quasi-epitafium

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Wiktor Goriaczko
Posty: 69
Rejestracja: 02 lut 2013, 20:53

quasi-epitafium

#1 Post autor: Wiktor Goriaczko » 04 lut 2013, 11:21

Quintusem Flaccusem przypomnę
non omnis moriar
lub jak Samuel Clemens
głębokość na dwa sążnie
wyznaczę
czyli dwanaście stóp

pogłoski o mojej śmierci
są tak mocno przesadzone
że za przeproszeniem
im w oko wskazujący
na znaczne spożycie
literatek in situ

delikwentem zmarłym
w chwili przybycia
byłem odnotowany
w rubrykach szpitalnych
niestety medycyna
okazała się bezsilna

żyję
chociaż jest aksjomatem
że umrę na pewno
ostatecznie niektórym się wydaje
że zwlekam celowo złośliwie
by zejść ze sceny jak Poquelin


2009

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: quasi-epitafium

#2 Post autor: anastazja » 04 lut 2013, 14:13

Bardzo wyrafinowany wiersz, jak dla mnie zbyt dużo obcych słów, a może to moje niedokształcenie.

Pozdrawiam :)
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

Toni
Posty: 84
Rejestracja: 27 mar 2012, 2:06

Re: quasi-epitafium

#3 Post autor: Toni » 04 lut 2013, 14:37

no, tak ;) masz poczucie humoru

:bravo:
jestem jaki jestem i dobrze mi z tym

Awatar użytkownika
jaga
Posty: 578
Rejestracja: 02 gru 2011, 19:33

Re: quasi-epitafium

#4 Post autor: jaga » 04 lut 2013, 16:59

wyższa szkoły jazdy - ja mało gramotna
wiersz górna półka
zapraszam na kawusię Wiktorku
:kofe:
Jestem jaka jestem. Niepojęty przypadek, jak każdy przypadek.
Wisława Szymborska

Awatar użytkownika
em_
Posty: 2347
Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
Lokalizacja: nigdy nigdy

Re: quasi-epitafium

#5 Post autor: em_ » 05 lut 2013, 14:40

Podpisuje się pod tym, że za dużo obcych słów, wprowadzają zamęt i z tego, co widzę w Twoich wierszach masz to już we krwi.
Proponuję przemyśleć, czy trzeba aż tak męczyć czytelnika, by napisać dobry wiersz..? Niektóre rzeczy da się prościej i to wcale nie znaczy gorzej.
Wiersz jest niezły
you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave

Wiktor Goriaczko
Posty: 69
Rejestracja: 02 lut 2013, 20:53

Re: quasi-epitafium

#6 Post autor: Wiktor Goriaczko » 06 lut 2013, 23:45

Przetarłem irchą okulary i przeczytałem ponownie swój tekst i za cholerę nie znalazłem w nim obcych wyrazów - chyba że nazwiska twórców literatury, poezji i komedii funkcjonujące w powszechnej świadomości są wyrazami obcymi - to faktycznie stale ich nadużywam :myśli:

Jabrzemski
Posty: 185
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:32
Kontakt:

Re: quasi-epitafium

#7 Post autor: Jabrzemski » 06 lut 2013, 23:47

Cacy!

Dodano -- 06 lut 2013, 23:48 --

PS
Jednak sięgnąłbym po italiki :)
Podczas głębokiego snu słowa nabierają mocy

Awatar użytkownika
Abi
Posty: 1093
Rejestracja: 02 lis 2011, 11:57

Re: quasi-epitafium

#8 Post autor: Abi » 06 lut 2013, 23:58

Quintusem Flaccusem przypomnę
non omnis moriar
lub jak Samuel Clemens
głębokość na dwa sążnie
wyznaczę
czyli dwanaście stóp
widzę, że niektórych dosięgło,
mnie nie...

/A\

Wiktor Goriaczko
Posty: 69
Rejestracja: 02 lut 2013, 20:53

Re: quasi-epitafium

#9 Post autor: Wiktor Goriaczko » 08 lut 2013, 0:18

Sympatyczna /niewątpliwie /Abi - nie dosięgło? Widocznie leżysz znacznie głębiej , niż dwa sążnie, oczekując nurka głąb.inowego. Chapeau bas, przed twoją przenikliwością. Serdeczności et caetera. :)

Awatar użytkownika
lczerwosz
Administrator
Posty: 6936
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
Lokalizacja: Ursynów

Re: quasi-epitafium

#10 Post autor: lczerwosz » 16 lis 2016, 10:47

opublikowane trzy lata temu
a datowane 2009

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”