antrakt

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Sokratex
Posty: 1672
Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33

antrakt

#1 Post autor: Sokratex » 30 cze 2012, 14:08

  • był już Kuniec Świata?

    nie dziadku
    jeszcze nie

    a co tak jakuś gorąco?

    lipiec dziadku lipiec

    to ja się jeszcze trochę zdrzymnę
    chrrr... chrrr... chrrr...


    hi! hi! hi! hi...

    NO DIABŁY!
    DOLAĆ SMOŁY
    NIE OPIERDZIELAĆ SIĘ!

Arti

Re: antrakt

#2 Post autor: Arti » 30 cze 2012, 15:59

:)

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: antrakt

#3 Post autor: Alek Osiński » 01 lip 2012, 0:27

No, takie piekło, to by mi pasowało ;)

Pozdrawiam

Hosanna
Posty: 1507
Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
Kontakt:

Re: antrakt

#4 Post autor: Hosanna » 01 lip 2012, 3:36

może że te diabły co się opierdalają
tak mu karę zamieniły na cudny lipiec

i to by było pierwsze pozytywne zastosowanie opierdalania się
z tym że z perspektywy ateistycznej piszę

ale wierzący też np w pastorałkach z diabłów się śmiali
:)

pietrek
Posty: 924
Rejestracja: 03 mar 2012, 17:35

Re: antrakt

#5 Post autor: pietrek » 01 lip 2012, 7:46

wielgasy w puencie bym wypiep...jakieś takie wielgaśne,
ale całość fajna :ok:
no to idę się jeszcze zdrzemnąć ;)

od rzeczowej krytyki lepsze są tylko pochlebstwa

(moi)

czochrata

Re: antrakt

#6 Post autor: czochrata » 01 lip 2012, 9:42

:ok:

Marcin Sztelak
Posty: 3587
Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02

Re: antrakt

#7 Post autor: Marcin Sztelak » 01 lip 2012, 13:45

:vino: poezja to diabelskie wino - jak powiedział któryś tam ojciec kościoła.

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: antrakt

#8 Post autor: Gloinnen » 02 lip 2012, 0:27

Podoba mi się. Przyznam, końcówka zaskakująca. Z sielskiej scenki rodzajowej (wyobrażam sobie wiejskie opłotki, dziadka na ławeczce pod jakąś gruszą czy inną lipą, rozmawiającego z wnuczkiem, drzemiącego, opartego o laseczkę) nagle przechodzisz w wizję piekielną. Całość trochę trąci groteską i absurdem, skojarzyła mi się trochę (klimatem) z twórczością Ionesco. Bardzo podobne oscylowanie między dwiema rzeczywistościami - realną i metafizyczną. Gdy któraś bierze górę nad odbiorcą, druga stroi miny za plecami.

Pozdrawiam,
:rosa:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”