Twoja samotnoś
-
- Posty: 47
- Rejestracja: 28 wrz 2012, 14:44
Twoja samotnoś
Nie ma śmiertelnego obłędu
Kusi w milczenie zapomniany grzech jego różę ę
Nikogo cień nie karze na mnie
Kara odchodzi znowu
Jak długo jeszcze szczególnie przypomina mi o czerwonych marzeniach głód?!.
O tym czym szatana podziwia on przypomina mi
Ale wilk podziwia rozpuszczone upiory
Niszczyciele wolno mi przerażającą rozpacz
Chory trup poezji oczekuje na kalekie nieszczęście
Śmierśc łabie w łapę różę
Kopią po naszych słońcach z was ludzie...---
Kłamię
Poszukujcie łkając słoń ot chłań!!!
Kusi w milczenie zapomniany grzech jego różę ę
Nikogo cień nie karze na mnie
Kara odchodzi znowu
Jak długo jeszcze szczególnie przypomina mi o czerwonych marzeniach głód?!.
O tym czym szatana podziwia on przypomina mi
Ale wilk podziwia rozpuszczone upiory
Niszczyciele wolno mi przerażającą rozpacz
Chory trup poezji oczekuje na kalekie nieszczęście
Śmierśc łabie w łapę różę
Kopią po naszych słońcach z was ludzie...---
Kłamię
Poszukujcie łkając słoń ot chłań!!!
Re: Twoja samotnoś
usuń te ę po słowie różę
Nie używasz interpunkcji, to wielokropki zbędne.
i w tytule literówka nie ma ć
Nie używasz interpunkcji, to wielokropki zbędne.
i w tytule literówka nie ma ć
- Abi
- Posty: 1093
- Rejestracja: 02 lis 2011, 11:57
Re: Twoja samotnoś
z takim halo!!! weszłaś /wszedłeś w komentarzach,
a tu...
pozdrawiam
A.
a tu...

pozdrawiam
A.
-
- Posty: 139
- Rejestracja: 25 wrz 2012, 22:29
Re: Twoja samotnoś
jeszcze gorzej mylisz litery jak ja, choć marne to pocieszenie. W obłędzie liter znaleźć co ukryłeś bardzo trudno. Lecz to Ty napisałeś, i tak musi być 

JuPit
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Twoja samotnoś
Myślę, że te literówki to celowy zabieg poetycki. Czy trafiony? Nie wiem, trudno mi ocenić. Zapis jednak dość irytujący. Całość sprawia wrażenie automatycznie wygenerowanej. Robiliśmy kiedyś pewną zabawę na forum - braliśmy tekst wiersza, przepuszczaliśmy przez internetowego translatora (kilkakrotnie) po czym powracaliśmy do języka wyjściowego. Efekt mniej więcej podobny.
Przeniosłabym wiersz do działu z eksperymentami poetyckimi. Bo raczej należy go w tej kategorii oceniać. Jako zabawę z fakturą słowa, nie klasycznym pojmowaniem poetyckiego, czy też lirycznego przekazu.
Pozdrawiam,

Glo.
Przeniosłabym wiersz do działu z eksperymentami poetyckimi. Bo raczej należy go w tej kategorii oceniać. Jako zabawę z fakturą słowa, nie klasycznym pojmowaniem poetyckiego, czy też lirycznego przekazu.
Pozdrawiam,

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
-
- Posty: 3587
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
Re: Twoja samotnoś
Niezaprzeczalnie eksperyment - bo raczej nie jest to nieporadność językowa. Sam nie wiem - chyba to za daleko posunięte, ale w końcu czy ja się znam na poezji
Pozdrawiam.

Pozdrawiam.
-
- Posty: 3258
- Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
- Lokalizacja: Dębica
Re: Twoja samotnoś
Bardzo dziwny twór, momentami, jakby "ulepiony" z przypadkowych sformułowań.
"Nikogo cień nie karze na mnie" - co to oznacza? Nikogo, czyli niczyj? Czy cień nikogo po prostu? Nie karze na mnie? Że co?
"Jak długo jeszcze szczególnie przypomina mi o czerwonych marzeniach głód?!." - Zaczynasz normalnie i nagle jakby inne zdanie doklejone do początku pierwszego(po "jeszcze")
"Niszczyciele wolno mi przerażającą rozpacz" - kolejny, kompletny bezsens
"Śmierśc łabie w łapę różę" - o to już tragedia. Literówka, literówka, literówka. Zwrot banalny.
"Kopią po naszych słońcach z was ludzie...---"
Poszukujcie łkając słoń ot chłań!!! - nie mam pojęcia co te sformułowania mają oznaczać.
Kompletny bezsens jak dla mnie.
Jeśli nawet zabieg "celowy", to nie mam pojęcia czemu ma służyć.
Grafomania, wybacz.
Całość, jak dla mnie jest bełkotem, nic z tego nie można wywnioskować. Przykładowo, zaczynasz sensownie zdanie i nagle pojawia się w ogóle do niego nie pasujący wyraz. O literówkach już nie wspomnę. Albo dwa zdania sklejone z sobą niedbale, na siłę, nie wiadomo po co.
Zbitka słów, znaczeń, jeden wielki bałagan.
Cieszyłoby mnie jakieś konstruktywne wytłumaczenie, a jakiej zasadzie powstał ten wiersz i o co tu generalnie chodzi. Jestem ciekaw.
Tylko prosiłbym o ie oburzanie się itp. Podszedłem do sprawy poważnie i też tak chciałbym być potraktowany
"Nikogo cień nie karze na mnie" - co to oznacza? Nikogo, czyli niczyj? Czy cień nikogo po prostu? Nie karze na mnie? Że co?
"Jak długo jeszcze szczególnie przypomina mi o czerwonych marzeniach głód?!." - Zaczynasz normalnie i nagle jakby inne zdanie doklejone do początku pierwszego(po "jeszcze")
"Niszczyciele wolno mi przerażającą rozpacz" - kolejny, kompletny bezsens
"Śmierśc łabie w łapę różę" - o to już tragedia. Literówka, literówka, literówka. Zwrot banalny.
"Kopią po naszych słońcach z was ludzie...---"
Poszukujcie łkając słoń ot chłań!!! - nie mam pojęcia co te sformułowania mają oznaczać.
Kompletny bezsens jak dla mnie.
Jeśli nawet zabieg "celowy", to nie mam pojęcia czemu ma służyć.
Grafomania, wybacz.
Całość, jak dla mnie jest bełkotem, nic z tego nie można wywnioskować. Przykładowo, zaczynasz sensownie zdanie i nagle pojawia się w ogóle do niego nie pasujący wyraz. O literówkach już nie wspomnę. Albo dwa zdania sklejone z sobą niedbale, na siłę, nie wiadomo po co.
Zbitka słów, znaczeń, jeden wielki bałagan.
Cieszyłoby mnie jakieś konstruktywne wytłumaczenie, a jakiej zasadzie powstał ten wiersz i o co tu generalnie chodzi. Jestem ciekaw.
Tylko prosiłbym o ie oburzanie się itp. Podszedłem do sprawy poważnie i też tak chciałbym być potraktowany

"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
-
- Posty: 3303
- Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Twoja samotnoś
Zgadzam się z Glo, że to celowość, zatem mamy rebus. Test na IQ wygenerowany automatycznie.

Nie liczyłabym zanadto na konstruktywność automatuSede Vacante pisze:Cieszyłoby mnie jakieś konstruktywne wytłumaczenie...

Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
-
- Posty: 3258
- Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
- Lokalizacja: Dębica
Re: Twoja samotnoś
Ale po co celowo kaleczyć język polski?
Po co celowo pisać coś źle?
Hmmm. Najpierw moda na małą literę po kropce, teraz moda na pisanie bez sensu, żeby intrygować...Co się dzieje z nami, jesli zaczynamy odwracać literaturę do góry nogami?
Też mam zacząć pisać bez sensu, żeby się podobać?
Wszyscy?
Hmmm.
Ok, każdy ma swoje zdanie. Ja obstaję przy swoim.
Po co celowo pisać coś źle?
Hmmm. Najpierw moda na małą literę po kropce, teraz moda na pisanie bez sensu, żeby intrygować...Co się dzieje z nami, jesli zaczynamy odwracać literaturę do góry nogami?
Też mam zacząć pisać bez sensu, żeby się podobać?
Wszyscy?
Hmmm.
Ok, każdy ma swoje zdanie. Ja obstaję przy swoim.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
-
- Posty: 755
- Rejestracja: 30 maja 2012, 22:11
- Lokalizacja: Wiszące Ogrody