Dziś byłam...
-
- Posty: 275
- Rejestracja: 31 mar 2012, 14:08
Dziś byłam...
w wyczarowanym przez Ciebie ogrodzie
gdzie wśród nenufarów
słońca blask i spadające liście…
ławeczka na której czas zostawił znak
czerwone liście, cień paproci
i modrzewiowe igły złote…
w żółto bordowych sznurach winorośli
dom twój - taki zaczarowany
wśród starych murów, w głębi
gdzie zatrzymany czas…
w nim ty – malarzu - ponad
wciąż do przodu…
cudnie szalony nieobecny
a jednocześnie tak realny
jak twoje kolorowe plamy
kładzione z dokładnością fotografii…
XI.2012
gdzie wśród nenufarów
słońca blask i spadające liście…
ławeczka na której czas zostawił znak
czerwone liście, cień paproci
i modrzewiowe igły złote…
w żółto bordowych sznurach winorośli
dom twój - taki zaczarowany
wśród starych murów, w głębi
gdzie zatrzymany czas…
w nim ty – malarzu - ponad
wciąż do przodu…
cudnie szalony nieobecny
a jednocześnie tak realny
jak twoje kolorowe plamy
kładzione z dokładnością fotografii…
XI.2012
Jestem jeszcze...
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Dziś byłam...
Nenufary to wodne kwiaty, więc warto byłoby zaznaczyć gdzieś obecność wody - staw? sadzawka?teri pisze:w wyczarowanym przez Ciebie ogrodzie
gdzie wśród nenufarów
słońca blask i spadające liście…
"w wyczarowanym przez Ciebie ogrodzie
zapatrzona w sadzawkę
gdzie opadłe liście igrały z blaskiem słońca"
Myślę, że warto byłoby tutaj wprowadzić czasownik, aby zdynamizować obraz. "słońca blask" to zupełnie niepotrzebna inwersja, która tworzy pompatyczne wrażenie.
Jeśli jesienne liście zaplątały się w nenufary, to raczej już nie są spadające, lecz opadłe. (aspekt dokonany). Dlatego takie właśnie zmiany pozwoliłam sobie zaproponować.
Zrezygnowałabym z "czerwonych liści", żeby uniknąć powtórzenia. Ewentualnie zastąpiła jakąś metaforą - nie wiem, "czerwone łzy drzew", coś a' la...teri pisze:czerwone liście, cień paproci
i modrzewiowe igły złote…
"modrzewiowe igły złote" - "złote modrzewiowe igły" - tu również sugeruję usunąć inwersję.
"żółto-bordowych" - chyba lepiej z myślnikiem, ale mogę się mylić.teri pisze:w żółto bordowych sznurach winorośli
dom twój - taki zaczarowany
wśród starych murów, w głębi
gdzie zatrzymany czas…
"dom twój" - "twój dom"
"zaczarowany" - odpuściłabym, gdyż znów masz powtórzenie z "wyczarowanym". Można zastąpić słowem "magiczny", albo "baśniowy"...
"w głębi" - niepotrzebne.
Znów przydałby się jakiś czasownik, aby przełamać monotonię frazy bazującej na równoważnikach zdań i wyliczance.
"w żółto-bordowych sznurach winorośli
twój baśniowy dom
przycupnął wśród starych murów,
gdzie zatrzymany czas"
Wystarczą według mnie same "kolorowe plamy", bez twoje.teri pisze:jak twoje kolorowe plamy
kładzione z dokładnością fotografii…
"które kładziesz z dokładnością fotografa" - chyba w ten sposób opisany obraz, w mojej opinii, jest bardziej precyzyjny.
Przemyślałabym jeszcze kwestię interpunkcji, gdyż brakuje konsekwencji. Moim zdaniem warto jest ją uzupełnić, a przede wszystkim pozbyć się wielokropków. Zamiast nich lepiej prezentowałaby się umiejętnie użyta wersyfikacja, np. rozbicie tekstu na strofy. Właściwie efekt ten sam - zatrzymanie myśli, wzięcie oddechu, ale mniejszy ładunek egzaltacji.
Widzę w tym wierszu materiał na delikatną, barwną, wczesnojesienną impresję.
Pozdrawiam,

