A ch...z tytułem
-
- Posty: 3258
- Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
- Lokalizacja: Dębica
A ch...z tytułem
Idę na wojnę.
Z kim...
...z kim
przyszło mi walczyć
Boże?
Zazwyczaj dla mnie nie istniejesz,
bardziej niż Alf z planety Melmac.
Ale komu?
No komu?
Komu kurwaaaaaaaaaaaa!!!
mam zapisać organy,
gdy już wszystko
stanie się proste.
Z kim...
...z kim
przyszło mi walczyć
Boże?
Zazwyczaj dla mnie nie istniejesz,
bardziej niż Alf z planety Melmac.
Ale komu?
No komu?
Komu kurwaaaaaaaaaaaa!!!
mam zapisać organy,
gdy już wszystko
stanie się proste.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: A h...z tytułem
Tekst aż kipi od emocji. Problem w tym, że emocje to materiał wybuchowy. Sama się nieraz o tym przekonałam bardzo dotkliwie na własnej skórze.
I nie zgadzam się z pointą. Nic nie jest takie proste, jak mogłoby się wydawać. Piszesz o wojnie. Czy wiesz, ile powstało - chociażby w kinematografii - dzieł, które pokazują, że jednak nie jest to prymitywny mechanizm, który czyni z człowieka maszynkę do zabijania?
Wszystko jest o wiele bardziej złożone.
Pozdrawiam,

Glo.
I nie zgadzam się z pointą. Nic nie jest takie proste, jak mogłoby się wydawać. Piszesz o wojnie. Czy wiesz, ile powstało - chociażby w kinematografii - dzieł, które pokazują, że jednak nie jest to prymitywny mechanizm, który czyni z człowieka maszynkę do zabijania?
Wszystko jest o wiele bardziej złożone.
Pozdrawiam,

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
-
- Posty: 3258
- Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
- Lokalizacja: Dębica
Re: A h...z tytułem
Dzięki za wizytę.


"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: A h...z tytułem
najpierw - tytuł - w żaden sposób nie mogę rpozszyfrować, co się kryje pod "h..." - bo przecież - nie "ch..."?
i teraz - wiersz. Peel tuż przed jakąś bardzo trudna decyzją życiową, przed jakims przedsięwzięciem, które jest dla niego równie groźne i w perspektywie - niszczące - jak owa wojna, o której wspomina. A stawka - jest wychoka jak diabli - w końcu "przywołuje" to, co dla człowieka najistotniejsze, bo niezbędne - czyli "organy", części ciała...
tak Cię czytam. Nie wiem, na ile zgodnie z intencją...
Pozdrawiam serdecznie...
Ewa
i teraz - wiersz. Peel tuż przed jakąś bardzo trudna decyzją życiową, przed jakims przedsięwzięciem, które jest dla niego równie groźne i w perspektywie - niszczące - jak owa wojna, o której wspomina. A stawka - jest wychoka jak diabli - w końcu "przywołuje" to, co dla człowieka najistotniejsze, bo niezbędne - czyli "organy", części ciała...


tak Cię czytam. Nie wiem, na ile zgodnie z intencją...
Pozdrawiam serdecznie...
Ewa
-
- Posty: 3258
- Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
- Lokalizacja: Dębica
Re: A h...z tytułem
Dzięki za opinię.
Co do tytułu - ukłon pokory. Popełniłem błąd i już go poprawiam.
Co do przekazu wiersza/tekstu - to raczej Peel w trakcie walki, gdy już jest bardzo, bardzo zmęczony i nie wie co robić. Wtedy wykrzykuje swoją frustrację. Więc nie przed czymś, a raczej pod ciężarem czegoś - gdy już nie daje rady.

Co do tytułu - ukłon pokory. Popełniłem błąd i już go poprawiam.
Co do przekazu wiersza/tekstu - to raczej Peel w trakcie walki, gdy już jest bardzo, bardzo zmęczony i nie wie co robić. Wtedy wykrzykuje swoją frustrację. Więc nie przed czymś, a raczej pod ciężarem czegoś - gdy już nie daje rady.

"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
-
- Posty: 1545
- Rejestracja: 16 gru 2011, 9:54
Re: A ch...z tytułem
desperacja... chciałoby się decydować lecz nie jest to możliwe i stąd ten krzyk...




z wierszykiem bywa różnie
szczególnie gdy trafia w próżnię
fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów
szczególnie gdy trafia w próżnię
fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów
-
- Posty: 3258
- Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
- Lokalizacja: Dębica
Re: A ch...z tytułem
Dokładnie atoja
W krótkim komentarzu zawarłaś wszystko. Doskonała interpretacja.

W krótkim komentarzu zawarłaś wszystko. Doskonała interpretacja.

"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: A ch...z tytułem
Frustracja peela, jest tak ogromna, iż mimo, niewiary w Boga, wzywa Go.
Czytam bezsilność, niemoc i gniew. Dobry wiersz Sede
Czytam bezsilność, niemoc i gniew. Dobry wiersz Sede

A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"