Z cyklu "Hymny dla Jedide Mellassine z Senegtalu

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
magellan7
Posty: 125
Rejestracja: 07 lis 2012, 18:03

Z cyklu "Hymny dla Jedide Mellassine z Senegtalu

#1 Post autor: magellan7 » 21 gru 2012, 13:33

HYMN O BUKIECIE



Bóg stoi obok mnie.

Uśmiecha się.

Przed chwilą uwolnił sokoła co uwiązł w tarninie.

Zatamował krew ściekającą z poranionych łapek.

- Leć,kolego, leć – szepnął.



Bóg przy mnie stoi.

Ani mu w głowie ukoić mnie w mojej szamotaninie!

Z zadowoleniem przypatruje się

jak z poranionej duszy

kropla po kropli

ściekają wiersze



Bóg schyla się

robi z nich bukiet

- To ja już pójdę do tej twojej Afrykanki

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: Z cyklu "Hymny dla Jedide Mellassine z Senegtalu

#2 Post autor: Ewa Włodek » 21 gru 2012, 19:01

ano, ukoić cierpienie zakochanego serca - nie w Boskiej mocy? Ale "zaprotegować" zakochanego - jak najbardziej...Podobaja mi się te hymny...
:)
pozdrawiam serdecznie...
Ewa

Gajka
Posty: 1917
Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10

Re: Z cyklu "Hymny dla Jedide Mellassine z Senegtalu

#3 Post autor: Gajka » 21 gru 2012, 19:15

Magellanie :)
Twoje wiersze jak harpun :) :vino:

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”