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Dziś byłam...
w wyczarowanym przez Ciebie ogrodzie
słońce i spadające liście,
ławeczka na której czas zostawił znak
cień paproci i modrzewiowe igły
w żółtobordowej winorośli
twój zaczarowany dom
gdzie zatrzymałeś czas
w nim ty malarzu
cudnie szalony nieobecny
i tak realny jak twoje kolorowe plamy
kładzione z dokładnością fotografii
pozwoliłam sobie tak przeczytać. ładna impresja jesienna z lirycznym tlem...
pozdrawiam...
Ewa
słońce i spadające liście,
ławeczka na której czas zostawił znak
cień paproci i modrzewiowe igły
w żółtobordowej winorośli
twój zaczarowany dom
gdzie zatrzymałeś czas
w nim ty malarzu
cudnie szalony nieobecny
i tak realny jak twoje kolorowe plamy
kładzione z dokładnością fotografii
pozwoliłam sobie tak przeczytać. ładna impresja jesienna z lirycznym tlem...


pozdrawiam...
Ewa
Re: Dziś byłam...
Ja bym ten wiersz rozdzieliła, tak jak zrobiła to Ewunia
by lepiej wyglądał
by lepiej wyglądał

-
- Posty: 275
- Rejestracja: 31 mar 2012, 14:08
Re: Dziś byłam...
Bardzo miła dyskusja. Rzeczywiście powrócę do tekstu, zastanowię się(pisany był na "gorąco") i taki pozostał.pozdr.
Dodano -- 30 lis 2012, 11:04 --
tak to czytam:
Dziś byłam (wersja II)
w wyczarowanym przez ciebie ogrodzie
gdzie wśród nenufarów
wody blask i spadające liście
ławeczka na której czas zostawił ślad
cień paproci i złote modrzewiowe igły
w żółto-bordowych sznurach winorośli
twój magiczny dom
wśród starych murów
gdzie zatrzymany czas
ty malarzu ponad
wciąż do przodu
cudnie szalony
a jednocześnie tak realny
jak kolorowe plamy
kładzione z dokładnością fotografii
Dodano -- 30 lis 2012, 11:04 --
tak to czytam:
Dziś byłam (wersja II)
w wyczarowanym przez ciebie ogrodzie
gdzie wśród nenufarów
wody blask i spadające liście
ławeczka na której czas zostawił ślad
cień paproci i złote modrzewiowe igły
w żółto-bordowych sznurach winorośli
twój magiczny dom
wśród starych murów
gdzie zatrzymany czas
ty malarzu ponad
wciąż do przodu
cudnie szalony
a jednocześnie tak realny
jak kolorowe plamy
kładzione z dokładnością fotografii
Ostatnio zmieniony 30 lis 2012, 20:49 przez teri, łącznie zmieniany 1 raz.
Jestem jeszcze...
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Dziś byłam...
teri pisze:...

Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
-
- Posty: 275
- Rejestracja: 31 mar 2012, 14:08
Re: Dziś byłam...
Nigdy chyba nie ma tak, by każdemu podobało się nasze spojrzenie na otaczający nas świat.
Ale to dobrze, bo znaczy, że zawsze jeszcze mamy coś do poprawienia...
Pozdrawiam wieczorkiem T.
Ale to dobrze, bo znaczy, że zawsze jeszcze mamy coś do poprawienia...
Pozdrawiam wieczorkiem T.
Jestem jeszcze...
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: Dziś byłam...
teri pisze:ławeczka na której czas zostawił znak
czerwone liście, cień paproci
Nostalgia, zatrzymany w kadrze czas. Ładny nastrój, melodia ciszy, tak odbieram sobie ten spokojny wiersz.
Pozdrawiam

A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"