Pijacka kołysanka budzikiem dla obywatela

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Jarek B
Posty: 633
Rejestracja: 23 mar 2012, 16:59

Pijacka kołysanka budzikiem dla obywatela

#1 Post autor: Jarek B » 07 sie 2012, 22:18

w ciemnej nocy
wilgotnej ulicy
oślizły bruk
oplutym językiem
liże podeszwy
wysadzonych z siodła
tradycjonalistów

rozkołysane tułowia
niesione promilami
gasną w bladych
światłach latarni
na oddechach
parujących wódą

w rozcinanym zębami neonów
obrazie śmierdzącego miasta
zimny pisk szczurów
szeleści prutą folią
populistycznych czipsów

ze śmietników plugawego życia
histerycznym odruchem
pukają do okien
słowa piosenek

dupy moje dupy
dupy i dupeczki
śpijcie kurwa łachmany
pedalskie
dziady wy
polewaj nie pytaj
my Polacy
"poezja wieków to gówno , jest żałosna.."

Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Re: Pijacka kołysanka budzikiem dla obywatela

#2 Post autor: Sede Vacante » 08 sie 2012, 13:11

Strasznie tu "pijacko" w tej twojej Polsce :)
W sumie naszej - bo każdy wie, że jest ona trochę pijacka - ale to jest opis już bardzo "po bandzie" :)
Chyba, że nie sugeruje, że Polacy to pijusy, a może pokazuje jedną z sytuacji w naszych ulicach, pewne konkretne miejsca i ludzi.
Mi się bardzo podoba ten wiersz, jako opis upadłych dzielnic, ciemnych uliczek i ludzi zmierzających raczej donikąd. Jeśli to opis mentalności, pijaństwa narodu - no, nie do końca, choć na pewno duużo prawdy.
Ale jeśli tylko pewnej części społeczeństwa, tej najbardziej "nietrzeźwiejącej" to bardzo obrazowo, warsztat pisarski czuć każdym słowem.

Jedyna wątpliwość w tym naprawdę sprawnie napisanym wierszu - "oplutym językiem" - dosłownie można oczywiście opluć język. Ale wydaje mi się, że przekombinowałeś z tym określeniem, jest dość "dziwne". Oczywiście to tylko moja opinia, ale nie mogłem tego nie zauważyć i skomentować, dla mnie do zmiany - a jak uważasz, tak rób :ok:

Jeeeju, chyba się upiłem tym twoim wierszem, mam zawroty głowy - znaczy, że naprawdę dałeś radę oddać klimat pijackich ulic
:) :beer: :beer:
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: Pijacka kołysanka budzikiem dla obywatela

#3 Post autor: Ewa Włodek » 08 sie 2012, 14:50

mocno u Ciebie, może nawet - przerysowany ten obraz, a może - u licha, nie aż tak bardzo? Czasem bym się z nim nawet zgodziła, szczególnie, jak kilka razy w ciągu nocy zalani faceci skracają sobie drogę przez nasz podworzec, wędrując "ze śpiewem na ustach" do całonocnego sklepu monopolowego od frontu. Albo jak sobie studenci wynajmujący mieszkania po sąsiedzku, urządzają cyklicznie "ostatnie dni Pompei"...
No, to nasze...
;) ;) :vino: :vino:

Pozdrawiam z uśmiechem...
Ewa

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”