Depresja

[Sede Vacante]

Nie przeszkadzać.
Trwa proces umierania.
Obcym wstęp

wskazany.

Rozszarpuję się
na wasze imiona.
Bliskość bliskich
czuję,
jak kwas wlewany do gardła.

Na pohybel psychopatom!


Kocham was, jak siebie samego.
Paradoks
ufundowała depresja
z.o.o.

Proces umierania w toku.
Pamiętaj. Po zakończeniu operacji
konsekwentnie zżeraj oczekiwania.

Myślałeś, że pozwolimy ci uciec?

Program zawierał lokowanie
błagania o pomoc.

[Gloinnen]

wskazany!

W tym miejscu moim zdaniem wykrzyknik jest niepotrzebny. To kwestia umowna, oczywiście.

jak kwas wlewany do gardła.

Na pohybel psychopatom!

A gdyby połączyć w jedną frazę?

"jak kwas wlewany do gardła

na pohybel psychopatom!"

Również zastanawiałam się nad celowością wykrzyknika, ale skoro to na pohybel, niech zostanie.

Proces umierania w toku.
Pamiętaj. Po zakończeniu operacji
konsekwentnie zżeraj oczekiwania.

Myślałeś, że pozwolimy ci uciec?

Program zawierał lokowanie
błagania o pomoc.

W końcówce trochę za dużo rzeczowników odczasownikowych - umieranie, oczekiwanie, lokowanie, błaganie. Pomyśl, co z tym zrobić.

Ogólnie jednak bardzo dobry wiersz, bardzo celnie opisujący te stany (a miałam autopsyjnie do czynienia z depresją w najbliższym otoczeniu). Czuję to. Aż gdzieś w środku. Dreszcz przechodzi.

Pozdrawiam,


Glo.

[semiramida]

Rozszarpuję się
na wasze imiona.

To Ty zawsze mówisz "wiersz snajperski". Więc - tak.
:))) semi

[Sede Vacante]

Dziękuję za opinie.
Glo. - tutaj zastosuje się do wykrzyknika - usuwam.
Co do reszty - pozostawiam.
"jak kwas wlewany do gardła.

Na pohybel psychopatom!" - tutaj pierwsze jest opisem mojego odczucia, a drugie cytatem bliskich, będących owym kwasem. dlatego chciałem te dwie myśli oddzielić, a nie połączyć.

Co do rzeczowników odczasownikowych - zwyczajnie nie przeszkadza mi to, a słowa użyte moim zdaniem idealnie pasują, odwzorowują to, co chciałem przekazać.
Oczywiście dziękuje za uwagę i uwagi.
Semiramido - bardzo ci dziękuję

[iskierka]

Nie przeszkadzać.
Trwa proces umierania.
Obcym wstęp

wskazany.

To świetnie ująłeś

[e_14scie]

Zajrzyj w myśli samobójcy, a przerazisz się ile tam ciebie...
I koniecznie nie zapomnij otworzyć zasuwy w drzwiach.

Przynajmniej jeden rzeczownik odczasownikowy, spróbowałabym zamienić, ale wola Autora.

wiersz

[Sede Vacante]

Dziękuję za kolejne opinie. Nie zmieniam już nic, bo wszystko mi tutaj po prostu pasuje. Mam nadzieję, że mimo to, na przyszłość, nie będziecie chcieli machnąć ręką w kwestii doradzania
Dziś nic, a kto wie, może jutro wiele dzięki wam

[Ewa Włodek]

Przed laty tak sobie towarzysko rozmawiałam ze znanym psychiatrą, prof. Aleksandrowiczem-juniorem, który powiedział, że depresja jest chorobą cywilizacyjną i w zasadzie każdy ja miał, ma, lub będzie mieć. Jeszcze nie miałam, więc wszystko przede mną. Natomiast - widziałam sród znajomych - i trafnie zobrazowałeś, trafnie! Szczególnie - ten kwas wlewany do gardła...

Pozdrawiam serdecznie...
Ewa

[ono]

ja chyba mam deprechę - Ty mi to uświadomiłeś. b. dobry i obrazowy wiersz. dobrze , że zlikwidowałeś wykrzyknik - bez wykrzyknika, kontekst jest bardziej wykrzyczany.

jak siebie samego.

Program zawierał lokowanie

ciekawie "podkradłeś" powyższe "cytaty".

czytałem Cię od dłuższego czasu , ale nie byłem pewien komentowania - musiałem poznać Twój sposób pisania i przekazywania tego co w Twojej głowie wyprawia peel, chociaż...peel peelem , ale tak po prawdzie w każdym z wierszy jest cząstką nas.

pozdrawiam

[Sede Vacante]

Dziękuję paniladaco za ciekawy, osobisty komentarz.