Moby Dick

[Coffee Creeper]

Moby Dick

Płaczę
już tylko w snach

i

skrzypi pokład

"go down you blood red roses
go down!"

będę
umierał

co noc

w pogoni

patrze w horyzont
jak w grobowy dół

jestem Ahab
a nikt nie chce nim być

[SamoZuo]

Każdy ma takiego "wieloryba" któremu nie może czegoś wybaczyć, obwiniając go o swoją krzywdę. Bardzo źle, jesli życie zmienia się w gonitwę, zemstę, wściekłość - wtedy człowiek sam nakierowuje się na zło i przestaje widzieć jakiekolwiek dobre rzeczy - to nie dawne krzywdy, ale teraz on sam doprowadza się do zagłady.

Pozdrawiam

[iskierka]

Mnie niczym nie zachwycił niestety
wiersz nie w moim guście sorki

[Coffee Creeper]

Mam też inną wersję. Może lepszą?

Ship's logbook

koszmary
w koi

i

skrzypią bloki
pożegnalne shanties

"...Come all you hard workin' sailor men,
Who round the cape of storm;
Heave away, my Johnny, heave away... "

czekam na śmierć

co noc

w pogoni

pusty horyzont

...
Cpt. Ahab
15.03.1840

[iskierka]

Ship's logbook

koszmary
w koi

i

skrzypią bloki
pożegnalne shanties

"...Come all you hard workin' sailor men,
Who round the cape of storm;
Heave away, my Johnny, heave away... "

czekam na śmierć

co noc

w pogoni

pusty horyzont

...
Cpt. Ahab
15.03.1840

Ja bym już tak dała


Ship's logbook

koszmary
w koi

skrzypią bloki
pożegnalne shanties

czekam na śmierć
co noc
w pogoni
pusty horyzont

...
Cpt. Ahab

15.03.1840

no,ale to moja sugestia

[Coffee Creeper]

Ship's logbook

koszmary
w koi

i

skrzypią bloki
pożegnalne shanties

"...Come all you hard workin' sailor men,
Who round the cape of storm;
Heave away, my Johnny, heave away... "

czekam na śmierć

co noc

w pogoni

pusty horyzont

...
Cpt. Ahab
15.03.1840

Ja bym już tak dała


Ship's logbook

koszmary
w koi

skrzypią bloki
pożegnalne shanties

czekam na śmierć
co noc
w pogoni
pusty horyzont

...
Cpt. Ahab

15.03.1840

no,ale to moja sugestia

Dlaczego bez fragmentu z shanties?

[iskierka]

nie wiem, mi jakiś za długi się wydaje
albo daj, bo może ja jestem przewrażliwiona

[Coffee Creeper]

nie wiem, mi jakiś za długi się wydaje
albo daj, bo może ja jestem przewrażliwiona

Chyba bym zostawił... To taki trochę żart.
Tę shanties można usłyszeć w filmie Moby Dick Johna Hustona z 1956 roku.

[Ewa Włodek]

znam i książkę, i film, z Peckiem zresztą w roli głównej...
Zaś wiersz - cóż, czytelny, traktuje o fobii w klinicznej postaci. Jak rzekła Zuo kilka pięter wyżej - każdy ma swojego Moby Dicka, którego wini za wszelkie życiowe niefarty. Tylko rzadko kiedy szuka go - w sobie...

Pozdrawiam, Ewa

[Marcin Sztelak]

Wiersz jakoś do mnie nie przemawia, być może to wina wersyfikacji, która czyni go nadmiernie wydłużonym...

Pozdrawiam.