na moście d'Alma
-
- Posty: 1545
- Rejestracja: 16 gru 2011, 9:54
na moście d'Alma
odkąd tutaj jestem
widzę ciebie
w świetle reflektorów
wpatrzony w nurt Sekwany
chirurg bez tożsamości
z białą różą
w szczupłych palcach
odebrałeś rzece
tamtą dziewczynę o imieniu Joanna
gdy wszystko dawno przegrane
ukryci w podcieniach miasta
kochaliście łapczywie
w Szeherezadzie jej niski głos
opowiadał o miłości
takim jak ty
bez twarzy i adresu
tylko tobie lśniły jej oczy
w kolorze calvadosu
uwięziony w tamtej rzeczywistości
patrzyłeś w przyszłość dławiących się krwią
sześćdziesiąt lat później nie zdążyłeś
ostatnim gołębiem spod mostu
odfrunął oddech Diany
mnie pan nigdy nie widział
doktorze Ravic
jestem tylko dziewczyną z portu
cieniem ulicy
usiądźmy w barze przy moim stoliku
napijemy się razem calvadosu
a potem popatrzymy
jak na rozpostartych skrzydłach wróbelka
przysiadają gołębie
gdy gardłowym głosem
śpiewa tamtą piosenkę
i w ramionach zatrzyma nas Paryż
widzę ciebie
w świetle reflektorów
wpatrzony w nurt Sekwany
chirurg bez tożsamości
z białą różą
w szczupłych palcach
odebrałeś rzece
tamtą dziewczynę o imieniu Joanna
gdy wszystko dawno przegrane
ukryci w podcieniach miasta
kochaliście łapczywie
w Szeherezadzie jej niski głos
opowiadał o miłości
takim jak ty
bez twarzy i adresu
tylko tobie lśniły jej oczy
w kolorze calvadosu
uwięziony w tamtej rzeczywistości
patrzyłeś w przyszłość dławiących się krwią
sześćdziesiąt lat później nie zdążyłeś
ostatnim gołębiem spod mostu
odfrunął oddech Diany
mnie pan nigdy nie widział
doktorze Ravic
jestem tylko dziewczyną z portu
cieniem ulicy
usiądźmy w barze przy moim stoliku
napijemy się razem calvadosu
a potem popatrzymy
jak na rozpostartych skrzydłach wróbelka
przysiadają gołębie
gdy gardłowym głosem
śpiewa tamtą piosenkę
i w ramionach zatrzyma nas Paryż
Ostatnio zmieniony 11 paź 2012, 14:36 przez atoja, łącznie zmieniany 1 raz.
z wierszykiem bywa różnie
szczególnie gdy trafia w próżnię
fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów
szczególnie gdy trafia w próżnię
fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów
Re: na moście d'Alma
Oh romantycznie mi się zrobiło, świetny wiersz. Tylko
wydaje mi się, że to są dwa wiersze i nie wiem dlaczego
wydaje mi się, że to są dwa wiersze i nie wiem dlaczego
Re: na moście d'Alma
no i zapachniało liryzmem, pięknym śpiewem stęsknionej duszy - ogólnie zrobiło sie mile i ciepło.
lubię wiersze długie - szczególnie wtedy , gdy autor ma wiele do powiedzenia i prowadzi wiersz, gdzie każde słowo, każda fraza jest przemyślana
lubię wiersze długie - szczególnie wtedy , gdy autor ma wiele do powiedzenia i prowadzi wiersz, gdzie każde słowo, każda fraza jest przemyślana

