kocia osobowość

[triste]

wino w Twoje imię
zbroczone porannym deszczem
trzymasz
dziurawy parasol zamiast nad głową
pod płotem sąsiada

kołysze życie - zabawkę
jak kardiostymulator ostatniej jesieni
wszczepiony w rozjeżdżone twory

i pieprzone przesiadki donikąd
przerobiła na marny obraz
w kostnicy

nigdy nie pragnęła
spłacić długu wdzięczności
trzem kloszardom od słodzenia
miodem

ot cały recycling
trzymać się trupa z otępiałą gębą

[iskierka]

przeczytałam ten wiersz z ciekawością
tylko by mi się nie śniły trupy po nocach
brrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr

[Sede Vacante]

Hmmm, dla mnie zakodowany na maksa, nie podołałem. Biorę to na siebie:)
Ale mimo wszystko, truudny.

[triste]

Iskierko , dziękuję, pozdrawiam serdecznie

Sede, trudny, wiem, wiem, jak adresat peelki Dzięki, pozdrawiam

[Ewa Włodek]

hmmm, czy to jest wiersz o stracie kogos bliskiego, a może - o stracie złudzeń? Sama nie wiem - ale początek, to "wino w Twoje imię" - jakos mi się mocno kojarzy z mszą, z tym możę, że peelka zwraca się - pos wojemu - do Najwyższej Instancji? No i tytuł: kocia osobowość - czyli pewna niezależność, samodzielność, ale też - niebywałe oddanie, do końca...
Tak jakoś czytam...Jest się nad czym zastanawiać...

Pozdrawiam serdecznie...
Ewa

[Marcin Sztelak]

Faktycznie trudny, dość hermetyczny, czyżby faktycznie taki rodzaj modlitwy, pełnej wyrzutu zresztą?

Pozdrawiam.

[triste]

Marcinie, tak, masz całkowitą rację, to rodzaj wyrzucenia bólu, zrzucenia ciężaru , ni to do Mesjasza, ni do człowieka. Dzięki.

Ewuś, blisko Buziaki

[emelly]

Ale odjazd!

Nieraz (choć nie w tym wypadku) drażni mnie przekaz Twoich wierszy, za to nieodmiennie uwielbiam sposób, w jaki łączysz ze sobą słowa - oryginalny, zaskakujący, ciekawy - jednym słowem odkrywczy

[triste]

Emelly, jeśli się podoba to cieszy, choć przyznam szczerze, że do moich tekstów sama mam dystans, ponieważ kiedy już wyrzucę emocje na papier, nagle wszystko przestaje mi się podobać, nie umiem pisać, to wiem i dlatego powinnam chyba zmienić hobby na inne.

Pozdrawiam

[Alek Osiński]

i mi się podoba

w takiej poetyce łatwo wprawdzie wpaść w chaos,
ale równie łatwo wyjąć jakiś cymesik z czarnego wora skojarzeń,
tak, że saldo przeważnie wychodzi na plus