chorobna kesonowa

[tea]

wnętrze karetki
gęstniejący mrok
można kroić nożem
brak powietrza
na pierwszy
haust światła

wiem skąd ten lęk
że już nigdy więcej
zwyczajnego błękitu
zieleni bez skojarzeń

ponury sanitariusz
pilnuje prawa
do godnego zdychania
powoli na raty

wenflon jak pępowina
wiąże ze światem
na złość

[Arti]

mrocznie
przypomniała mi się Virginia Woolf
z kamieniami w kieszeniach
peelka wybrała śmierć
stąd niezadowolenie
a może się mylę

zatrzymał