-
- Posty: 1545
- Rejestracja: 16 gru 2011, 9:54
Re: na moście d'Alma
OchOh romantycznie mi się zrobiło, świetny wiersz. Tylko
wydaje mi się, że to są dwa wiersze i nie wiem dlaczego

dobrze Ci się wydaje Iskierko
bo to jest wiersz dwóch światów... a może trzech

dziękuję

Dodano -- 11 paź 2012, 16:24 --
Dziękuję Ci Paniladacopaniladaco pisze:no i zapachniało liryzmem, pięknym śpiewem stęsknionej duszy - ogólnie zrobiło sie mile i ciepło.
lubię wiersze długie - szczególnie wtedy , gdy autor ma wiele do powiedzenia i prowadzi wiersz, gdzie każde słowo, każda fraza jest przemyślana

za przychylne oko

Zwykle piszę krótkie wiersze

z wierszykiem bywa różnie
szczególnie gdy trafia w próżnię
fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów
szczególnie gdy trafia w próżnię
fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: na moście d'Alma
A, miałam zacytować jedną, z najlepszych strof...wszystkie są cudne, wszystko przemyślane, dopieszczone, chce się tam być, nawet bez tego picia calvadosu
Bardzo mnie nęci Twój Paryż, atoja z ogromną przyjemnością.
Pozdrawiam.

Bardzo mnie nęci Twój Paryż, atoja z ogromną przyjemnością.
Pozdrawiam.
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
-
- Posty: 1545
- Rejestracja: 16 gru 2011, 9:54
Re: na moście d'Alma
dziękuję Anaanastazja pisze:A, miałam zacytować jedną, z najlepszych strof...wszystkie są cudne, wszystko przemyślane, dopieszczone, chce się tam być, nawet bez tego picia calvadosu![]()
Bardzo mnie nęci Twój Paryż, atoja z ogromną przyjemnością.
Pozdrawiam.

Mnie też wciąż nęci

z wierszykiem bywa różnie
szczególnie gdy trafia w próżnię
fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów
szczególnie gdy trafia w próżnię
fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: na moście d'Alma
...milordzie, podejdź pan,
za oknem pada deszcz,
a u mnie komfort,
buty zdejmniesz, jeśli chcesz,
pan jeszcze nie znasz mnie,
ja pana dobrze znam,
że jestem dziwka - cóż -
niewiele w porcie dam... - tak, na ile dobrze pamiętam, śpiewała Edith...
Ech, przypomniałam sobie, czytając, a z dużą przyjemnością Cię poczytałam, Atojo...Nastrój - istotnie, calkiem Remarquowski, że tak rzeknę, a w dodoatku wzbogacony liryzmem i refleksyjnością...Cóż, i tacy ludzie bywaja, którzy sama swoja obecnością potrafią zachęcić do życioa nawet tych, co to już wejda na swoją barierę mostu, czy zasiądą przy najbardziej obskurnym stoliku w całym porcie...
Pozdrowieńka serdeczne...
Ewa
za oknem pada deszcz,
a u mnie komfort,
buty zdejmniesz, jeśli chcesz,
pan jeszcze nie znasz mnie,
ja pana dobrze znam,
że jestem dziwka - cóż -
niewiele w porcie dam... - tak, na ile dobrze pamiętam, śpiewała Edith...
Ech, przypomniałam sobie, czytając, a z dużą przyjemnością Cię poczytałam, Atojo...Nastrój - istotnie, calkiem Remarquowski, że tak rzeknę, a w dodoatku wzbogacony liryzmem i refleksyjnością...Cóż, i tacy ludzie bywaja, którzy sama swoja obecnością potrafią zachęcić do życioa nawet tych, co to już wejda na swoją barierę mostu, czy zasiądą przy najbardziej obskurnym stoliku w całym porcie...

