autopsja VIII

[Arti]

autopsja VIII


"Szaleńcy i pijacy są ostatnimi świętymi na świecie"

Bukowski


I

zaciągam się bogiem
słodki
bałagan w ciele

zerwane zasłony
słońce wpada do pokoju
odsłania rozkopane
szczątki wczorajszego dnia

bawiłem się samotnością
rozrzucając wiersze po domu


II

szukam kogoś
kto pozwoli mi zgubić czas
zdejmie cień marzeń
ze szklanego domu
przestałem płakać

zabijanie działa w dwie strony


szukam kogoś
kto zabierze mnie na kolację
dobierając właściwe kolory
wokół sami idioci
którym się świetnie powodzi
nie muszą otwierać ust

na przywitanie


III

light wraca z pracy
deszcz

krople omijają lighta

[lczerwosz]

bosko brzmi:

zaciągam się bogiem

light wraca z pracy
deszcz

krople omijają lighta

Light to Ty, gdzieś na jakimś forum przemknęła mi ta nazwa. Dlaczego omijają cię krople a ja muszę zawsze zmoknąć. To niesprawiedliwe. Bóg nie jest sprawiedliwy.

[Alek Osiński]

dobry tekst
osobiście wadzi mi tylko rym
idioci-powodzi

i inicjacja starości - bez tego dopowiedzenia
byłby fajny przeskok znaczeniowy

hej

[Gloinnen]

rozrzucając wiersze po domu

ze szklanego domu

Dwa razy "domu".

Szklany dom to lepiej zostawić, gdyż jest tutaj odniesienie do wizji "szklanych domów". Ale w pierwszym wskazanym przeze mnie przypadku zastanowiłabym się nad jakimś bliskoznacznym określeniem - "po mieszkaniu?" na przykład?

Pozdrawiam,


Glo.

[Arti]

Dlaczego omijają cię krople a ja muszę zawsze zmoknąć. To niesprawiedliwe. Bóg nie jest sprawiedliwy

może mają mnie dość?...

i inicjacja starości - bez tego dopowiedzenia
byłby fajny przeskok znaczeniowy

to mogę wywalić ale rym zostawię
dzięki

Szklany dom to lepiej zostawić, gdyż jest tutaj odniesienie do wizji "szklanych domów". Ale w pierwszym wskazanym przeze mnie przypadku zastanowiłabym się nad jakimś bliskoznacznym określeniem - "po mieszkaniu?"

no nie wiem...jestem zdania, że jak wiersz podzielony jest na części, to powtórzenie jest dopuszczalne
pomyślę nad tym
"po mieszkaniu" odpada, jak wpadnę na dobrą zmianę to zmienię.
dzięki

Pozdro