Jeszcze na siłach

[Damian Sawa]

tamtego wieczoru zbieraliśmy gwiazdy
nerwowo patrząc sobie na ręce

zawsze przerażały cię wiersze
jakbyś widziała w nich większą tajemnicę
a przecież to tylko słowa zaufanie
pamiętasz jak obiecałem zbudować więź
byłaś jedynym czytelnikiem
coraz bardziej przyzwyczajałem się do kroków
mówili - uważaj ona jest drogą

po tabletkach kręci się w głowie
i masz wrażenie że nic nie można zrobić
bezwiednie zwisają stopy
dookoła świata

[Sede Vacante]

Bardzo dobry wiersz, bez żadnych zastrzeżeń.
Duża wyobraźnia autora, warsztat czuć. Świadoma, przemyślana poezja oparta na pięknych obrazach.

[Damian Sawa]

Sede Vacante/. dziękuje za czytanie, komentarz. To mój nowy wiersz. Pozdrawiam!

[Sede Vacante]

Czekam na więcej

[iskierka]

świetny wiersz, nie mam zastrzeżeń co do treści,
jest bezbłędny i ciekawy.

[Damian Sawa]

Iskierko - cieszy mnie Twój odbiór.. Pozdrawiam!

[Ewa Włodek]

peel - zmeczony, żeby nie rzec - umeczony chorobą somatyczna albo - delikatnie mówiąc - niedyspozycją emocjonalną. I wspomina okres, kiedy zycie było piękne, a w każdym razie - wartościowe, chocby dlatego, ze miał obok siebie kogoś, kto go inspiorował do kreatywności. A teraz - leki i stany "polekowe". Na długo? Na krótko?
Tak czytam. Podoba mi się to studium.

Pozdrawiam serdecznie...
Ewa

[Damian Sawa]

Ewo, pięknie to zinterpretowałaś. Jakże trafna diagnoza.

A teraz - leki i stany "polekowe". Na długo? Na krótko?

Tego chyba nikt nie wie...

Pozdrawiam! Dziękuje za czytanie!

[e_14scie]

Świetnie napisane, znakomita kontrola słowa, wersyfikacja...po prostu miecz nie wiersz

[atoja]

i to na dużych siłach

pisz więcej takich wierszy