Zawsze winny ocet

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Zawsze winny ocet

#1 Post autor: Alek Osiński » 27 paź 2012, 1:16

Wczoraj sąsiad zamordował żonę
z pierwszego małżeństwa - i po co mu to było?
Pewnych rzeczy nie warto tłumaczyć - rzucił
na odchodne; już w kajdankach,
chyba myślał, że powinien się usprawiedliwić -
wariat.

*
Cierpnę w ciszy – zbyt łatwo przechodzący,
nasycony roztwór; kapryfolium
przypomina opowieści o dewiantach,
katach, którym śni się codziennie ta sama skarpetka,
(może po starszym bracie) truchło
egzotycznego motyla

między ręcznikami w walizce - Zbrodnia i kara;
nas dwoje, no i Jezus; dobrze,
że cło to pestka; zbyt wiele było już straceń,
chociaż wolisz myśleć, że zaginął,
jeszcze dzień dłużej, bardziej
trzeba milczeć.

*
Nasze syjamskie grzechy,
zrośnięte głowami,
budzą się na przemian;

pierwsza rano,
myślałem, że to coś,
rozum ci odjęło.

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: Zawsze winny ocet

#2 Post autor: Gloinnen » 26 lis 2012, 21:16

Bardzo mi się podoba. Utrzymany w moim ulubionym stylu. Muszę przyznać, że masz niezwykle bogate słownictwo i oryginalne skojarzenia. A mimo to, wiersz nie sprawia wrażenia "udziwnionego na siłę". Może dlatego, że Twoja metaforyka jest jak rzeka - uch, porównanie dość kiczowate, ale ja to tak właśnie widzę - słowa, które wciskają się strumykami do różnych zakamarków umysłu wierszoczytacza, pobudzając najrozmaitsze znaczenia na pierwotnym, chyba jeszcze niezwerbalizowanym poziomie.

Najbardziej spodobała mi się druga część.

Tym niemniej za całość - :bravo:

Pozdrawiam,
:kwiat:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

iskierka

Re: Zawsze winny ocet

#3 Post autor: iskierka » 26 lis 2012, 21:41

Bardzo mi się podoba ten wiersz za całość brawa :bravo:

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: Zawsze winny ocet

#4 Post autor: anastazja » 26 lis 2012, 21:57

Alek Osiński pisze:Nasze syjamskie grzechy,
zrośnięte głowami,
budzą się na przemian;
Alku, niesamowity tekst, jesteś mistrzem słowa,. :bravo:
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: Zawsze winny ocet

#5 Post autor: Ewa Włodek » 27 lis 2012, 13:26

ocet - kawąsny smak życia. I aż się nieraz kwaśni w ustach robi, gdy człowiek "podumuje" te wszystkie swoje doświadczenia. Tak Cie - dużym skrócie, oczywiście, czytam, Alku. A to:
Alek Osiński pisze: Nasze syjamskie grzechy,
zrośnięte głowami,
budzą się na przemian;
najbardziej do mnie przemówiło - wszak w konflikcie miedzy ludźmi bardzo rzadko jest tak, że winna jest wyłącznie jedna strona...
:ok:
pozdrowieńka liczne...
Ewa

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: Zawsze winny ocet

#6 Post autor: Alek Osiński » 27 lis 2012, 22:47

Emi, po jakie licho wyciągałaś tego starocia,
ja już o nim zapomniałem...

niemniej
dziękuję Paniom za spojrzenie

Kłaniam się nisko :rosa:

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”