestracja: 02 maja 2012, 9:40
Re: twarze matek II
Tylko pozazdrościć, takiej matki. 

-
- Posty: 633
- Rejestracja: 01 maja 2012, 2:03
Re: twarze matek II

-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: twarze matek II
Bardzo sympatyczny i ładny wiersz, jako hołd dla matki
rozumiem, że musi być w takim matczynym stylu
zastanawiam się tylko dlaczego
serce - ogród uprawny dla butów
Pozdrawiam
rozumiem, że musi być w takim matczynym stylu
zastanawiam się tylko dlaczego
serce - ogród uprawny dla butów
Pozdrawiam

- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: twarze matek II
Kolejny wiersz o matce, pełen miłości, doskonale opisujący fenomen macierzyństwa, subtelnie i bez nadmiernego dydaktyzmu, choć oczywiście lekka nutka tzw. mądrości życiowej przewija się przez Twoje słowa.
Jeśli mogłabym coś podpowiedzieć, to mam kilka propozycji:
Można pokusić się o zróżnicowanie formalne:
"dziewicze łany kołyszą milczeniem
włosy - poszumy traw zakochane w życiu"
bądź też
"dziewicze łany kołyszą w milczeniu
włosy - poszumy traw kochające życie"
Nie wiem czemu, ale tutaj zamiast myślnika o wiele bardziej pasowałby przecinek. Lepiej oddałby zamysł, według którego włosy i poszumy traw nakładają się na siebie, stają się tożsame, a jednak - w jakiś sposób - równoległe...
Wymagałoby to jednak w ogóle dopracowania interpunkcyjnego całości. Może kiedyś spróbujesz?
Wydaje mi się, że samo "źródło" wystarczyłoby w zupełności. "źródło nadziei" nie jest oryginalną metaforą.
Pozdrawiam,

Glo.
Jeśli mogłabym coś podpowiedzieć, to mam kilka propozycji:
Tutaj przeszkadza mi inwersja: "przykazań szereg". Lepiej byłoby napisać "szereg przykazań", choć z drugiej strony może zależało Ci na rymie "szereg/śpiewne"... ?Maryla Stelmach pisze:twoje dłonie - przykazań szereg
"w milczeniu/w życiu" - trochę drażni dwukrotne użycie tych samych konstrukcji na końcu sąsiadujących ze sobą wersów.Maryla Stelmach pisze:dziewicze łany kołyszą w milczeniu
włosy - poszumy traw zakochane w życiu
Można pokusić się o zróżnicowanie formalne:
"dziewicze łany kołyszą milczeniem
włosy - poszumy traw zakochane w życiu"
bądź też
"dziewicze łany kołyszą w milczeniu
włosy - poszumy traw kochające życie"
Nie wiem czemu, ale tutaj zamiast myślnika o wiele bardziej pasowałby przecinek. Lepiej oddałby zamysł, według którego włosy i poszumy traw nakładają się na siebie, stają się tożsame, a jednak - w jakiś sposób - równoległe...
Wymagałoby to jednak w ogóle dopracowania interpunkcyjnego całości. Może kiedyś spróbujesz?

Maryla Stelmach pisze:źródle nadziei

Wydaje mi się, że samo "źródło" wystarczyłoby w zupełności. "źródło nadziei" nie jest oryginalną metaforą.
Wydaje mi się, że ja akurat rozumiem tę metaforę. Czasem mówi się - zwrócić komuś serce po wytarciu w nie butów... Ktoś daje nam swoją miłość, czułość, troskliwość, my z tego korzystamy po to, aby potem odwrócić się, zlekceważyć, poniżyć, potraktować arogancko, okrutnie niemal. Czy nie dzieje się tak nader często w relacjach matka/dziecko? Dzieci to egoiści, które czerpią pełnymi garściami ze skarbnicy macierzyństwa, a później wypinają się tyłkiem, nie szanują matek, poniewierają, wykorzystują... Smutne, ale prawdziwe.Maryla Stelmach pisze:serce - ogród uprawny dla butów
Pozdrawiam,

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
- jaga
- Posty: 578
- Rejestracja: 02 gru 2011, 19:33
Re: twarze matek II
pełen miłości


Jestem jaka jestem. Niepojęty przypadek, jak każdy przypadek.
Wisława Szymborska
Wisława Szymborska
-
- Posty: 633
- Rejestracja: 01 maja 2012, 2:03
Re: twarze matek II
jago, dziekuję. 
