Reguem

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
jaa83
Posty: 26
Rejestracja: 27 lis 2012, 21:53

Reguem

#1 Post autor: jaa83 » 29 lis 2012, 13:42

W lesie, w pobliżu spokojnego, przeszytego cierpieniem miasteczka przechadza się Buk.
To stare, mądre drzewo niejedną dramatyczną historię
już słyszało,
i niejedno straszliwe nieszczęście na oczy widziało.
Jego konary wciąż oddychają swądem dymu palonych
w krematoriach zwłok tysięcy ludzkich istnień,
słodkawą wonią krwi przelanej za:
rasę,
wyznanie,
naród.
I zapachem wstrzykiwanego więźniom do serca fenolu.


Szumi jeszcze:
Rozkazami wściekłości esesmanów,
odgłosami pocisków artyleryjskich,
I niemym krzykiem rozstrzeliwanych.


Nocami, gdy ogarnia go bezsilność
nie dająca się ubrać w słowa
zwierza się młodym topolom i ptakom.
Drzewa przytulają swymi dłońmi osierocone dzieci.
Płaczą nad każdym zapomnianym nazwiskiem.
Nad każdym strawionym w ogniu Trzeciej Rzeszy dobrem.
A ptaki co świt odśpiewują Reguem ku czci jej ofiar.
Ostatnio zmieniony 06 gru 2012, 13:01 przez jaa83, łącznie zmieniany 3 razy.

iskierka

Re: Reguem

#2 Post autor: iskierka » 29 lis 2012, 13:52

jaa83 pisze:Szumi jeszcze:
Rozkazami wściekłości esesmanów,
odgłosami pocisków artyleryjskich,
I niemym krzykiem rozstrzeliwanych.


Nocami gdy ogarnia go bezsilność
nie dająca się ubrać w słowa
zwierza się młodym topolom i ptakom.
Drzewa przytulają swymi dłońmi osierocone dzieci.
Płaczą nad każdym zapomnianym nazwiskiem.
Nad każdym strawionym w ogniu Trzeciej Rzeszy dobrem.
A ptaki co świt odśpiewują Reguem ku czci jej ofiar.
Moim zdaniem tyle by wystarczyło.
A i przecinek przed gdy

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: Reguem

#3 Post autor: Ewa Włodek » 29 lis 2012, 16:14

W lesie w pobliżu spokojnego miasteczka przechadza się Buk.
Stare drzewo słyszało o niejednym dramacie
i widziało nie jedno nieszczęcie.
Jego konary wciąż oddychają swędem krematoriów,
zapachem fenolu i słodkawą wonią krwi
przelanej za rasę, wyznanie, naród.

Szumi rozkazami esesmanów,
odgłosami pocisków artyleryjskich,
i niemym krzykiem rozstrzeliwanych.

Nocami zwierza się topolom i ptakom.
Drzewa przytulają osierocone dzieci,
płaczą nad każdym zapomnianym nazwiskiem.
A ptaki co świt odśpiewują

Requiem



tak czytam wiersz. Jest przesłanie - to fakt.
:)
pozdrawiam...
Ewa

SamoZuo

Re: Reguem

#4 Post autor: SamoZuo » 29 lis 2012, 17:57

Wiersz robi wrażenie, jakby wspomnienia kogoś, kto przeżył wojnę i wskazanie na to, że są rany, które nigdy się nie goją.


Pozdrawiam

jaa83
Posty: 26
Rejestracja: 27 lis 2012, 21:53

Re: Reguem

#5 Post autor: jaa83 » 01 gru 2012, 13:28

Bardzo Wam dziękuję ze wszystkie komentarze i wskazówki!


Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego weekendu.
Sylwia

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: Reguem

#6 Post autor: Gloinnen » 03 gru 2012, 12:25

Według mnie sporo jeszcze pracy przed Autorką...

Zacznę może od plusów. Po pierwsze - przemówiła do mnie tematyka. Wiersze nawiązujące do wydarzeń historycznych, które należy ocalić od zapomnienia - zawsze mają u mnie wysokie notowania. Uważam, że rolą poezji jest przechowywanie dziedzictwa, a także zabieranie głosu w sprzeciwie. Ta koncepcja wprawdzie trochę mesjanizmem trąci, ale ja ją w pełni podzielam. Każdy powinien mieć w sobie pamięć o bolesnej tradycji, ponieważ bez niej tożsamość jest niepełna, ułomna, hybrydowa.

