talizman
-
- Posty: 3303
- Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
- Lokalizacja: Warszawa
talizman
to taki przedmiot
chroniący przed szczęśliwą miłością
wiernością i Bóg wie czym
jeszcze jesteś tupiąc z zimna
wyposażony w szkło powiększające
potykasz się na ziarnkach piasku
z cudzej klepsydry
więc szukaj swojego by uwiązać
jak kamień
u szyi
chroniący przed szczęśliwą miłością
wiernością i Bóg wie czym
jeszcze jesteś tupiąc z zimna
wyposażony w szkło powiększające
potykasz się na ziarnkach piasku
z cudzej klepsydry
więc szukaj swojego by uwiązać
jak kamień
u szyi
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
Re: talizman
A ja myślałam, że talizman szczęście przynosie_14scie pisze:talizman
to taki przedmiot
chroniący przed szczęśliwą miłością
nie wiedziałam, że chroni

nie chciałabym nosić takiego,
który chroni przed szczęśliwą miłością

-
- Posty: 3303
- Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
- Lokalizacja: Warszawa
Re: talizman
mylisz się Iskroiskierka pisze:A ja myślałam, że talizman szczęście przynosie_14scie pisze:talizman
to taki przedmiot
chroniący przed szczęśliwą miłością
nie wiedziałam, że chroni![]()
nie chciałabym nosić takiego,
który chroni przed szczęśliwą miłością
ja bym chciała i na tym to polega
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: talizman
Podoba mi się przerzutnia:
Uciekanie przed czymkolwiek, czy przed "Bóg wie czym jeszcze" jest świadomym spychaniem się na boczny tor. Ja uważam, że każde aktualne doznanie, doświadczenie, obojętnie - negatywne, pozytywne - wymaga maksymalnie intensywnego, dogłębnego i pełnego przeżycia, bo to ma mnie zmienić. Bo to kolejny próg egzystencjalnej inicjacji. Całe życie ludzkie jest tak naprawdę inicjacją, przygotowującą... a do czego, to dowiemy się może dopiero po drugiej stronie?
Rację miał wieszcz, pisząc:
Pozdrawiam,

Glo.
Osobiście nie wierzę w talizmany. Wierzę w to, że nic nie dzieje się przypadkiem. Każde wydarzenie ma swój sens, do odkrycia. Odkrywając, poznajemy także lepiej siebie samych. Nie ma sensu przed tym uciekać. Jedyne, co możemy zrobić, to mieć niezachwianą pewność, że życie przynosi nam tylko to, co nam jest potrzebne i to, co sami przywołujemy siłą podświadomości. Chyba chodzi o to, abyśmy w końcu nauczyli się wykorzystywać własny potencjał do tego, aby stawać twarzą w twarz ze wszystkim, co nas spotyka i wykorzystywać to do samodoskonalenia się. Co nie jest, bynajmniej, nawoływaniem do pychy. Wręcz przeciwnie. To raczej proces dziejący się "od dna ku górze", punktem wyjścia raczej są ciężkie chwile.e_14scie pisze:chroniący przed szczęśliwą miłością
wiernością i Bóg wie czym
jeszcze jesteś tupiąc z zimna
Uciekanie przed czymkolwiek, czy przed "Bóg wie czym jeszcze" jest świadomym spychaniem się na boczny tor. Ja uważam, że każde aktualne doznanie, doświadczenie, obojętnie - negatywne, pozytywne - wymaga maksymalnie intensywnego, dogłębnego i pełnego przeżycia, bo to ma mnie zmienić. Bo to kolejny próg egzystencjalnej inicjacji. Całe życie ludzkie jest tak naprawdę inicjacją, przygotowującą... a do czego, to dowiemy się może dopiero po drugiej stronie?
Rację miał wieszcz, pisząc:
oraz:Adam Mickiewicz pisze:Kto nie doznał goryczy ni razu,
Ten nie dozna słodyczy w niebie.
"Dziady" mają głęboki sens, właśnie pouczający o mądrym korzystaniu z życiowych doświadczeń. Nic dodać, nic ująć.Adam Mickiewicz pisze:Kto nie dotknął ziemi ni razu,
Ten nigdy nie może być w niebie.
Pozdrawiam,

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
-
- Posty: 3303
- Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
- Lokalizacja: Warszawa
Re: talizman
Chroń mnie Boże przed miłością szczęśliwą
bo z innymi dam sobie radę
bo z innymi dam sobie radę
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
-
- Posty: 1545
- Rejestracja: 16 gru 2011, 9:54
Re: talizman

chyba sobie powieszę na szyi

z wierszykiem bywa różnie
szczególnie gdy trafia w próżnię
fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów
szczególnie gdy trafia w próżnię
fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów
-
- Posty: 755
- Rejestracja: 30 maja 2012, 22:11
- Lokalizacja: Wiszące Ogrody
-
- Posty: 3303
- Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
- Lokalizacja: Warszawa
Re: talizman
Dziękuję Paniom, za czas i słowo





Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: talizman
co to znaczy szczęśliwa miłość? Każdy miałby inną definicję zjawiska... A wiersz mądry, Ewo, mądry, choćby dlatego, że taka miłośc - z pozoru szczęśliwa, może być pioruńskim kamieniem u szyi, szczególnie, gdy tak zwany obiekt przeniesie się na drugą stronę tęczy. I co wtedy? Więc lepiej - talizman do ochrony przed...
zamyśliłam się jak diabli, czytając...
Pozdrawiam Cię najserdeczniej...
Ewa


zamyśliłam się jak diabli, czytając...
Pozdrawiam Cię najserdeczniej...
Ewa