step nieakermański

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

step nieakermański

#1 Post autor: Miladora » 01 lut 2013, 12:26

mam niecenzuralną psychikę
zawieszoną na kołku w szafce do butów
wyłazi przy byle okazji
zwłaszcza gdy rośnie imperatyw
i niekontrolowany ciąg warunkowy
dnia chleba powszedniego

łamię go na kawałki słów
niekoniecznie adekwatnych do sytuacji
od okna wieje

dla przeczekania nie produkują lekarstw
przed jest zawsze potem
a cieknący kran to fikcja stworzona
na użytek tekstu
o wzajemnym liczeniu się monet

skręcam dzień
odpukując krokami kolejne
minuty
Ostatnio zmieniony 03 lut 2013, 3:54 przez Miladora, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: step nieakermański

#2 Post autor: Ewa Włodek » 01 lut 2013, 18:49

"step" w tytule i "kroki" w poincie - toz aż mi się prosi stepowanie, Mila. Życie - tak "podrygujące", jak tancerz -spec od stepowania?
Tak Cię jakoś odczytałam...
:rosa: :rosa:
uśmiechy posyłam...
Ewa

e_14scie
Posty: 3303
Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Re: step nieakermański

#3 Post autor: e_14scie » 01 lut 2013, 19:13

Miladora pisze:a cieknący kran to fikcja wymyślona
Nie jestem pewna Milu, czy dopowiedzenie jest potrzebne. Fikcja, jest fikcją, więc wymyślonym złudzeniem, a bez tego dalszy wers także się spójnie łączy.

Ciekawie napisane, ładne zestrojenie. :rosa:
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!

Stanisław Jerzy Lec

_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl

Hosanna
Posty: 1507
Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
Kontakt:

Re: step nieakermański

#4 Post autor: Hosanna » 01 lut 2013, 21:44

Podoba mi się

"mam niecenzuralną psychikę
wyłazi
przy byle okazji
zwłaszcza gdy rośnie imperatyw"

oraz

"niekontrolowany ciąg warunkowy
dnia chleba powszedniego

łamię go na kawałki słów"

psychika w zdrowej całości musi być niecenzuralna
ucieramy ją by łatwiej było żyć
w uzgodnionej rzeczywistości

ale chyba ? lepiej kochać ją całą

to co najlepsze wbrew pozorom z tej niecenzuralnej

oby Ci jej nigdy nie zabrakło
jak imperatywów
te dbają o siebie same
maja instynkt

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: step nieakermański

#5 Post autor: Miladora » 02 lut 2013, 0:52

Ewa Włodek pisze:"step" w tytule i "kroki" w poincie - toz aż mi się prosi stepowanie
Bo tak jest, Ewuńka.
Życie czasem zmusza nas do tańczenia, jak nam okoliczności zagrają.
Chcąc, nie chcąc - tańczymy. I klniemy. Przynajmniej moja niecenzuralna psychika. ;)
e_14scie pisze:Nie jestem pewna Milu, czy dopowiedzenie jest potrzebne. Fikcja, jest fikcją, więc wymyślonym złudzeniem,
Masz sporo racji, Listeczku, bo: :)
„łac. fictio – tworzenie, kształtowanie, również zmyślenie”.
"Słownik wyrazów obcych:
- coś wymyślonego, zmyślonego, co naprawdę nie istnieje.
- coś, co istnieje tylko formalnie, pozornie.
- przedstawiony w utworze literackim świat, który jest tworem wyobraźni pisarza".
Więc fikcja to także coś nierzeczywistego, co można wymyślić, dlatego sądzę, że mimo wszystko nie jest tu pleonazmem.
Hosanna pisze:psychika w zdrowej całości musi być niecenzuralna
Uff... jak to dobrze dostać rozgrzeszenie. :)
Dla siebie, swojej psychiki i instynktu.

Dziękuję, Dziewczyny :rosa:
I serdeczności dla Was.
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

ble
Posty: 1124
Rejestracja: 31 paź 2011, 10:37

Re: step nieakermański

#6 Post autor: ble » 02 lut 2013, 15:14

Milad'or dla mnie to rzeczywistość, twardość rzeczy, w których żyje każdy. Poeci odczuwają ostre krawędzie przedmiotów bardziej niż inni, ale mają też sposoby znieczulania wierszem, wyobrażnią, bywaniem w innych swiatach.
Miladora pisze:zwłaszcza gdy rośnie imperatyw
i niekontrolowany ciąg warunkowy
dnia chleba powszedniego

łamię go na kawałki słów
Tu bym trochę zmieniła
Jest
Miladora pisze:dla przeczekania nie produkują lekarstw
Czy nie lepiej

Nie produkują lekarstw na przeczekanie

Bardzo ważne zdanie, z tym, że na przeczekanie chyba są trochę tabletki nasenne, ale tylko trochę, bo rozumiem, że poetka nie zamyka oczu na realia - patrzy na cieknący kran i wpisuje go w wiersz (myślę, że wezwie też hydraulika).
Skręcam dzień jak kran - bardzo ładne :rosa:

Maryla Stelmach
Posty: 633
Rejestracja: 01 maja 2012, 2:03

Re: step nieakermański

#7 Post autor: Maryla Stelmach » 02 lut 2013, 22:00

dobrze mi się skojarzył. :rosa:

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: step nieakermański

#8 Post autor: Miladora » 02 lut 2013, 23:58

ble pisze:Tu bym trochę zmieniła
Nie wiem, na ile jest to "trochę", Ble. :(
Ale te wersy akurat dokładnie odzwierciedlają to, co chciałam powiedzieć.
ble pisze:Nie produkują lekarstw na przeczekanie
Inny rytm, a poza tym "na przeczekanie/na użytek" wpadnie na siebie.
"Dla przeczekania" jak "dla kogoś", kto przeczekuje. ;)
Maryla Stelmach pisze:dobrze mi się skojarzył.
To dobrze, Marylko. ;)

Dziękuję, Dziewczyny - i miłej niedzieli. :) :rosa:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: step nieakermański

#9 Post autor: Alek Osiński » 03 lut 2013, 1:16

podoba mi się ta "niecenzuralna psychika"
która step by step nadciąga przy brzęku monet,
ale "fikcja wymyślona" troszeczkę razi
bo fikcja jest zawsze wymyślona,
imo wystarczy

fikcja
na użytek tekstu


co by nie było Mila

"jedźmy, nikt nie woła"

:)

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: step nieakermański

#10 Post autor: Miladora » 03 lut 2013, 1:27

Alek Osiński pisze:ale "fikcja wymyślona" troszeczkę razi
Powyżej już odpowiedziałam Listeczkowi na te same wątpliwości.
Ale być może faktycznie byłoby lepiej inaczej to ująć.
Pomyślę jeszcze...
Fikcja stworzona na użytek tekstu? :myśli:

Dzięki, Aluś :)
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”