Natomiast wskażę teraz minusy wiersza - tych jest niestety sporo - ale nad warsztatem zawsze można pracować. :)

1) Przegadanie. Moim zdaniem w poezji liczy się każde słowo. Nad każdym należy się zastanowić, czy jest potrzebne. Im mniej słów, tym lepiej. Inaczej przekaz się rozmywa w nadmiarze, gubi się zasadnicza myśl przewodnia. Zbyt wiele obrazów, metafor powoduje, że w końcu czytelnik zaczyna być znudzony. Lepiej powiedzieć mniej, ale trafić z większą precyzją we wrażliwość odbiorcy.
Warto pamiętać, że sens rodzi się przede wszystkim w umyśle czytającego, poeta bawi się znaczeniami, wychodzi "poza". Niedopowiedzenie jest bardziej twórcze, motywujące i intrygujące, także i dla tego, kto interpretuje.

2)
jaa83 pisze:przeszytego cierpieniem
jaa83 pisze:dramatyczną historię
jaa83 pisze:straszliwe nieszczęście
Tego typu pompatyczne określenia są całkowicie zbędne. Po pierwsze - wprowadzają do wiersza nadmiar patosu. Po drugie - narzucają czytelnikowi określony stosunek wobec tego, co opisujesz. Po co? Jeżeli dalej budujesz mocne, krwawe obrazy - one mówią same za siebie, nie ma potrzeby domalowywania im epitetów.

3) Pracuj nad językiem i zapisem.
jaa83 pisze:W lesie w pobliżu spokojnego,
Podwójne "w" - do poprawki.
jaa83 pisze:swądem dymu palonych
To już nadmiar, masło maślane.

Wystarczy "dymem palonych" albo "swądem palonych"...
jaa83 pisze:zwłok tysięcy ludzkich istnień,
"zwłok" wystarczy; "ludzkie istnienia" - trąci egzaltacją.
jaa83 pisze:rasę,
wyznanie,
naród.
Zrobiło się strasznie dydaktycznie, a to jest raczej oczywista oczywistość.
jaa83 pisze:Szumi jeszcze:
Rozkazami wściekłości esesmanów,
odgłosami pocisków artyleryjskich,
I niemym krzykiem rozstrzeliwanych.
Moim zdaniem lepiej jest unikać w wierszach wyliczanek. To dość kontrowersyjny zabieg poetycki, ale lepiej jest - w mojej subiektywnej ocenie - postarać się o stylistyczne zróżnicowanie.

"rozkazy wściekłości esesmanów" - zamiast piętrowej metafory dopełniaczowej - warto posłużyć się przymiotnikiem - "wściekłymi rozkazami esesmanów".

"niemy krzyk" to wyświechtana, banalna metafora.
jaa83 pisze:Drzewa przytulają swymi dłońmi osierocone dzieci.
Ten zaimek absolutnie zbędny. Raczej oczywiste jest, że nie przytulają cudzymi dłońmi, tylko własnymi. W przypadkach zaś, gdy użycie zaimka jest konieczne, doradzałabym unikać przestarzałych krótszych form.
jaa83 pisze:Drzewa przytulają swymi dłońmi osierocone dzieci.
Płaczą nad każdym zapomnianym nazwiskiem.
Nad każdym strawionym w ogniu Trzeciej Rzeszy dobrem.
"osierocone", "zapomnianym", "strawionym" - zbyt dużo imiesłowów w bezpośrednim sąsiedztwie.
jaa83 pisze:Nad każdym strawionym w ogniu Trzeciej Rzeszy dobrem.
A ptaki co świt odśpiewują Reguem ku czci jej ofiar.
Proponuję jednak klasyczną formę "requiem".

Pointa powinna być jak sztylet. Tym czasem u Ciebie zabrakło ostrości. "ku czci ofiar" - zabrzmiało zupełnie jak inskrypcja z pamiątkowej tablicy. Zostaw tego rodzaju sformułowania rzeczonym tablicom. Od wiersza wymagamy czegoś więcej, niż pomnikowości.

4) "niejeden", "niejedna" (w znaczeniu - wiele) piszemy łącznie. Rozdzielna pisownia jest dopuszczalna jedynie przy opozycji: "widzę nie jedną dziewczynę, ale trzy"...., "nie jeden ptak wzbił się w powietrze, ale cała chmara...", etc.

Pokombinowałam sobie z Twoim tekstem tak:

Po lesie, w pobliżu spokojnego miasteczka, przechadza się Buk.
Niejedno widział i słyszał.
Konary wciąż oddychają swądem palonych
w krematoriach zwłok,
słodkawą wonią krwi
i zapachem fenolu
wstrzykiwanego do serca

Szumi jeszcze
wściekłymi rozkazami esesmanów.
Wśród gałęzi rozstrzeliwani
nie przestają krzyczeć
bezgłośnie.

