Jeden kolor

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Jeden kolor

#1 Post autor: anastazja » 26 sty 2013, 21:38

nie musi mówić
jest szara
jak droga bez odpowiedzi

wyciera spocone myśli
ślepnie w kolorach
przywykła

głaskać szare
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

Hosanna
Posty: 1507
Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
Kontakt:

Re: Jeden kolor

#2 Post autor: Hosanna » 26 sty 2013, 22:04

Bardzo mi się podoba ten wiersz
A końcówka mnie wzrusza
o tym że przywykła głaskać szare

myślę ze w szarym są także nieprzebrane pokłady melancholijnej radości i spokoju ...
i nie co jej żałować :)


jako zwolenniczka krótkiej formy sugeruję ...(o niespodzianko!) - skrót :)




nie musi mówić
jest szara
jak droga bez odpowiedzi

układa włosy
wyciera spocone myśli
zamyślone oczy
przywykła

głaskać szare

Awatar użytkownika
coobus
Posty: 3982
Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21

Re: Jeden kolor

#3 Post autor: coobus » 27 sty 2013, 0:49

Jakbym widział Kaśkę za rzeką. Nadawaj szarości światło, zawsze chętnie czytam :rosa:
” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: Jeden kolor

#4 Post autor: anastazja » 27 sty 2013, 11:40

W sumie niewielka zmiana, dobrze zrobi wierszowi, jeden wers mniej

dziękuję Hosanna. :rosa:



coobus pisze:Jakbym widział Kaśkę za rzeką. Nadawaj szarości światło, zawsze chętnie czytam
masz rację, jestem monotematyczna, zwrot w stronę Kaśki.

dziękuję coob.
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: Jeden kolor

#5 Post autor: Miladora » 29 sty 2013, 12:24

A ja się zastanawiam, czy nie byłoby warto skrócić tej miniaturki jeszcze o jeden wers. :myśli:
Ten:
- zamyślone oczy - z kontekstu wynika, że "(wycierając) zamyślone oczy".
Zamyślonych oczu raczej się nie wyciera - jest to jakby na siłę przyczepione do wiersza.
No i w tak małej formie wyraźnie odznacza się powtórzenie "szara/szare".
Zmieniłabym w poincie.

Może coś w tym sensie?

- nie musi mówić
jest szara
jak droga bez odpowiedzi

układa włosy
wycierając spocone myśli
przywykła

głaskać zwyczajność


Dobrego, Anastazyjko :rosa:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: Jeden kolor

#6 Post autor: Gloinnen » 29 sty 2013, 12:38

Miladora pisze:głaskać zwyczajność
:crach:

Myślę, że chyba jednak lepiej byłoby pozostać przy wersji autorskiej.
anastazja pisze:głaskać szare
Użycie w poincie słowa "zwyczajność" byłoby już pewnego rodzaju rozkodowaniem tekstu. Moim zdaniem lepiej pozostawić czytelnikowi przyjemność rozkodowywania, a nie podawać mu na widelcu gotową interpretację.

"szare" - mogą być szare myśli, szare włosy, szare ubrania, szare marzenia... Może być "szare" jako metafora prozy życia, bylejakości, nijakości, jałowości - tej właśnie zwyczajności, trafnie odczytanej przez Miladorę. Mogą być stracone złudzenia.

Prawdę mówiąc jednak wcale nie wierzę w to, że czyjekolwiek życie jest tak do końca tylko i wyłącznie szare. Takie może się wydawać, gdy patrzymy z daleka, powierzchownie. Nuda, brak perspektyw, rozczarowania, rutyna. Ale, gdyby przyjrzeć się z bliska, uważnie - dostrzeżemy w tej szarości okruszki światła. To, w jakim kolorze postrzegamy rzeczywistość, w dużej mierze zależy przecież od nas. Czy pozwolimy, aby zwyciężyła ta szarość, czy też będziemy szukać barw. Sami przecież nadajemy otoczeniu nasz własny, niepowtarzalny koloryt. Szarość tak naprawdę jest wewnątrz, a nie na zewnątrz.

Pozdrawiam,
:rosa:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: Jeden kolor

#7 Post autor: Miladora » 29 sty 2013, 12:58

Gloinnen pisze:Użycie w poincie słowa "zwyczajność" byłoby już pewnego rodzaju rozkodowaniem tekstu.
To zaledwie przykład znalezienia zamiennika.
Równie dobrze można się pokusić o inne słowo w drugim wersie.
Bo dwa szare grzyby w tej filiżaneczce barszczu to trochę dużo. ;)
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: Jeden kolor

#8 Post autor: Gloinnen » 29 sty 2013, 13:03

Prędzej bym zrezygnowała z określenia peelki: "jest szara". Czy można tak powiedzieć o człowieku? Nikt chyba, tak naprawdę, nie jest szary. Jest w nas wiele odcieni. Trzeba tylko umieć je dostrzec i pozwolić im zabłysnąć. Wtedy i świat nabierze zupełnie innych właściwości.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: Jeden kolor

#9 Post autor: Miladora » 29 sty 2013, 13:13

Gloinnen pisze:Prędzej bym zrezygnowała z określenia peelki: "jest szara".
A owszem. :)

Można ominąć chociażby czymś w tym rodzaju:

- nie musi mówić
(gdy) wszystko jest
drogą bez odpowiedzi

...................
przywykła

głaskać szare


:rosa:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Re: Jeden kolor

#10 Post autor: Sede Vacante » 29 sty 2013, 14:03

No kurczę, znowu do "snajperskich". Idealnie nieprzekombinowany, czytelny, mądrze napisany wiersz o zgorzknieniu/smutku w zjawisku przemijania.
Dobierasz słowa tak, że nie ma co się zastanawiać, od razu trafia w samo serce.
Kawał dobrej poezji w moim mniemaniu, w tym moim ulubionym stylu - wyrazistego przekazu z perfekcyjnie nakreślonym obrazem.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”