wiejadło w dłoni

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

wiejadło w dłoni

#1 Post autor: Gloinnen » 30 cze 2012, 2:08

Zamilcz. Żadna krzywda
nie jest niezawiniona.


W czerwcu burze gradowe
biczują gałęzie jabłoni i grusz, strząsają
różowość. Za wszystkie szafoty,
zaostrzone pale, koła do łamania kości,
chrust pod stosami;

za grzech drewnianego serca.

Przyjmuję.

Pozwólcie tylko uwierzyć, że gdy
krwi dostatecznie dużo
upłynie

będę lżejsza

o jeden błąd.

Nie uzyska się ziaren
bez uderzeń cepa.



____________________
Glo.
Ostatnio zmieniony 03 lip 2012, 10:59 przez Gloinnen, łącznie zmieniany 1 raz.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Re: wiejadło w dłoni

#2 Post autor: Sede Vacante » 30 cze 2012, 9:29

Ciekawe, ciekawe, widzę, że tez masz czasem swoje "jazdy";)
Czyli gotowaś na karę, jednak chciałabyś, aby przynajmniej coś z tego wynikło, tak? By ból nie poszedł na marne?
Ja myślę, że jedno od wieków nie zmienia się u człowieka.
Gdy bije, karze, wtedy pod pozorem nauczki jednak po to, by się wyżyć, wyrzucić z siebie gniew. A wtedy ma gdzieś prośby.
Ale tez i ta prośba osadzona w tym obrazie wydaje mi się bardziej "pobożnym życzeniem" niż wołaniem na serio, jakby autorka czuła, że to tylko tak, dla siebie może sobie poprosić.
Podoba mi się ciężki klimat, mroczność, dramatyzm, wiadomo, moja bajka.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: wiejadło w dłoni

#3 Post autor: Alek Osiński » 01 lip 2012, 0:17

Jak hartowała się stal, życie stawia trudne warunki
Gloinnen pisze:Pozwólcie tylko uwierzyć, że gdy
krwi dostatecznie dużo
upłynie

będę lżejsza

o jeden błąd.
A może wiara jest dopiero efektem, a nie przyczyną... :myśli:

o jeden błąd - osobiście bym zrezygnował z tego wersu (dopowiedzenie)


Poza tym - dobry wiersz

Pozdrawiam :)

AS...
Posty: 989
Rejestracja: 07 lis 2011, 22:57
Lokalizacja: Kraków

Re: wiejadło w dłoni

#4 Post autor: AS... » 01 lip 2012, 0:28

w każdą walkę bokserską wpisane jest ryzyko obicia gęby
niezależnie od wyniku a strach przed popełnieniem błędu
jest bardziej niszczycielski niż sam błąd
ale zwyciężcą Glo jest pokonany, który powstaje i wraca
na ring do kolejnej walki

nie uzyska się ziaren bez uderzeń cepa (to dałbym kursywą)
a wcześniej "że gdy / dostatecznie dużo upłynie / krwi"

przepiękny wiersz oparty na motywach biblijnych, poetycki
opis sądu ostatecznego, którego niektórzy z nas doświadczają
jeszcze za życia - wiejadło zdmuchujące drogocenne w naszych
oczach plewy, odkrywa życiodajne ziarna...
utwór kojarzy mi się całkowicie z norwidowskim diamentem:

czy popiół tylko zostanie i zamęt
co idzie w przepaść z burzą
czy zostanie
na dnie popiołu gwiaździsty dyjament
wiekuistego zwycięstwa zaranie


serdeczne, Glo
:rosa:

czochrata

Re: wiejadło w dłoni

#5 Post autor: czochrata » 01 lip 2012, 6:02

Gloinnen pisze:będę lżejsza

o jeden błąd.
dobry ! :rosa:

Marcin Sztelak
Posty: 3587
Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02

Re: wiejadło w dłoni

#6 Post autor: Marcin Sztelak » 01 lip 2012, 14:02

Bardzo dobry, mroczny czy może raczej naturalistyczny wiersz. W kwestii merytorycznej to koła do łamania kości raczej - do łamania karku - garota i szubienica (lina).

Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: wiejadło w dłoni

#7 Post autor: Gloinnen » 03 lip 2012, 10:58

Dziękuję wszystkim. Nawet nie wiedziałam, pisząc go, że kiedyś będzie jak najbardziej na czasie.

Pozdrawiam,
:kwiat: :kwiat: :kwiat:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

ble
Posty: 1124
Rejestracja: 31 paź 2011, 10:37

Re: wiejadło w dłoni

#8 Post autor: ble » 03 lip 2012, 14:29

Gloinnen pisze:Nawet nie wiedziałam, pisząc go, że kiedyś będzie jak najbardziej na czasie.
Ach, Glo :myśli: tak życie nas dogania, kuszone wierszami. Wszystko kiedyś będzie.
:) :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”