- Zimą jest tyle czasu kochamy się
z ust do ust przeciągamy spaghetti
kochamy się długo nieśpiesznie do rana
jest tyle czasu puszczamy w mrok
'My baby just cares for me'
kochamy się
'My baby just cares for me'
'My baby just cares for me'
'My baby just cares for me'
- głos Simone jedzie czosnkiem
- imbirem
'My baby just cares for me'
- czosnkiem
- imbirem
'My baby just cares for me'
'My baby just cares for me'
do rana jest tyle czasu
http://bit.ly/Wh03Uu
- Zimą jest tyle czasu kochamy się
My baby just cares for me
-
- Posty: 1672
- Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33
My baby just cares for me
-
- Posty: 1124
- Rejestracja: 31 paź 2011, 10:37
Re: My baby just cares for me
Bardzo lubię tę piosenkę. Simone jest świetna i poprawia nastrój. Zawsze traktuję ją jak pocieszankę. Podmiot liryczny też?
- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: My baby just cares for me
Oczywiście znam ją i lubię. Poszedłem za poleconym "linkiem" i obejrzałem animację do tej piosenki, dźwięk oryginalny. W ten sposób dobrze odbieram wiersz, który zirytował mnie na początku niemiłosiernie swym aglo-tytułem i natrętnymi cytatami. Wyobraźcie sobie pełne usta makaronu, nie do przejedzenia, i stale to maj bejbi, maj bejbi. Do znudzenia.
Ale tak sobie pomyślałem, że Sokratex napisał swój tekst pod wpływem ale i do tej animacji, jak animacja ułożona została do tej piosenki, do muzyki. I to osobowości, którą jest Simone. To trzeba zobaczyć i usłyszeć jednocześnie. A potem w wyobraźni odtworzyć tę nocną scenę, która trwa i do rana, i 3 minuty 34 sekundy, dokładnie. Wtedy jest piękna, bo to musi być razem. Bo sam tekst, jak stwierdziłem na początku - marniutki.
Zatem mamy do czynienia z zapisem w formie suchego wiersza, który po rozwinięciu, dzięki internetowi i elektronice komputera może zaistnieć jako niezły kawałek sztuki.
Jeszcze wytłumaczę się, niektóre słowa świetnych piosenek są jako wiersze słabe, jako i ten. Na koniec obejrzyjcie omawianą tu animację z wyciszonym głosem. Nędza, czyż nie.
Pozdrawiam
i zachęcam do kolejnych eksperymentów
Leszek
Ale tak sobie pomyślałem, że Sokratex napisał swój tekst pod wpływem ale i do tej animacji, jak animacja ułożona została do tej piosenki, do muzyki. I to osobowości, którą jest Simone. To trzeba zobaczyć i usłyszeć jednocześnie. A potem w wyobraźni odtworzyć tę nocną scenę, która trwa i do rana, i 3 minuty 34 sekundy, dokładnie. Wtedy jest piękna, bo to musi być razem. Bo sam tekst, jak stwierdziłem na początku - marniutki.
Zatem mamy do czynienia z zapisem w formie suchego wiersza, który po rozwinięciu, dzięki internetowi i elektronice komputera może zaistnieć jako niezły kawałek sztuki.
Jeszcze wytłumaczę się, niektóre słowa świetnych piosenek są jako wiersze słabe, jako i ten. Na koniec obejrzyjcie omawianą tu animację z wyciszonym głosem. Nędza, czyż nie.
Pozdrawiam
i zachęcam do kolejnych eksperymentów
Racja.ble pisze:pocieszankę
Leszek
-
- Posty: 1672
- Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33
Re: My baby just cares for me
Owszem, teżble pisze:Bardzo lubię tę piosenkę. Simone jest świetna i poprawia nastrój. Zawsze traktuję ją jak pocieszankę. Podmiot liryczny też?

Dodano -- 18 sty 2013, 22:20 --
Zgoda! Tyle, że ja znalazłem ten link już po napisaniu wierszalczerwosz pisze:Oczywiście znam ją i lubię. Poszedłem za poleconym "linkiem" i obejrzałem animację do tej piosenki, dźwięk oryginalny. W ten sposób dobrze odbieram wiersz, który zirytował mnie na początku niemiłosiernie swym aglo-tytułem i natrętnymi cytatami. Wyobraźcie sobie pełne usta makaronu, nie do przejedzenia, i stale to maj bejbi, maj bejbi. Do znudzenia.
Ale tak sobie pomyślałem, że Sokratex napisał swój tekst pod wpływem ale i do tej animacji, jak animacja ułożona została do tej piosenki, do muzyki. I to osobowości, którą jest Simone. To trzeba zobaczyć i usłyszeć jednocześnie. A potem w wyobraźni odtworzyć tę nocną scenę, która trwa i do rana, i 3 minuty 34 sekundy, dokładnie. Wtedy jest piękna, bo to musi być razem. Bo sam tekst, jak stwierdziłem na początku - marniutki.
Zatem mamy do czynienia z zapisem w formie suchego wiersza, który po rozwinięciu, dzięki internetowi i elektronice komputera może zaistnieć jako niezły kawałek sztuki.
Jeszcze wytłumaczę się, niektóre słowa świetnych piosenek są jako wiersze słabe, jako i ten. Na koniec obejrzyjcie omawianą tu animację z wyciszonym głosem. Nędza, czyż nie.

Co do spaghetti... jest także przenośnią czegoś, co dłuży się, ciągnie jak... makaron.
Pomysł ze spaghetti wykorzystałem także w haiku, umieszczonym kiedyś tu, na Ósmym:
http://bit.ly/11F0Fcs
Wówczas szukając na YouTube czegoś adekwatnego do treści, trafiłem w końcu na Richtera.
Raz, że genialnie wykonywał Chopina, dwa - czy nie sprawia wrażenia, jak gdyby się dokądś spieszył?
Skończyć jak najszybciej, ukłonić się publiczności i...
Może po koncercie czekała na niego kolacja z ukochaną i spaghetti w roli głównej?

Już po czasie znalazłem ten motyw, gdzie ktoś także wykorzystał nitkę makaronu która dzieli usta zakochanych:
http://bit.ly/11EZvxE
Teraz, gdy sobie o tym przypomniałem sam nie wiem co lepsze: Chopin i Richter, czy Bella Notte?
Obrazy wzajemnie się dopełniają, choć jeden jest śmiertelnie poważny, a drugi radośnie odświętny.
Przepraszam, że rozpisałem się, ale w końcu zima. Do rana jest tyle czasu...

Dziękuję za interesujący komentarz i uwagi, i pozdrawiam.
- iTuiTam
- Posty: 2280
- Rejestracja: 18 lut 2012, 5:35
Re: My baby just cares for me
i powstał nieco surrealistyczny mix - piosenka, animacja, wiersz - na zimowe długie noce.
Eeeech to spaghetti, dobrze działa na wenę i nie tylko.
serdecznie, iTuiTam
Eeeech to spaghetti, dobrze działa na wenę i nie tylko.
serdecznie, iTuiTam
-
- Posty: 1672
- Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33
Re: My baby just cares for me
Masz racjęiTuiTam pisze:i powstał nieco surrealistyczny mix - piosenka, animacja, wiersz - na zimowe długie noce.
Eeeech to spaghetti, dobrze działa na wenę i nie tylko.

a kiedy przestaje, zaczyna ględzić drugie. Wypisz wymaluj nasz Sejm

w domowym wydaniu (podstawowa komórka społeczeństwa).
Pozdrawiam.