Nocami gdy ogarnia go bezsilność,
nie dająca się ubrać w słowa,
zwierza się młodym topolom
i ptakom.

Drzewa przytulają osierocone dzieci.
Płaczą nad każdym
zapomnianym nazwiskiem,
które strawił ogień Trzeciej Rzeszy.
A ptaki co świt odśpiewują requiem.


Pozdrawiam,
:rosa:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: Reguem

#7 Post autor: anastazja » 05 gru 2012, 20:22

Glo - zrobiła porządną robotę, teraz jeszcze poczytać, przesiać i mniam, bo wiersz ma przesłanie, a nie jest gotowy.

Serdeczności - :rosa: :kwiat:
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

jaa83
Posty: 26
Rejestracja: 27 lis 2012, 21:53

Re: Reguem

#8 Post autor: jaa83 » 07 gru 2012, 21:44

Do Glo:

Może i zrobiłaś dobrą robotę przy tym wierszu, ale ja też!
Poza błędami i literówkami w tekście nie zamierzam nic w utworze pt. „ Requiem”
zmieniać, ponieważ bardzo przeżywam losy osób uwięzionych w obozach koncentracyjnych, zagłady! okresie 2 Wojny Światowej A i obiektywnie rzecz biorąc traktowanie ich było nieludzkie!
Nie rozumiem, czemu macie pretensje do mojego patetycznego stylu, przecież szeroko rozumiana twórczość literacka jest po to, żeby wyrazić to, co komuś „leży na sercu”. Ponieważ jestem osobą niezwykłe uczuciową napisałam, tak, jak czuję i nie narzucam odbiorcy własnego zdania, tylko przedstawiłam swój punkt widzenia. Przecież jasne jest, że każdy ma inny!
Nie pojmuję także tego czemu, osoba „ ukrywająca się po nickiem „anastazja” pisze, że ten wiersz ma przesłanie, a nie jest gotowy.
Pragnę jej uświadomić, że on jest gotowy już od dwóch lat!
Był już recytowany podczas koncertu charytatywnego „Otworzyć drzwi” na rzecz p. Wiesławy Cień, chorej na SM w Chck-u w Chorzowie Starym i instruktorka oraz grupa mnie chwaliła, że umiem tak ładnie napisać wiersz
Nawet p. z magazynu informacyjnego osób niepełnosprawnych ( rubryka: „Kultura i sztuka”: wyd. internetowe) oceniła moje wiersze o wiele lepiej niż Wy!
Inna sprawa, że jesteś bardzo niekoleżeńskie, iż „na powitanie tak skrytykowałaś mój utwór.
Mam jeszcze pyt. Dlaczego mój wiersze pt. „Są tacy” i "Nie chcę!”
nie są komentowane?


Serdeczności:
Sylwia.

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: Reguem

#9 Post autor: skaranie boskie » 07 gru 2012, 23:03

Rację ma Anastazja, że wiersz nie jest gotowy.
To, że pani instruktor za szkółki niedzielnej pochwaliła, nie oznacza, że wiersz jest arcydziełem.
Moim zdaniem jest kiepski. A czemu kiepski? O tym już przedmówcy byli łaskawi napisać.
Myślę, że nigdy nie napiszesz dobrego wiersza, jeśli dobre i płynące właśnie z koleżeństwa rady będziesz odbierać, jak próbę zdyskredytowania twoich zdolności.
jaa83 pisze:Mam jeszcze pyt. Dlaczego mój wiersze pt. „Są tacy” i "Nie chcę!”nie są komentowane?
Mam odpowiedź.
Jeśli je przeczytasz, sama ją poznasz. Zwłaszcza w kontekście twojej powyższej wypowiedzi.

Pozdrawiam i życzę odrobiny samokrytycyzmu w ocenie własnej twórczości.
:kwiat: :kwiat: :kwiat:
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: Reguem

