refleksja

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
tea
Posty: 413
Rejestracja: 06 lis 2011, 22:15

refleksja

#1 Post autor: tea » 19 lis 2011, 11:22

gdyby można było
od nowa
/ dwa metry do okna /
słowa
gesty
noce i dni
/ parapet /
to milczenie
tamta rozmowa
/ na zewnątrz tylko plus trzy /
niespodzianie
jak sól na kłótnię
mimochodem
jak garść drobnych pieniędzy
rozsypało się to głupie życie

/ gdyby można było zawrócić
z pomiędzy /

laura bran
Posty: 105
Rejestracja: 18 lis 2011, 15:16

Re: refleksja

#2 Post autor: laura bran » 19 lis 2011, 11:58

nie czuję. nie wywołuje spójnych emocji. rekwizyty zgrane. czegoś mi brakuje.

pozdrawiam
/lu

Arti

Re: refleksja

#3 Post autor: Arti » 19 lis 2011, 12:32

podoba mi się puenta, reszta zbyt "kawa na ławę"

hej

meduza

Re: refleksja

#4 Post autor: meduza » 19 lis 2011, 12:48

tea pisze:gdyby można było
od nowa
/ dwa metry do okna /
słowa
gesty
noce i dni
/ parapet /
to milczenie
tamta rozmowa
/ na zewnątrz tylko plus trzy /
niespodzianie
jak sól na kłótnię
mimochodem
jak garść drobnych pieniędzy
rozsypało się to głupie życie

/ gdyby można było zawrócić
z pomiędzy /
Ten wiersz odbieram wspólnie z poprzednim wierszem tego autora pt. "Dom"...wpisuje on mi sie w pewną całość i tworzy dosyć zwarty, bardzo emocjonalny obraz. Odczytuję ten obraz jako, część osobistych przeżyć? , które albo przeżył autor , albo ktoś obok/blisko niego.
Jeden z komentatorów napisał , że rekwizyty są zgrane - nie za bardzo wiem o co chodzi, bo i rekwizytów brak i emocje już wyciszone (więc niezbyt potrzebne), więc ...ano mnie nic nie brakuje.
"Kawę na ławę"? Może i tak , ale metoda pisania wierszy zaklętych w rebusy pomału już mija.

Ja za wiersz ten - w połączeniu z tamtym (Dom) daję Ci moją ukochaną zieloną :green: - może dlatego , że wiek mój pozwala czuć to, czego młodzi jeszcze nie rozumieją.

pzdr

m

laura bran
Posty: 105
Rejestracja: 18 lis 2011, 15:16

Re: refleksja

#5 Post autor: laura bran » 19 lis 2011, 12:58

meduza pisze:

Jeden z komentatorów napisał , że rekwizyty są zgrane - nie za bardzo wiem o co chodzi, bo i rekwizytów brak i emocje już wyciszone (więc niezbyt potrzebne), więc ...ano mnie nic nie brakuje.


m
okno - parapet - chłód. zwyczajnie po drugim wierszu spodziewałam się czegoś więcej, a jest sztampowo. ale to tylko moje zdanie.

/lu

Arti

Re: refleksja

#6 Post autor: Arti » 19 lis 2011, 13:07

"Kawę na ławę"? Może i tak , ale metoda pisania wierszy zaklętych w rebusy pomału już mija.
znasz moje wiersze i dobrze wiesz, że daleko nim do rebusów.

ten wiersz jest bardzo schematyczny
czy to dodaje mu prawdy? myślę, że nie.

Pozdr.

Awatar użytkownika
Dante
Posty: 663
Rejestracja: 31 paź 2011, 20:48
Lokalizacja: Kraków

Re: refleksja

#7 Post autor: Dante » 19 lis 2011, 19:59

Przyjmuje tekst jako pewien eksperyment. Eksperyment z przykrym (treściowo) finałem.
Jak każdy eksperyment - spotyka się ze zróżnicowanymi opiniami.

Ja wstrzymam się od głosu.

AD
Co partaczowi zajmie trzy strony,
geniusz w trzech słowach pomieści,
dlatego wierszy moich jest mało,
lecz za to ileż w w nich treści
;-)

NathirPasza
Posty: 803
Rejestracja: 30 paź 2011, 17:05
Lokalizacja: Piwnica

Re: refleksja

#8 Post autor: NathirPasza » 20 lis 2011, 0:46

Ja przyjmuję za to wiersz jako strumień świadomości. Dla mnie popłynął od pierwszego słowa po ostatnie. Nie podoba mi się tylko zastosowanie "//" w wierszu, ale to pikuś.

Podoba się :)
NP
Mieszkam w wysokiej wieży ona mnie obroni
Nie walczę już z nikim nie walczę już o nic
Palą się na stosie moje ideały
Jutro będę duży dzisiaj jestem mały

Sztywny Pal Azji - Wieża radości, wieża samotności

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: refleksja

#9 Post autor: Gloinnen » 21 lis 2011, 1:00

Być może jest to - jak wspomniał Nathir - tylko strumień świadomości, ale rzadko kiedy akurat taka forma znajduje szczególne uzasadnienie. Dla mnie jest to wrzucenie do jednego worka (ups! przepraszam - miało być "wiersza", oczywiście) garści rekwizytów, jak wspomniała Laura - wyświechtanych mocno. Konstrukcję oparłaś na wyliczeniu tychże, wymienieniu ich z nazwy. Osobiście oczekuję od wierszy tego, że opowiedzą coś więcej, rozwiną się w jakiś obraz, w jakąś historię, metaforyczną opowieść. Tutaj brakuje jeszcze umiejętności kompozycyjnej, tak mi się wydaje. Spróbuj bardziej rozpisywać obrazowanie, nie tylko ustawiać słowa w szeregu, bo to potrafi każdy.

Pozdrawiam,
:rosa:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Marcin Sztelak
Posty: 3587
Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02

Re: refleksja

#10 Post autor: Marcin Sztelak » 21 lis 2011, 12:59

Jak dla mnie puenta jakby banalna i mocno przewidywalna, cały wiersz zresztą przechodzi obok mnie...

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”