z dnia na dzień
samotny i zamyślony
wyglądam przez okno
do roześmianych twarzy
może ktoś zobaczy
i wstąpi na słowo
kiedy wychodzę do ludzi
długa ulica faluje obojętnie
samotnością stratowanego chodnika
i płaskimi twarzami
zatroskanych obywateli
szklanych pułapek
zazdroszczę gołębiom
mogą nasrać na głowę
i mają to wszystko
w podogoniu
nagle biała laska
czarny okular na twarzy
dotyka mnie w ramię
nie wierzę i laska
chyba też
otrzepując mi mankiety
z podróżnego kurzu
cześć stary
mnie też nikt nie widzi
chodz pójdziemy razem
niech laska prowadzi
niewidzialni
-
- Posty: 633
- Rejestracja: 23 mar 2012, 16:59
niewidzialni
"poezja wieków to gówno , jest żałosna.."
-
- Posty: 3258
- Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
- Lokalizacja: Dębica
Re: niewidzialni
Ja po prostu nie wierzę;)
Jesteś takim "porywaczem myśli" w jak najlepszym tego słowa znaczeniu.
Oddałeś obraz dzisiejszych stosunków międzyludzkich tak trafnie, tak "po mojemu" ( nie nawet stylem, czy coś, po prostu spostrzeżeniami, żalem) że czuje się, jakbym ci się przed chwila wyspowiadał.
Jakbyśmy siedzieli przy stole w barze popijając piwo i byś mi to wszystko powiedział, to jedyne co by mi pozostało to stuknąć się kuflami, bo co można jeszcze dodać?
Czytam jeszcze raz, żeby być pewnym, że opisałem dokładnie moje wrażenia i myślę sobie: Kurcze, co tu dodawać, facet napisał to od A do Z, jakże trafnie.
Niewidomy - bezcenny obraz w tym wierszu.
Chyle czoła przed niezwykłą trafnością, świetnym zmysłem obserwacji.
Jesteś takim "porywaczem myśli" w jak najlepszym tego słowa znaczeniu.
Oddałeś obraz dzisiejszych stosunków międzyludzkich tak trafnie, tak "po mojemu" ( nie nawet stylem, czy coś, po prostu spostrzeżeniami, żalem) że czuje się, jakbym ci się przed chwila wyspowiadał.
Jakbyśmy siedzieli przy stole w barze popijając piwo i byś mi to wszystko powiedział, to jedyne co by mi pozostało to stuknąć się kuflami, bo co można jeszcze dodać?
Czytam jeszcze raz, żeby być pewnym, że opisałem dokładnie moje wrażenia i myślę sobie: Kurcze, co tu dodawać, facet napisał to od A do Z, jakże trafnie.
Niewidomy - bezcenny obraz w tym wierszu.
Chyle czoła przed niezwykłą trafnością, świetnym zmysłem obserwacji.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
-
- Posty: 633
- Rejestracja: 23 mar 2012, 16:59