salto mortale

[P.A.R.]

salto mortale







lepiej mieć ruska na brzuchu
niż aliantów nad głową

sterczą ruiny warg

sieg heil podczłowieku
raz maty rodyła

przyjmę cię na karku
co przed chwilą zrzucił but
byś w symbiozie złączonych dłoni
skruszył mur

zapomnienia



Łódź.24.11.2012.

[Ewa Włodek]

ooo, la, la - my zawsze między ruskim a aliantem, między Scyllą a Charybdą, żeby nie rzec - między wódką a zakąską. Takie położenie - geopolityczne, czy jak się tam ta cholera nazywa. W takich cyrkumstancjach nawet ten mur, co to padł po tym, jak my, i tak dalej, spowodował, że jakoś o nim pamięta cały siwat, i za symbol go mieni, a o tym, co poprzedziło jego upadek - prawie pies z kulawą nogą...
Dobrze rzekłeś, P.A.R-ze...


serdeczność...
Ewa

[anastazja]

przyjmę cię na karku
co przed chwilą zrzucił but
byś w symbiozie złączonych dłoni
skruszył mur

zapomnienia

Otóż to, potwierdzam słowa Ewy.

[iTuiTam]

Bo też Historia z Geopolityką i tak zrobią co zechcą.

serdecznie
iTuiTam

[P.A.R.]

tu chodzi akurat o sto dziesięć tysięcy zgwałconych Niemek
nie wiem kto i jak je policzył
koło zamknięte...

dziękuję Paniom

[atoja]

czytałam niedawno...
słowa
nabierają treści po podpowiedzi

[Mirek]

raz maty rodyła

polewj poliewj połnu szklanku b
bo i straszno i śmieszno też
tu
poliwej