/ dla Z. /
żebym przestała pisać o ranach z dzieciństwa
wciąż są we mnie
zmieniają tylko rozpiętość
Boże wyłącz mi to
zawieszam myśli w stronę domu
gdzie okna z tektury
i komin bez dymu
kawałki wspomnień
podłączam do kroplówki chwili
na chwilę
otwarte w modlitwie usta nie zastąpią chleba
nie mów
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
-
- Posty: 803
- Rejestracja: 30 paź 2011, 17:05
- Lokalizacja: Piwnica
Re: nie mów mi
Nie wiem o co chodzi Z., ale ja nie mam nic przeciwko, żebyś tak pisała. Chociaż może nie powinienem...
Dylemat...
Pomimo emocji negatywnych dla Peelki/Autorki mam wrażenie, że przywołanie ich bardzo korzystnie wpłynęło na wiersz. Nie mam uwag. Pomilczę już sobie.
Pozdrawiam
NP

Pomimo emocji negatywnych dla Peelki/Autorki mam wrażenie, że przywołanie ich bardzo korzystnie wpłynęło na wiersz. Nie mam uwag. Pomilczę już sobie.

Pozdrawiam

NP
Mieszkam w wysokiej wieży ona mnie obroni
Nie walczę już z nikim nie walczę już o nic
Palą się na stosie moje ideały
Jutro będę duży dzisiaj jestem mały
Sztywny Pal Azji - Wieża radości, wieża samotności
Nie walczę już z nikim nie walczę już o nic
Palą się na stosie moje ideały
Jutro będę duży dzisiaj jestem mały
Sztywny Pal Azji - Wieża radości, wieża samotności
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: nie mów mi
Nie wiem o co chodzi Z., ale ja nie mam nic przeciwko, żebyś tak pisała. Chociaż może nie powinienem...
Dlaczego nie ? Nathir,- skoro się obnażam....
Serdecznie dziękuję
Dlaczego nie ? Nathir,- skoro się obnażam....
Serdecznie dziękuję

A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"