kostyk
-
- Posty: 458
- Rejestracja: 04 mar 2012, 20:24
kostyk
kiedyś pisałeś o tym co cię boli, co z tego bólu wyrasta.
pisałeś o swoich niepokojach. czasami o trosce,
kiedy wspomniałeś o matce. rosłeś jak ciasto,
jak dobry zaczyn. tyle, że przepieprzone nieco,
za co lałem po łapach, jak niesforne dziecię.
dzisiaj jesteś w innym miejscu. niby to normalne.
pieprzu nie strącasz, dalej nim porastasz,
przyjmując z pozoru wygodną ci pozę.
w tej pozie ci nie do twarzy!
jak chcesz, wzruszaj ramionami i idź dalej.
do miłego wczoraj.
pisałeś o swoich niepokojach. czasami o trosce,
kiedy wspomniałeś o matce. rosłeś jak ciasto,
jak dobry zaczyn. tyle, że przepieprzone nieco,
za co lałem po łapach, jak niesforne dziecię.
dzisiaj jesteś w innym miejscu. niby to normalne.
pieprzu nie strącasz, dalej nim porastasz,
przyjmując z pozoru wygodną ci pozę.
w tej pozie ci nie do twarzy!
jak chcesz, wzruszaj ramionami i idź dalej.
do miłego wczoraj.
Ostatnio zmieniony 23 paź 2012, 9:20 przez witek kiejrys, łącznie zmieniany 1 raz.
samotność łączy tych, których zbiorowisko rozdziela
Albert Camus
Albert Camus
Re: kostyk
Przed że przecinek postaw
Ja bym napisała
jak dobry zaczyn i kropkę dała
Ja bym napisała
jak dobry zaczyn i kropkę dała
-
- Posty: 458
- Rejestracja: 04 mar 2012, 20:24
-
- Posty: 3303
- Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
- Lokalizacja: Warszawa
Re: kostyk
Tekst wg mnie stanowczo do odwirowania, pointa banalna i Autor zdaje się nie panować nad słowem.witek kiejrys pisze:kiedyś pisałeś o tym co cię boli, co z tego bólu wyrasta.
pisałeś o swoich niepokojach. czasami o trosce,
kiedy wspomniałeś o matce. rosłeś jak ciasto,
jak dobry zaczyn. tyle, że przepieprzone nieco, ciasto przepieprzone?
za co lałem po łapach, jak niesforne dziecię.===> zbędne
dzisiaj jesteś w innym miejscu. niby to normalne.
pieprzu nie strącasz, dalej nim porastasz,
przyjmując z pozoru wygodną ci pozę.
w tej pozie ci nie do twarzy!
jak chcesz, wzruszaj ramionami i idź dalej.
do miłego wczoraj.
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: kostyk
jak to peel patrzy na samego siebie z irytacją, że nie chce się zmieniać, ewoluować, tylko tkwi w starych błędach? Tak czytam...
Pozdrawiam serdecznie...
Ewa


Pozdrawiam serdecznie...
Ewa
-
- Posty: 458
- Rejestracja: 04 mar 2012, 20:24
Re: kostyk
ewka lat 14 - wiem, to moja zabawka, więc niczego tutaj nie zmienię,
ponad ewentualnie, jak niesforne dziecię.
że niby co w tych podkreśleniach mam czytać
zbędne, bo powtorzenia? odpukam zostawię. mają być!
pewnych prostych oczywistości tekstu nie będę tłumaczył
i wyjaśniał.
na marginesie, to nie jest dzieło. wiem.
nie rości sobie do tego pretensji.
hej! pozdrawiam
Dodano -- 25 paź 2012, 13:46 --
Dodano -- 25 paź 2012, 13:50 --
umiemy na siebie popatrzeć w lustro.
czasami na przyjaciół.
dla niektórych to sztuka. wiem.
pozdrawiam
ponad ewentualnie, jak niesforne dziecię.
że niby co w tych podkreśleniach mam czytać
zbędne, bo powtorzenia? odpukam zostawię. mają być!
pewnych prostych oczywistości tekstu nie będę tłumaczył
i wyjaśniał.
na marginesie, to nie jest dzieło. wiem.
nie rości sobie do tego pretensji.





hej! pozdrawiam
Dodano -- 25 paź 2012, 13:46 --
Dodano -- 25 paź 2012, 13:50 --
serwus, Ewo"Ewa Włodek"]jak to peel patrzy na samego siebie z irytacją, że nie chce się zmieniać, ewoluować, tylko tkwi w starych błędach? Tak czytam...
Ewa

umiemy na siebie popatrzeć w lustro.
czasami na przyjaciół.
dla niektórych to sztuka. wiem.

pozdrawiam
samotność łączy tych, których zbiorowisko rozdziela
Albert Camus
Albert Camus
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: kostyk
umiemy na siebie popatrzeć w lustro.
czasami na przyjaciół.
dla niektórych to sztuka. wiem.
szczera prawda Witku, pozbyłabym się tylko tych łeś"
pozdrawiam
czasami na przyjaciół.
dla niektórych to sztuka. wiem.
szczera prawda Witku, pozbyłabym się tylko tych łeś"
pozdrawiam

A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: kostyk
Są powtórzenia i powtórzenia. Anafora to jeden ze świadomie stosowanych środków poetyckich, podobnie jak paralelizmy składniowe.witek kiejrys pisze:zbędne, bo powtorzenia? odpukam zostawię. mają być!
W Twoim tekście przyczepiłabym się do nadmiaru "jaków", ponieważ według mnie czytelnik mógłby odnieść wrażenie, że porównanie (i to budowane za pomocą jednego tylko słowa "jak") to jedyna znana Ci figura stylistyczna. Może to świadczyć albo o ubóstwie warsztatowym, albo o niedopracowaniu tekstu. O co nie posądzam Autora, ale skoro jego prawem jest pisać, jak chce, to prawem odbiorcy jest myśleć o utworze, co chce.
Każdy ma inną poetykę w głowie, moja zasadza się na precyzji i oszczędności, Ty raczej wolisz swobodną przypadkowość, myśl nieuczesaną. Takie odnoszę wrażenie. Trudno będzie się dogadać.
Pointa jakby wymarzona na podsumowanie wszelkich literackich sporów (choć to raczej uboczne spostrzeżenie)...witek kiejrys pisze:jak chcesz, wzruszaj ramionami i idź dalej.
do miłego wczoraj.

Pozdrawiam,

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl