Wstrzymuję na krótko...

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Gabriela
Posty: 364
Rejestracja: 03 lis 2011, 19:31

Wstrzymuję na krótko...

#1 Post autor: Gabriela » 20 lip 2012, 18:22

detale cieszą wyłącznie w ilości hurtowej



rutynowy spacer po burdelu powoli ciąży

nie lubię zawracać wkrótce się dowiem
dlaczego
znów spał na podłodze obok łóżka
skoro wyprali wszystkie prześcieradła
w końcu to moja ostatnia noc
ktoś zadał sobie tyle trudu żebym upadł


w środę jego sąsiadka przestała krzyczeć
tutaj
trudno o kredki więc trzeba ładniej prosić
powiedziała że nie chce papieru
namaluję drzwi na ścianie wyjdę po kryjomu
patrzenie na chorych jest najgorszym z lekarstw



innej z pań obiecałam pomoc w rozczesaniu włosów
jestem
wcześniej niż zwykle padło słowo dziwka
boli dlatego płacze nie cofam grzebienia
dziecko nie zaplataj warkoczy szkoda czasu
nie są rude o takich przeczytasz w gazetach


język przemieszcza w ustach kolejną miętówkę

oddycham

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: Wstrzymuję na krótko...

#2 Post autor: Ewa Włodek » 20 lip 2012, 22:06

wiersz odczytuję jako "sprawozdanie" peelki z jej - nie wiem, pracy, może wolontariatu - na jakimś oddziale paliatywnym? Albo w hospicjum? Skłania do zastanowienia...
:rosa: :rosa:
Pozdrawiam serdecznie...
Ewa

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: Wstrzymuję na krótko...

#3 Post autor: Alek Osiński » 20 lip 2012, 23:37

Bardzo ciekawe, chociaż mam wrażenie, że miejscami
dosyć chaotycznie zapisane. Pozdrowienia

Gabriela
Posty: 364
Rejestracja: 03 lis 2011, 19:31

Re: Wstrzymuję na krótko...

#4 Post autor: Gabriela » 20 lip 2012, 23:44

Alek Osiński pisze:Bardzo ciekawe, chociaż mam wrażenie, że miejscami
dosyć chaotycznie zapisane. Pozdrowienia
a można wiedzieć, gdzie widzisz chaos?
łatwiej by się było odnieść.

pzdm

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: Wstrzymuję na krótko...

#5 Post autor: Alek Osiński » 20 lip 2012, 23:57

Gabriela pisze:rutynowy spacer po burdelu powoli ciąży

nie lubię zawracać wkrótce się dowiem
np. tutaj...

powoli ciąży
nie lubię zawracać


osobiście mam dystans do takich zlewających się zapisów, pewnego słowotoku,
sprawiającego na mnie odczucie chaosu, chociaż wiem, że to ostatnio modne,

nie lubię zawracać

myślę, że to spokojnie możnaby sobie darować,
ale to tylko oczywiście moje spojrzenie...

Gabriela
Posty: 364
Rejestracja: 03 lis 2011, 19:31

Re: Wstrzymuję na krótko...

#6 Post autor: Gabriela » 21 lip 2012, 12:13

tutaj spacer ciąży. oddzieliłam to grubą kreską, co widać, bo to wers wprowadzający tylko.
o zawracaniu dałam w drugiej linijce - właśnie po to, by nie przemieszać, a jednocześnie nie stracić na płynności.

Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Re: Wstrzymuję na krótko...

#7 Post autor: Sede Vacante » 21 lip 2012, 13:00

Wiersz rzeczywiście, nie da się ukryć, o szpitalu psychiatrycznym, ale bardziej jako opis, brakuje mi jednak puenty, jakiegos zakończenia, przez co niestety, nie porywa.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”