wyczytuję w twoich oczach zapewnienie
weź mnie całą rozerwij na piekło
i zdemoluj resztki z kamieni
w dzikości natury
postaw szalunki
wynosząc mnie nagą
na szczyty wierszy
o udręce
w tym kurwa
przeklętym życiu
i tych pocałunkach
które poronią obietnicę
w te noce
gdy będę tęsknić
za włóczęgą
nasłynniejszy gondolarz pod słońcem
rozpierdoli nam wenecję razem z rzymem
będziemy pić martini
pierdolić poetycką biedę
wyczekując wybuchów
rozpuścimy w ustach oliwki
kostki lodu spłyną na piasek
z ostatnią krwią gladiatorów
unurzamy nagie miecze
w krzyku niemowląt
rozbici na atomy
pod dachem areny
-
- Posty: 633
- Rejestracja: 23 mar 2012, 16:59
pod dachem areny
"poezja wieków to gówno , jest żałosna.."
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: pod dachem areny
Dobry, ciekawy tekst, choć przyczepiłabym się do niektórych elementów zapisu:
Pozdrawiam,

Glo.
"zdemoluj kamienne resztki" - pomyślałabym tutaj nad zamianą. "Zapewnienie"/""kamieni" - tworzy rym, który chyba za bardzo rzuca się w oczy, mnie by bardziej przymiotnik tutaj pasował.Jarek B pisze: zdemoluj resztki z kamieni
Znam te stany emocjonalne i te klimaty, ale chyba jednak lepiej zrezygnować. 99% poetów cierpi na udrękę w tym kurwa przeklętym życiu. Jest to nieodkrywcze, powiedziane wprost - odstrasza od tekstu.Jarek B pisze:o udręce
w tym kurwa
przeklętym życiu
gondolierJarek B pisze:gondolarz
Za dużo tego pierdolenia w wierszu.Jarek B pisze:rozpierdoli nam wenecję razem z rzymem
będziemy pić martini
pierdolić poetycką biedę
Straszne. W ogóle pointa bardzo patetyczna, jako i cały tekst. Dla mnie jednak te klimaty - niekoniecznie, wolę wiersze zdecydowanie bliższe życia.Jarek B pisze:unurzamy nagie miecze
w krzyku niemowląt
Pozdrawiam,

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
-
- Posty: 633
- Rejestracja: 23 mar 2012, 16:59
Re: pod dachem areny
"Dobry, ciekawy tekst, choć przyczepiłabym się do niektórych elementów zapisu"...
"Straszne. W ogóle pointa bardzo patetyczna, jako i cały tekst"...
))
może odrobinę zdecydowania?:)

"Straszne. W ogóle pointa bardzo patetyczna, jako i cały tekst"...

może odrobinę zdecydowania?:)

"poezja wieków to gówno , jest żałosna.."
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: pod dachem areny
"straszne" - mówiłam o końcówce - no bo te miecze unurzane w krzyku niemowląt...
Ogólnie, pomimo tego patosu, tekst dobry i ciekawy, ale zasugerowałam, jak można go by jeszcze pozbawić tego "złego" patosu, który trochę irytuje. Poza tym - co innego jest obiektywne uznanie, że tekst ma swoje walory, a stwierdzenie, że się nie lubi (osobiście) pewnych środków poetyckich...

Ogólnie, pomimo tego patosu, tekst dobry i ciekawy, ale zasugerowałam, jak można go by jeszcze pozbawić tego "złego" patosu, który trochę irytuje. Poza tym - co innego jest obiektywne uznanie, że tekst ma swoje walory, a stwierdzenie, że się nie lubi (osobiście) pewnych środków poetyckich...

Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl