Defragmentacja. Dwie kobiety

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Marcin Sztelak
Posty: 3587
Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02

Defragmentacja. Dwie kobiety

#1 Post autor: Marcin Sztelak » 05 paź 2012, 0:17

I
Od kiedy śmierć jest tylko pretekstem
do strachu, tęsknię.
W dzieciństwie to było dużo prostsze,
potwory mieszkały w szafie
albo pod łóżkiem.

Kochanie zapalę światło – uciekną
gdzie pieprz rośnie.


II
Ze złamanych przysiąg rodzą się najgorsze
wiersze. Jest też druga strona
– można je rozebrać z liter. Wtedy pachną
skwaśniałym odorem bramy.
Oksymoron.

Obyś nigdy nie poznał jego nieuchronności.

III

Czterowymiarowość może znużyć,
szczególnie w aspekcie drobinek
kiepsko zmielonej kawy na zębach.
Gubiąc się w niuansach semantyki,
wysysam ból ostatnich dotyków.

Prawdziwi nie płaczą, klną na stojąco,
gotowi na zawał.


IV
To naprawdę kiepska fraza, ale
sypiam z twoim zdjęciem.
Sentymentalne przeżuwanie kalendarzy
w zastępstwie poszukiwań
puenty.

Pamiętaj, jest taka nagość, co boli
od opuszków po pożądanie.


V
Z przyzwyczajenia nie zmieniam upodobań,
zakończenia piszą się same.
Wciąż jestem gwoździem do twojej trumny.
Kolokwializm.

W życiu potrzebne są słowa nigdy
niewypowiadane.


inwokacja

powiedz mi, jak nigdy
będzie dobrze
mamo.

Gajka
Posty: 1917
Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10

Re: Defragmentacja. Dwie kobiety

#2 Post autor: Gajka » 05 paź 2012, 0:59

Świetny ....zmusza do refleksji :bravo:

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: Defragmentacja. Dwie kobiety

#3 Post autor: Alek Osiński » 06 paź 2012, 0:09

Bardzo dobry wiersz. Jak dla mnie szczególnie dwie pierwsze części. Pogratulować tylko.

Pozdrawiam

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”