pod dachem areny

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Jarek B
Posty: 633
Rejestracja: 23 mar 2012, 16:59

pod dachem areny

#1 Post autor: Jarek B » 27 maja 2012, 11:50

wyczytuję w twoich oczach zapewnienie
weź mnie całą rozerwij na piekło
i zdemoluj resztki z kamieni

w dzikości natury
postaw szalunki
wynosząc mnie nagą
na szczyty wierszy

o udręce
w tym kurwa
przeklętym życiu

i tych pocałunkach
które poronią obietnicę

w te noce
gdy będę tęsknić
za włóczęgą

nasłynniejszy gondolarz pod słońcem
rozpierdoli nam wenecję razem z rzymem

będziemy pić martini
pierdolić poetycką biedę

wyczekując wybuchów
rozpuścimy w ustach oliwki

kostki lodu spłyną na piasek
z ostatnią krwią gladiatorów

unurzamy nagie miecze
w krzyku niemowląt
rozbici na atomy
"poezja wieków to gówno , jest żałosna.."

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: pod dachem areny

#2 Post autor: Gloinnen » 29 maja 2012, 8:31

Dobry, ciekawy tekst, choć przyczepiłabym się do niektórych elementów zapisu:
Jarek B pisze: zdemoluj resztki z kamieni
"zdemoluj kamienne resztki" - pomyślałabym tutaj nad zamianą. "Zapewnienie"/""kamieni" - tworzy rym, który chyba za bardzo rzuca się w oczy, mnie by bardziej przymiotnik tutaj pasował.
Jarek B pisze:o udręce
w tym kurwa
przeklętym życiu
Znam te stany emocjonalne i te klimaty, ale chyba jednak lepiej zrezygnować. 99% poetów cierpi na udrękę w tym kurwa przeklętym życiu. Jest to nieodkrywcze, powiedziane wprost - odstrasza od tekstu.
Jarek B pisze:gondolarz
gondolier
Jarek B pisze:rozpierdoli nam wenecję razem z rzymem

będziemy pić martini
pierdolić poetycką biedę
Za dużo tego pierdolenia w wierszu.
Jarek B pisze:unurzamy nagie miecze
w krzyku niemowląt
Straszne. W ogóle pointa bardzo patetyczna, jako i cały tekst. Dla mnie jednak te klimaty - niekoniecznie, wolę wiersze zdecydowanie bliższe życia.

Pozdrawiam,
:)

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Jarek B
Posty: 633
Rejestracja: 23 mar 2012, 16:59

Re: pod dachem areny

#3 Post autor: Jarek B » 29 maja 2012, 22:32

"Dobry, ciekawy tekst, choć przyczepiłabym się do niektórych elementów zapisu"...:)

"Straszne. W ogóle pointa bardzo patetyczna, jako i cały tekst"...:)))


może odrobinę zdecydowania?:) :crach:
"poezja wieków to gówno , jest żałosna.."

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: pod dachem areny

#4 Post autor: Gloinnen » 29 maja 2012, 22:46

"straszne" - mówiłam o końcówce - no bo te miecze unurzane w krzyku niemowląt...
Ogólnie, pomimo tego patosu, tekst dobry i ciekawy, ale zasugerowałam, jak można go by jeszcze pozbawić tego "złego" patosu, który trochę irytuje. Poza tym - co innego jest obiektywne uznanie, że tekst ma swoje walory, a stwierdzenie, że się nie lubi (osobiście) pewnych środków poetyckich...
:)
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”