Kaśka za rzeką
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Kaśka za rzeką
w milczącej ziemi ukrywa ból
nim wybrzmią wiejskie języki zbyt wcześnie
gaśnie słońce brak chęci na powrót w zimne progi
odkąd zmarł mąż gołębie w żałobie
zamknęły klatki
myśli o śmierci budzą Kaśkę w środku nocy
przynajmniej dziecko mogło żyć w jej łonie
wciąż szuka odpowiedzi
nie musi patrzeć by widzieć jak rośnie
nim wybrzmią wiejskie języki zbyt wcześnie
gaśnie słońce brak chęci na powrót w zimne progi
odkąd zmarł mąż gołębie w żałobie
zamknęły klatki
myśli o śmierci budzą Kaśkę w środku nocy
przynajmniej dziecko mogło żyć w jej łonie
wciąż szuka odpowiedzi
nie musi patrzeć by widzieć jak rośnie
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
Re: Kaśka za rzeką
gleboka tresc, madra ...przemawia do serca Anastazjo, pozostaje podziekowac Ci za nia
-
- Posty: 755
- Rejestracja: 30 maja 2012, 22:11
- Lokalizacja: Wiszące Ogrody
Re: Kaśka za rzeką
Nie rozczarowałaś :))) wiersz przeszywa aż do szpiku kości:))) to jest prawdziwa poezja:))) semi
Do każdego pięknie się uśmiecham:)))
-
- Posty: 364
- Rejestracja: 03 lis 2011, 19:31
Re: Kaśka za rzeką
w moim odczuciu pierwsza zwrotka odstaje od pozostałych.
niby wprowadzenie do tematu (bo od czegoś trzeba), ale ten obraz słabo łączy się z resztą.
wers pierwszej o progach, mógłby być w zasadzie początkiem wiersza.
ostatnie dwie - są konkretne i na swój sposób spójne.
uderzasz i do odbiorcy dociera, że cisza się skończyła. że ma uważać, bo im dłużej czyta, tym więcej emocji dostrzega w takim zapisie.
na Twoim miejscu wzmocniłabym i "uspójniła" właśnie pierwszą zwroTę
serdecznie Nastko

niby wprowadzenie do tematu (bo od czegoś trzeba), ale ten obraz słabo łączy się z resztą.
wers pierwszej o progach, mógłby być w zasadzie początkiem wiersza.
ostatnie dwie - są konkretne i na swój sposób spójne.
uderzasz i do odbiorcy dociera, że cisza się skończyła. że ma uważać, bo im dłużej czyta, tym więcej emocji dostrzega w takim zapisie.
na Twoim miejscu wzmocniłabym i "uspójniła" właśnie pierwszą zwroTę

serdecznie Nastko


- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: Kaśka za rzeką
Aniu, iskierko - dziękuję serdecznie, za poczytanie
Gabrielo - przyjrzałam się tekstowi, przyznaję rację, nie ukrywam, na początku miałam inną myśl, w pierwszych wersach, poleciałam jak zwykle smutkiem.
Myślę, że wybrnęłam. A Tobie serdecznie dziękuję, za dogłębne spojrzenie
Pozdrawiam ciepło.

Gabrielo - przyjrzałam się tekstowi, przyznaję rację, nie ukrywam, na początku miałam inną myśl, w pierwszych wersach, poleciałam jak zwykle smutkiem.
Myślę, że wybrnęłam. A Tobie serdecznie dziękuję, za dogłębne spojrzenie

Pozdrawiam ciepło.
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
-
- Posty: 364
- Rejestracja: 03 lis 2011, 19:31
Re: Kaśka za rzeką
tak, jest lepiej.
pozdrawiam również.
pozdrawiam również.

-
- Posty: 370
- Rejestracja: 09 mar 2012, 22:26
Re: Kaśka za rzeką
anastazja pisze:w milczącej ziemi ukrywa ból
nim wybrzmią wiejskie języki zbyt wcześnie
gaśnie słońce brak chęci na powrót w zimne progi
Nie przemawia do mnie wersyfikacja pierwszej strofy poprostu źle się czyta.Bez interpunkcji czytam tak
w milczącej ziemi ukrywa ból
nim wybrzmią wiejskie języki
zbyt wcześnie gaśnie słońce
brak chęci na powrót w zimne progi
Sorki Nastko to tylko moje zdanie ja wciąż laik
z uszanowaniem Marek
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma,
lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada,
lecz przez to czym dzieli się z innymi!
lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada,
lecz przez to czym dzieli się z innymi!
-
- Posty: 364
- Rejestracja: 03 lis 2011, 19:31
Re: Kaśka za rzeką
tak by było dokładniej, ale już nie tak dwuznacznie.
w tym wypadku "wcześnie" wybrzmiewają języki i gaśnie słońce.
tak to widzę i do końca bym takiego zapisu nie negowała.
oczywiście luźno rozmawiamy - niczego nie narzucam i kłócić się nie chcę.
ostatecznie decyduje przecież Anastazja.
w tym wypadku "wcześnie" wybrzmiewają języki i gaśnie słońce.
tak to widzę i do końca bym takiego zapisu nie negowała.

oczywiście luźno rozmawiamy - niczego nie narzucam i kłócić się nie chcę.

ostatecznie decyduje przecież Anastazja.

-
- Posty: 370
- Rejestracja: 09 mar 2012, 22:26
Re: Kaśka za rzeką
Gabrielo czytając pierwszy raz kompletnie się zawiesiłem na pierwszej strofie.Gabriela pisze:tak to widzę i do końca bym takiego zapisu nie negowała.
Jasne decyzja należy do Nastki
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma,
lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada,
lecz przez to czym dzieli się z innymi!
lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada,
lecz przez to czym dzieli się z innymi!