Pozdrowieńka serdeczne...
Ewa
-
- Posty: 1545
- Rejestracja: 16 gru 2011, 9:54
Re: na moście d'Alma
Ewo dziękuję
i cieszę się,że odczytałaś w moim wierszu to ,co chciałam powiedzieć,
bo nie dowierzałam myśli, aby przyjaciele - poeci z ósmego nie znali powieści E.M. Remarque'a ( znakomity- jeden z moich ulubionych pisarzy)
"Łuk Triumfalny"
śpiewający dzióbek
dla Ciebie
http://www.youtube.com/watch?v=7vWL6nvDQUY

i cieszę się,że odczytałaś w moim wierszu to ,co chciałam powiedzieć,
bo nie dowierzałam myśli, aby przyjaciele - poeci z ósmego nie znali powieści E.M. Remarque'a ( znakomity- jeden z moich ulubionych pisarzy)
"Łuk Triumfalny"
śpiewający dzióbek

http://www.youtube.com/watch?v=7vWL6nvDQUY
z wierszykiem bywa różnie
szczególnie gdy trafia w próżnię
fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów
szczególnie gdy trafia w próżnię
fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: na moście d'Alma
Piękny wiersz. Może spodobał mi się przez mój sentyment do Paryża? A może jeszcze dzięki czemuś innemu? Widzę w nim nakładanie się czasoprzestrzennych perspektyw - pierwsze wrażenie Iskierki trafne. Ale takie przenikanie się wątków, historii - to jest coś, co bardzo lubię. I nielinearne uporządkowanie czasu, które pozwala opisać problem z wymykającego się konwencjom punktu widzenia. Jakbyśmy uczestniczyli równocześnie w kilku opowieściach, byli różnymi osobami... Świetna kompozycja.
Do całości też nie mam większych zastrzeżeń. Zapis niebanalny, nieprzekombinowany w żadną stronę, sugestywny, niepokojący, jednocześnie budzący jakieś podskórne tęsknoty. Swobodne posługiwanie się czymś, co nieładnie nazywa się "intertekstualnością". (Remarque, piosenki E. Piaf) to kolejny atut wiersza. Jest to nie tylko wędrówka po Paryżu, lecz także i po literaturze - ja bardzo takie zabiegi poetyckie lubię, tym bardziej, że dzięki nim podkreślasz wielowymiarowość tekstu.
Pozdrawiam,

Glo.

Do całości też nie mam większych zastrzeżeń. Zapis niebanalny, nieprzekombinowany w żadną stronę, sugestywny, niepokojący, jednocześnie budzący jakieś podskórne tęsknoty. Swobodne posługiwanie się czymś, co nieładnie nazywa się "intertekstualnością". (Remarque, piosenki E. Piaf) to kolejny atut wiersza. Jest to nie tylko wędrówka po Paryżu, lecz także i po literaturze - ja bardzo takie zabiegi poetyckie lubię, tym bardziej, że dzięki nim podkreślasz wielowymiarowość tekstu.
Pozdrawiam,

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
-
- Posty: 1545
- Rejestracja: 16 gru 2011, 9:54
Re: na moście d'Alma
hej Glo
Ty wiesz ile takie słowa spod Twego pióra dla mnie znaczą ...
a ja wiem, że to także Ty uczyłaś mnie (i nadal to robisz - nie kadzę ) wyrażać to co pod korą tkwi

Dodano -- 24 maja 2013, 14:45 --
odkopałam
Ty wiesz ile takie słowa spod Twego pióra dla mnie znaczą ...
a ja wiem, że to także Ty uczyłaś mnie (i nadal to robisz - nie kadzę ) wyrażać to co pod korą tkwi


Dodano -- 24 maja 2013, 14:45 --
Widzę w nim nakładanie się czasoprzestrzennych perspektyw - pierwsze wrażenie Iskierki trafne. Ale takie przenikanie się wątków, historii - to jest coś, co bardzo lubię. I nielinearne uporządkowanie czasu, które pozwala opisać problem z wymykającego się konwencjom punktu widzenia. Jakbyśmy uczestniczyli równocześnie w kilku opowieściach, byli różnymi osobami...

odkopałam
z wierszykiem bywa różnie
szczególnie gdy trafia w próżnię
fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów
szczególnie gdy trafia w próżnię
fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów