Dla Basi
Dla Basi
opowiem ci pewną małą
z plikiem przeterminowanych
gazet w ręku
w nocnej knajpie pełnej zupy
i taniej oranżady
opowiem ci krótki płaszczyk
i czarne mysie ogonki
opowiem wiersz
w którym skacze
po stosie nieważnych liter
który jej daję
gdy wrzuca ostatni pieniądz
do dużej szafy grającej
z plikiem przeterminowanych
gazet w ręku
w nocnej knajpie pełnej zupy
i taniej oranżady
opowiem ci krótki płaszczyk
i czarne mysie ogonki
opowiem wiersz
w którym skacze
po stosie nieważnych liter
który jej daję
gdy wrzuca ostatni pieniądz
do dużej szafy grającej
-
- Posty: 251
- Rejestracja: 27 cze 2012, 21:24
Re: Dla Basi
Czochrato, z ciekawością wpadłam, jak się widzi w tytule imienniczkę, aż korci. Smutna ta Basia, opowiadaj jej, opowiadaj, a szafa niechaj gra, chociażby za ostatni grosz. Pozdrawiam.
"Kto nie umie przysiąść na progu chwili, puszczając całą przeszłość w niepamięć, kto nie jest zdolny trwać w miejscu jak bogini zwycięstwa, nie doznając zawrotu głowy ani lęku, ten nigdy nie dowie się, czym jest szczęście." F. Nietzsche
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: Dla Basi
Mi się podoba. Ostatni wers bym tylko zmienił na
do grającej szafy Bo szafy grające są z natury duże
Pozdrawiam
do grającej szafy Bo szafy grające są z natury duże
Pozdrawiam

-
- Posty: 1507
- Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
- Kontakt:
Re: Dla Basi
no ale co ona robiła w nocnej knajpie i skąd tam zupa ??
może to tajemnica i dla Ciebie
ale jestem ciekawa
też mam swoją dziewczynkę
spotkałam ją w parku Jordana
ach jak ona biegała śmiała się umorusana w potarganych rajstopach
zawsze bez rodziców
czekała aż panie dobrotliwe pozwolą jej za darmo poczekać na skakanie na balonach
albo zakosztować cukrowej waty
ona po stokroć miała więcej niż przejedzone znudzone dzieci z mamusiami
i tak sprawiedliwości stało się zadość
opowiedz coś więcej o swojej postaci realnej czy nie
opowiedz - jeszcze
może to tajemnica i dla Ciebie
ale jestem ciekawa
też mam swoją dziewczynkę
spotkałam ją w parku Jordana
ach jak ona biegała śmiała się umorusana w potarganych rajstopach
zawsze bez rodziców
czekała aż panie dobrotliwe pozwolą jej za darmo poczekać na skakanie na balonach
albo zakosztować cukrowej waty
ona po stokroć miała więcej niż przejedzone znudzone dzieci z mamusiami
i tak sprawiedliwości stało się zadość
opowiedz coś więcej o swojej postaci realnej czy nie
opowiedz - jeszcze

Re: Dla Basi
Hosanna,co tu dużo opowiadać-rzecz zdarzyła się w realu...mała dziewczynka sprzedawała stare gazety,a ludzie z litości kupowali/a niby Andersen nieaktualny..."Dziewczynka z zapałkami"/Jeszcze jest mnóstwo dzieci z rodzin patologicznych,które do domu przynosza zarobione pieniądze.Ta mała wolała posłuchać muzyki...Pozdrawiam-

Dodano -- 01 lip 2012, 4:52 --
Triste,dziękuję że zaglądnęłaś




Dodano -- 01 lip 2012, 4:52 --
Triste,dziękuję że zaglądnęłaś



Re: Dla Basi
dobry wiersz
ładnie oddaje sytuację
dobrze, że powstał
często jest tak, że te dzieci
są wypychane na ulicę
by zarobić na flaszkę dla swoich starych :/
pozdr.
ładnie oddaje sytuację
dobrze, że powstał
często jest tak, że te dzieci
są wypychane na ulicę
by zarobić na flaszkę dla swoich starych :/
pozdr.
- Abi
- Posty: 1093
- Rejestracja: 02 lis 2011, 11:57
Re: Dla Basi
przez imię w tytule, które jest dla mnie takie górnicze
i treść o ciężarze ledwo do udźwignięcia dla...
przypomniał mi się dokument, który polecam:
http://www.tvp.pl/vod/dokumenty/ludzie/ ... es/4284834
pozdrawiam
A.
i treść o ciężarze ledwo do udźwignięcia dla...
przypomniał mi się dokument, który polecam:
http://www.tvp.pl/vod/dokumenty/ludzie/ ... es/4284834
- ps.
- opowiem ci pewną małą
z plikiem przeterminowanych gazet w ręku
w nocnej knajpie pełnej zupy
i taniej oranżady
- opowiem ci pewną małą
pozdrawiam
A.