#10 Post autor: Gloinnen » 08 gru 2012, 0:19

Aż się ciśnie na usta znana wszystkim piosenka, genialnie odśpiewana przez J. Stuhra... Ale to tak na marginesie...
jaa83 pisze:Poza błędami i literówkami w tekście nie zamierzam nic w utworze pt. „ Requiem”
zmieniać, ponieważ bardzo przeżywam losy osób uwięzionych w obozach koncentracyjnych, zagłady! okresie 2 Wojny Światowej A i obiektywnie rzecz biorąc traktowanie ich było nieludzkie!
A co ma jedno z drugim wspólnego? Nikt nie zanegował przesłania Twojego wiersza, ani nie umniejsza dramatyzmu opisywanych przez Ciebie wydarzeń. Sama, stosując przejaskrawione środki wyrazu poetyckiego, odbierasz własnemu utworowi potencjał emocjotwórczy. Nikt nie przeczy, że losy osób w obozach zagłady były tragiczne, co nie oznacza, że każdy wiersz podejmujący tę tematykę musi być "z automatu" wiekopomnym dziełem. Im bardziej bolesny temat, tym większego kunsztu wymaga od Autora, aby nie utonął w banałach i schematach.
jaa83 pisze:Nie rozumiem, czemu macie pretensje do mojego patetycznego stylu, przecież szeroko rozumiana twórczość literacka jest po to, żeby wyrazić to, co komuś „leży na sercu”. Ponieważ jestem osobą niezwykłe uczuciową napisałam, tak, jak czuję i nie narzucam odbiorcy własnego zdania, tylko przedstawiłam swój punkt widzenia.
I tu się jednak mylisz. Poezja to nie tylko epatowanie czytelnika swoimi emocjami. Takowe próby na ogół mają opłakany skutek, gdyż rezultat wypada albo groteskowo, albo po prostu śmiesznie. Wiersz to przede wszystkim praca z materią słowa. Prawdziwy poeta pokazuje rzeczywistość, natomiast sam ze swoimi uczuciami pozostaje z boku, w cieniu. Jego tworzywem są - primo - obrazy, secundo - język. Emocje u odbiorcy powinny zrodzić się samorzutnie. Jeżeli opisujesz scenę rozstrzelania - mówisz wystarczająco dużo. Jeśli do tego dorzucasz "ach, jakie to straszne" - wprowadzasz do tekstu egzaltację i - zamiast wzmacniać - osłabiasz osiągany efekt. Przy najtrudniejszych tematach przemilczenie, niedomówienie mocniej działa, niż lamentacja i biadanie.
jaa83 pisze:Nie pojmuję także tego czemu, osoba „ ukrywająca się po nickiem „anastazja” pisze, że ten wiersz ma przesłanie, a nie jest gotowy.
Najprawdopodobniej dlatego, że ma o nim takie zdanie.
jaa83 pisze:Pragnę jej uświadomić, że on jest gotowy już od dwóch lat!
Był już recytowany podczas koncertu charytatywnego „Otworzyć drzwi” na rzecz p. Wiesławy Cień, chorej na SM w Chck-u w Chorzowie Starym i instruktorka oraz grupa mnie chwaliła, że umiem tak ładnie napisać wiersz
Nawet p. z magazynu informacyjnego osób niepełnosprawnych ( rubryka: „Kultura i sztuka”: wyd. internetowe) oceniła moje wiersze o wiele lepiej niż Wy!
Samochwała w kącie stała
I wciąż tak opowiadała:

"Zdolna jestem niesłychanie,

/J. Brzechwa
jaa83 pisze:Inna sprawa, że jesteś bardzo niekoleżeńskie, iż „na powitanie tak skrytykowałaś mój utwór.
Portal literacki, to nie konkurs piękności, ani nie cukiernia, gdzie serwuje się na dzień dobry ciasteczka z lukrem. Jest to miejsce dyskusji literackich. Nie powinnaś oczekiwać, że ktokolwiek będzie Ci słodził pod wierszem z pobudek kurtuazyjnych. Po pierwsze dlatego, że istotą forum literackiego jest szczere wypowiadanie swoich opinii o zamieszczanych na nim utworach. Po drugie dlatego, że chwalenie wierszy kiepskich byłoby hipokryzją. A po trzecie - naszą ideą jest pomaganie Autorom w ich rozwoju. Dopieszczanie (grzecznościowe) i wystawianie laurek (z tych samych powodów) to droga donikąd, utrzymywanie kogoś w błogiej nieświadomości, że przed nim jeszcze sporo pracy. Oczywiście nie każdy chce się rozwijać i nie każdy chce przyjąć do wiadomości fakt, że jeszcze daleko mu do bycia wieszczem.
jaa83 pisze:Mam jeszcze pyt. Dlaczego mój wiersze pt. „Są tacy” i "Nie chcę!”
nie są komentowane?
Odpowiedź padła wyżej. Mija się z celem zamieszczanie komentarzy, którym z góry przypisuje się złe intencje i z których Autor, przekonany o swoim geniuszu, nie zamierza skorzystać. Po takim dictum z Twojej strony raczej nie sądzę, aby ktoś się jeszcze pokusił...

Pozdrawiam,
:rosa:

Gloinnen.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”