Skrzyżowanie - czwarte

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
ble
Posty: 1124
Rejestracja: 31 paź 2011, 10:37

Skrzyżowanie - czwarte

#1 Post autor: ble » 15 sie 2012, 15:03

Dotknąłeś mnie przechodząc. Pomarańcza to owoc,
w którym mieści się wszechświat, eksperymenty istnienia.
Marszczy ją ten sam dreszcz.

Wczoraj wieczorem wiedziałam. Nie ma nic wspólnego z wiarą
tamta przestrzeń. To wiedza, którą się nabywa odwijając bandaże.
Nasz świat to kukiełka. Trzeba ją rozebrać do gołego patyka.
Lecę do tyłu. Mroczno. Najpierw musi być mroczno.

Drozd-pustelnik śpiewa. *




----------------
*T.S. Eliot "Ziemia jałowa"

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: Skrzyżowanie - czwarte

#2 Post autor: Ewa Włodek » 15 sie 2012, 15:20

pomarańcza - symbol dziewiczości i płodności, gdyż kwiaty i owoce pojawiają się równocześnie. Według dawnych rytów magicznych z właściwej pomarańczom strefy klimatycznej - owoc był symbolem serca. A w dłoni Dzieciątka Jesus - oznacza dobry, pomyślny los.
Więc w Twoim wierszu, Ble, mrok - to tylko przejściowy czas, przemijający...
:rosa: :rosa:
Pozdrawiam najserdeczniej...
Ewa

ble
Posty: 1124
Rejestracja: 31 paź 2011, 10:37

Re: Skrzyżowanie - czwarte

#3 Post autor: ble » 15 sie 2012, 17:59

Tak, Ewuniu :) mrok jest tylko w przedpokoju. Potem dużo światła.

Awatar użytkownika
lczerwosz
Administrator
Posty: 6936
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
Lokalizacja: Ursynów

Re: Skrzyżowanie - czwarte

#4 Post autor: lczerwosz » 15 sie 2012, 22:15

Wiersz dotyka granic poznania. Ciekawe, że aby pokazać "tamtą przestrzeń" posługujesz się modelem, jak najbardziej umiejscowionym tu. Kukiełka i pomarańcza są rekwizytami scenerii budowanej w mroku. Ten mrok i lot wstecz, bez widoczności nie pozwalają na orientację, choć "wiedziałaś". A jednak nie można opisać tego, co zobaczyłaś, dokładniej, tym bardziej naukowo, sama w to jedynie wierzysz. Ale to nie wada, ja myślę, że inaczej się już nie da.

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: Skrzyżowanie - czwarte

#5 Post autor: Alek Osiński » 16 sie 2012, 0:35

Zauważyłem Olu, że pomarańcze odgrywają w Twoich wierszach szczególną rolę,
muszę to prześledzic ;) Odwijanie bandażu przypomina mi obieranie jej ze skóry,
żeby zanurzyc się w mrocznym, gęstym i słodkim miąższu. Niech drozd się napije
przed śpiewem :)

ble
Posty: 1124
Rejestracja: 31 paź 2011, 10:37

Re: Skrzyżowanie - czwarte

#6 Post autor: ble » 16 sie 2012, 12:56

Iczerwosz pisze:Wiersz dotyka granic poznania. Ciekawe, że aby pokazać "tamtą przestrzeń" posługujesz się modelem, jak najbardziej umiejscowionym tu. Kukiełka i pomarańcza są rekwizytami scenerii budowanej w mroku. Ten mrok i lot wstecz, bez widoczności nie pozwalają na orientację, choć "wiedziałaś". A jednak nie można opisać tego, co zobaczyłaś, dokładniej, tym bardziej naukowo, sama w to jedynie wierzysz. Ale to nie wada, ja myślę, że inaczej się już nie da.
A jest to jednak wiedza nie wiara. Wynika z obserwacji drobiazgów, na które na co dzień nie zwraca się uwagi. Trochę jak w "Kosmosie" u Gombrowicza. To prawda - wiem, ale nie mogę opisać, tak jak niemożliwe jest opisanie ciemnego pokoju. Wiem, że jest.
Dzięki za czytanie.
Alek Osiński pisze:Zauważyłem Olu, że pomarańcze odgrywają w Twoich wierszach szczególną rolę,
muszę to prześledzic Odwijanie bandażu przypomina mi obieranie jej ze skóry,
żeby zanurzyc się w mrocznym, gęstym i słodkim miąższu. Niech drozd się napije
przed śpiewem
Chyba niezbyt szczególną. Pisałam o nich tylko trzy razy - w "Awitaminozie" w "Nowym Jorku II" i teraz. Cieszy mnie, że według Ciebie ten miąższ jest słodki. Bo ja obawiam sie, że ta pomarańcza może być gorzka.
Pozdrawiam :)

Awatar użytkownika
P.A.R.
Posty: 2093
Rejestracja: 06 lis 2011, 10:02

Re: Skrzyżowanie - czwarte

#7 Post autor: P.A.R. » 17 sie 2012, 16:03

ble pisze:Trzeba ją rozebrać do gołego patyka.
nie wystarczy do patyka
ble pisze:Najpierw musi być mroczno.
nad konicznością tego też
ble pisze:Nie ma nic wspólnego z wiarą
tamta przestrzeń.
tamta przestrzeń nie ma nic wspólnego z wiarą
ble pisze:Dotknąłeś mnie przechodząc. Pomarańcza to owoc,
przechodząc - owoc, mniemam przypadkowy

poza tym dotknęłaś aż do patyka...

atoja
Posty: 1545
Rejestracja: 16 gru 2011, 9:54

Re: Skrzyżowanie - czwarte

#8 Post autor: atoja » 17 sie 2012, 17:02

hej Ble
Twoje spojrzenie na tak ulotne w codzienności rzeczy i wrażenia zatrzymują w zadziwieniu nad nimi...czy możliwe jest takie odbieranie i odczuwanie :myśli:
oto piękna, subtelna poezja :rosa:
z wierszykiem bywa różnie
szczególnie gdy trafia w próżnię


fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów

ble
Posty: 1124
Rejestracja: 31 paź 2011, 10:37

Re: Skrzyżowanie - czwarte

#9 Post autor: ble » 17 sie 2012, 19:08

AtoTy :) czasem mnie tak chwyta coś, jakieś duchy.... :D

P.A.R. - oczywiście można by poucinać, ale rzecz w tym, że nie jestem gotowa na cięcia. Inwersje też zostawię, chociaż masz rację, bez niej było by łatwiej odczytać. Ale nie ma być łatwo ani czytelnie.

Dzięki za spojrzenie :)

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: Skrzyżowanie - czwarte

#10 Post autor: anastazja » 18 sie 2012, 22:12

Piszesz o czymś, co, z trudem można opowiedzieć, widzisz dalej niż przeciętni i tego Ci zazdroszczę (w dobrym tego słowa znaczeniu) :bravo:


ble - zdrowionka
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”