Przecież je mamy. Tatuaże w najbardziej
niedostępnych miejscach, pod zrudziałym
poszyciem. Zedrzeć można tylko
ze skórą. To, co nie do wiary i to, co
ponad wątpliwość.
Każdy pamięta własną, szacuje w dłoniach
ciężar i siłę strzał. Od frontu
do schronienia, droga przecieka przez poszarpane
liście, dziurawe płótna. Czas ogołocił las ze świateł.
Wycinamy w drewnie i we śnie. Razem z ciałem.
Miłość do ludzi umiera tysiąckrotnie
na udeptanej ziemi.
Popiół wypełnia gardło;
nie da się ocalić od śmieszności,
choć tak pięknie mama czytała
przed zaśnięciem.
____________________
Glo.
Elvendom
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Elvendom
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
-
- Posty: 398
- Rejestracja: 08 lis 2011, 15:28
- Kontakt:
Re: Elvendom
Glo, nie mam pojęcia jak to zrobiłaś. Każdym wersem jesteś jednocześnie w rzeczywistości i w baśni. Bolesne rozdzielenie dopiero w czterech ostatnich.
Pogasły światła w Enveldonie.
Pogasły światła w Enveldonie.
Andrzej Bonifacy Fudali
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: Elvendom
Jest tu ukryta przepowiednia wiecznego pojedynku...Gloinnen pisze:Miłość do ludzi umiera tysiąckrotnie
na udeptanej ziemi.
być może ludzie, lub nawet elfy są na nie faktycznie skazani,
ale szczerze mówiąc nie wierzę w taką predestynację,
sami wybierają oceniając ostrość własnych strzał, czy są dość dobre...
widać, że są, więc czemu nie spróbować, chociaż w sumie miłość do ludzi
nic nie ma do udeptanej ziemi...tu tylko chodzi o honor,
a może jeszcze bardziej o uczulenie, bo może nam doskwierać sierść,
pył traw czynić zapalenie spojówek, efekt ten sam a przyczyna
niewspółmierna...dlaczego jednak szukamy wroga tam gdzie go naprawdę nie ma,
to jest zastanawiające...
poetyka taka jaką najbardziej lubię, więc tylko
pozostawię podziękowanie za przyjemność czytania

- Abi
- Posty: 1093
- Rejestracja: 02 lis 2011, 11:57
Re: Elvendom
- przecież je mamy
tatuaże w najbardziej niedostępnych miejscach
pod zrudziałym poszyciem
można zedrzeć ze skórą
co nie do wiary
i ponad wątpliwość
każdy pamięta własną
wycinamy w drewnie i śnie
razem z ciałem
w udeptanej ziemi
popiół wypełnia gardło
nie da się ocalić od śmieszności
choć tak pięknie mama czytała
przed zaśnięciem
- przecież je mamy
masz widzenia u innych,
mnie przytrafiło się u Ciebie
:-) A.
____________________
Glo.[/quote]
-
- Posty: 398
- Rejestracja: 08 lis 2011, 15:28
- Kontakt:
Re: Elvendom
Sądzę, że nie ma tu ukrytej przepowiedni wiecznego pojedynku, tylko spuentowanie wszystkich byłych, obecnych i przyszłych. W naszym realnym świecie. To koniec baśni, a właściwie bifurkacja w baśń i w rzeczywistość, z tym, że baśń umiera.Gloinnen pisze:Miłość do ludzi umiera tysiąckrotnie
na udeptanej ziemi.
Andrzej Bonifacy Fudali
- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Elvendom
Noooo...Alek Osiński pisze:dlaczego jednak szukamy wroga tam gdzie go naprawdę nie ma,
to jest zastanawiające...
Dziękuję, za możliwość obejrzenia tekstu z innej strony.Abi pisze:masz widzenia u innych,
mnie przytrafiło się u Ciebie

Bardzo mnie ucieszył Twój komentarz, gdyż o stworzenie takiego właśnie wrażenia mi chodziło.Bonifacio Sieczepia pisze:Każdym wersem jesteś jednocześnie w rzeczywistości i w baśni.
A nie sądzisz, że w baśniach można, na każdym etapie życia, znaleźć jakiś punkt odniesienia dla siebie? Baśnie to projekcja tego, co głęboko siedzi w ludzkiej naturze od zarania dziejów.lczerwosz pisze:Epoka post-baśniowa
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl