Przyjemność na trochę

[Halszka55]

jak z pęcherzem
bieganiny nadszedł kres
posiedzenie kończy się zatwardzeniem
mózg nadaje otwarty tekst
i po co ci to było
dla popołudnia przyjemności
i dwóch dogrywek
odpłynął zastrzyk wyżebranej płatności

[iskierka]

Halszka55 jak dobrze cię widzieć!
Całkiem dobry ten wiersz

[jaga]

wiersz troszeczkę jakby filozoficzny
rozważania nad harmonią życia
człowiek zabiegany nie ma czasu
na chwilkę relaksu
a jak już znajdzie - to nie bardzo jest
zadowolony z przemęczenia

[Monika Joanna]

Wiersz mnie uśmiechnął, nie wiem dlaczego, ale pierwsza moja myśl po przeczytaniu: rozważania o sensie życia na tronie

wybacz

[coobus]

Tu i lewatywa nie pomoże. Co najwyżej kilka łaz w poduszkę. Mój mózg też przemawia do mnie otwartym tekstem, nie lubi popisywać się przed sercem zbytnią wirtuozerią. Bo mój mózg ma dobre serce, za to serce nie ma ani grama mózgu. I tak nie jest źle

[Gloinnen]

Dla mnie to świąteczna satyra. Nieraz mam podobne myśli - najpierw bieganina, wydawanie ogromnej ilości pieniędzy z obłędem w oczach, porządki, szykowanie się jak na wojnę - żeby wszystko przeżreć w dwa i pół dnia. Ewentualnie - w wersji hard - przepić... I dostać niestrawności, tudzież kaca. Gdzie w tym zdrowy rozsądek?

[Abi]

i dwóch dogrywek

• • i dwóch dokładek

a może zbyt stołowo podeszłam... hm... ;-)

A.

[Halszka55]

oj macie rację!.. święta i po ;-)=
- czysta reakcja na to co przed i po a także dogrywka bo wizyta a tam znowu posiedzenie hi hi...
- stoły krzesła i żołądek i .......pusta kieszeń a teraz apiać bo za dwa dni są moje urodziny
- uwielbiam kontakt z sercem jestem z nimi nami ... i czym chata bogata do dna kiesy a potem mózg grozi palcem ot życie i meandry gościnności

[anastazja]

mózg nadaje otwarty tekst
i po ci ci to było

tłuścioszek zdublował się niechcący, czy zamierzony?

Zabawny wierszyk, w sam czas.

Bo mój mózg ma dobre serce, za to serce nie ma ani grama mózgu. I tak nie jest źle

Uczepiłam się Ciebie coob. ale coż poradzę, że mam tak jak Ty?

[Ewa Włodek]

ech, te pozory, ta bieganina, która kończy się totalnym zmęczeniem...Jest refleksja...

moc serdeczności posyłam...
Ewa