kajdany
-
- Posty: 413
- Rejestracja: 06 lis 2011, 22:15
kajdany
stojąc obok
niebieskich i białych
zawstydzone
chowały nosy
w trawę
uciekały przed śmiechem
czerwonych
żółte chytrze
mrugały z wystawy
wyszły ze mną
przyrosły do stóp
odrętwiałych
czają się w mroku wspomnień
w rodzinnym albumie
znienawidzone
ciężkie
brązowe sandały
niebieskich i białych
zawstydzone
chowały nosy
w trawę
uciekały przed śmiechem
czerwonych
żółte chytrze
mrugały z wystawy
wyszły ze mną
przyrosły do stóp
odrętwiałych
czają się w mroku wspomnień
w rodzinnym albumie
znienawidzone
ciężkie
brązowe sandały
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: kajdany
Na moje oko dobry wiersz. Pozdrawiam.
-
- Posty: 755
- Rejestracja: 30 maja 2012, 22:11
- Lokalizacja: Wiszące Ogrody
-
- Posty: 458
- Rejestracja: 04 mar 2012, 20:24
Re: kajdany
dla mnie, to dobry wiersz.
sporo mówi.
hej!
sporo mówi.
hej!
samotność łączy tych, których zbiorowisko rozdziela
Albert Camus
Albert Camus
-
- Posty: 3258
- Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
- Lokalizacja: Dębica
Re: kajdany
Jeśli dobrze kombinuję, wiersz o biedzie, o odstawaniu, o nie przystosowaniu, byciu odtrąconym przez środowisko. Nieakceptacja swojego losu, poczucie bycia banitą, ofiarą, wyrzutkiem.
Jeśli dobrze kombinuję - pokazane za pomocą brzydkich, tanich sandałów, które dziecko nosi, podczas, gdy inne mają tak piękne i drogie.
Jeśli tak, witaj w domu.
Ale to musiałbym ci opowiedzieć całe swoje dzieciństwo.
Bardzo podoba mi się, że ten wiersz może znaczyć bardzo wiele, absolutnie. Nie zamyka jak niektóre swojej treści wokół jednego tematu (choć takie tez uwielbiam)
I niby sandałki, niby bieda, a zaraz świta inna myśl.
I niby odrzucenie, tak ogólnie, przez pryzmat brzydoty....a tu już kolejna.
Poza tym ten styl, twoja "firmówka", prawdziwa poezja.
Jeśli dobrze kombinuję - pokazane za pomocą brzydkich, tanich sandałów, które dziecko nosi, podczas, gdy inne mają tak piękne i drogie.
Jeśli tak, witaj w domu.
Ale to musiałbym ci opowiedzieć całe swoje dzieciństwo.
Bardzo podoba mi się, że ten wiersz może znaczyć bardzo wiele, absolutnie. Nie zamyka jak niektóre swojej treści wokół jednego tematu (choć takie tez uwielbiam)
I niby sandałki, niby bieda, a zaraz świta inna myśl.
I niby odrzucenie, tak ogólnie, przez pryzmat brzydoty....a tu już kolejna.
Poza tym ten styl, twoja "firmówka", prawdziwa poezja.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
-
- Posty: 413
- Rejestracja: 06 lis 2011, 22:15
-
- Posty: 1545
- Rejestracja: 16 gru 2011, 9:54
Re: kajdany
ładnie i ciekawie napisałaś Teo
smutne dzieciństwo, gdy marzeniem są prozaiczne rzeczy ...

smutne dzieciństwo, gdy marzeniem są prozaiczne rzeczy ...
z wierszykiem bywa różnie
szczególnie gdy trafia w próżnię
fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów
szczególnie gdy trafia w próżnię
fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów
-
- Posty: 3258
- Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
- Lokalizacja: Dębica
Re: kajdany
I na pewno chciałbym przeczytać. Po co pisać tylko wiersze, jak można jeszcze genialna prozę?tea pisze:Myślę, Sede, że wyszłaby z tego powieść.
A przy okazji taka powieść byłaby zbawiennie samooczyszczająca, być może.
Ale to już wybór autorki.
W każdym razie, piszesz tak, że można się zatracić, nie zapomnij o tym, proszę.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"