Konfraternia

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Marcin Sztelak
Posty: 3587
Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02

Konfraternia

#1 Post autor: Marcin Sztelak » 17 wrz 2012, 14:26

Czarne madonny, boleściwe, wplecione
w kalendarze. Świat jest pełen chętnych,
łany krzyży.

Pokłosie śmierci, może żniwo głodu, wojny,
pandemii. Niż demograficzny i wstrząsy
tektoniczne.

Samoloty spadną jak ulęgałki, zegary zaliczą
arytmie – tik, tik, tak, tik.

Tako rzecze diabeł na dnie porcelanowej
wańki – nie wstańki.

Brzydcy ludzie w zaciśniętych pięściach
zbierają zniewagi, modlą się o mór, zarazę
na łby pięknych z telewizji.

Przeliczanie starych garnków po babci
na cenę żeliwa. Wiadomości z giełdy,
różne aspekty świnki – skarbonki.

Autopsja i kartka na paluch, szpadel łamiący
ziemię. Ponad dwieście kości, a nad tym wszystkim
madonny boleściwe, czarne, rozwiązłe
w datach granicznych.

iskierka

Re: Konfraternia

#2 Post autor: iskierka » 17 wrz 2012, 14:55

bardzo mi sie podoba świetnie napisany. :bravo:

SamoZuo

Re: Konfraternia

#3 Post autor: SamoZuo » 17 wrz 2012, 16:53

Problematyka na tak, wykonaie - może trochę miejscami przegadane. Jednak ciekawe i mądre jest, to,że zwracasz uwagę iż, właśnie nienawiść (a nie inne plagi) będzie , co zniszczy ludzkość - idea wiersza podoba mi się

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: Konfraternia

#4 Post autor: Ewa Włodek » 17 wrz 2012, 19:41

ooo, Sede, sami się zniszczymy własną nienawiścią i bezinteresowną zawiścią. Chyba - nie my pierwsi... Mocno o dzieszieszej rzeczywistości rzekłeś i jej grzechach głównych..
:ok:
Pozdrawiam serdecznie...
Ewa

Marcin Sztelak
Posty: 3587
Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02

Re: Konfraternia

#5 Post autor: Marcin Sztelak » 17 wrz 2012, 23:55

Bardzo mi miło Ewo, tylko ja nie Sede :sorry:
I teraz nie wiem komentarz to do mojego wiersza czy chochlik komputerowy? :myśli:
;)

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: Konfraternia

#6 Post autor: Ewa Włodek » 18 wrz 2012, 17:04

Marcin Sztelak pisze: Bardzo mi miło Ewo, tylko ja nie Sede
I teraz nie wiem komentarz to do mojego wiersza czy chochlik komputerowy?

och, Marcinie, oczywiście, że komentarz dla Ciebie
:)
to ja mam sklerozę, jak na leciwą babuszkę przystało. :wstyd: Przepraszam najmocniej, mam nadzieję nie mylić się w przyszłości...
:vino: :vino:
Pozdrowieńka serdeczne...
Ewa

emelly
Posty: 367
Rejestracja: 03 lip 2012, 23:34
Lokalizacja: Kraków/Gdańsk

Re: Konfraternia

#7 Post autor: emelly » 18 wrz 2012, 21:33

Jak zwykle roztaczasz wiersze-wizje :) Nie wiersze-obrazy, ale wiersze-wizje - czyli szereg rwących się, niejednoznacznych obrazów układających się w narracyjną, zazwyczaj mądrą i niepokojącą całość. Podoba mi się :beer:

Co do tematyki, przypomniał mi się wiersz Roberta Frosta (może być po ang.?):

Fire and Ice

Some say the world will end in fire,
Some say in ice.
From what I've tasted of desire
I hold with those who favor fire.
But if it had to perish twice,
I think I know enough of hate
To say that for destruction ice
Is also great
And would suffice.

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: Konfraternia

#8 Post autor: Gloinnen » 21 wrz 2012, 10:44

Początek trochę wyliczankowy, telegraficzny. Sama tak ostatnio pisuję, ale wciąż zastanawiam się, czy tak mocna kondensacja obrazów to dobry zabieg. Przypomina to w pewnym momencie bardziej pokaz slajdów, niż poetycki przekaz.
Marcin Sztelak pisze:Autopsja i kartka na paluch, szpadel łamiący
ziemię. Ponad dwieście kości, a nad tym wszystkim
madonny boleściwe, czarne, rozwiązłe
w datach granicznych.
Pointa jak marzenie, doskonała klamra.

Co do treści - dajesz dobry przykład, że o trudnych sprawach oraz zjawiskach można pisać niekoniecznie "z buta", a jednak równie niepokojąco, dobitnie i sugestywnie. Starasz się nie wartościować, nie używać określeń jednoznacznie wskazujących na Twój autorski, czy też personalny osąd. Po prostu podsuwasz czytelnikowi obrazy, aby sam się nad nimi pochylił, przemyślał temat, zrozumiał to i owo...

I o to chyba chodzi. Refleksja/teza podana bezpośrednio, wciśnięta na siłę krzykiem wzbudza często wewnętrzny opór i trudno ją przyswoić. Jeżeli czytelnik sam dojdzie do pewnych wniosków i zaprowadzą go one do jakiejś ogólnej prawdy, wtedy przyjmie ją dobrowolnie, bez sprzeciwu.

Pozdrawiam,
:rosa:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”