wulkan na Nevis

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
iTuiTam
Posty: 2280
Rejestracja: 18 lut 2012, 5:35

wulkan na Nevis

#1 Post autor: iTuiTam » 05 lut 2013, 19:12

      • wulkan na Nevis

        w kieszeni starannie
        złożona mapa

        moja prywatna wyspa
        łagodne jak landrynka
        cytrynowe słońce

        fale przychodzą i odchodzą
        bez przyzwyczajenia

        od wschodu do zachodu
        na hamaku i robić nic
        choć i to za wiele
        czekać na życie że się wydarzy

        przybije do brzegu katamaran z wycieczką
        wyłowić czasem rozgwiazdę albo
        pomarszczony banalny księżyc
        słony od łez

        samotność przestała boleć
        wszystkim jest za daleko
        nikt tu nie trafi

        otworzyć album i przypominać sobie
        To ja jak
        To ja kiedy
        To ja przed


        czas supłać szeptem
        kruche muszelki z Nevis



        © iTuiTam
        2007.06.14
stajemy się szeptem...
szeptem...
szeptem
iTuiTam@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
coobus
Posty: 3982
Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21

Re: wulkan na Nevis

#2 Post autor: coobus » 05 lut 2013, 19:17

Nostalgiczny wiersz. Jak ten album. Jak tęsknota, która łączy kontynenty. Przez chwilę się tam znalazłem, poznałem wulkan dzięki Tobie, dlatego poddałem się tej nostalgii. Lubię takie wiersze :bravo:
” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein

Ania ayalen

Re: wulkan na Nevis

#3 Post autor: Ania ayalen » 05 lut 2013, 19:21

to jest jak szum morskiej muszli. Przepiekne. Zaurocza

Awatar użytkownika
iTuiTam
Posty: 2280
Rejestracja: 18 lut 2012, 5:35

Re: wulkan na Nevis

#4 Post autor: iTuiTam » 05 lut 2013, 21:41

coobus pisze:Nostalgiczny wiersz. Jak ten album. Jak tęsknota, która łączy kontynenty. Przez chwilę się tam znalazłem, poznałem wulkan dzięki Tobie, dlatego poddałem się tej nostalgii. Lubię takie wiersze :bravo:
Dziękuję za czytanie, Coobus'iu.
Wyspa jest. Wulkan też. I nostalgia... za nimi.
serdecznie
iTuiTam
stajemy się szeptem...
szeptem...
szeptem
iTuiTam@osme-pietro.pl

Hosanna
Posty: 1507
Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
Kontakt:

Re: wulkan na Nevis

#5 Post autor: Hosanna » 05 lut 2013, 22:17

bardzo podoba mi się fragment

fale przychodzą i odchodzą
bez przyzwyczajenia

chciałabym z pełną radoscią a nie z obojętności tak umieć


i tak się ciesze ze samotność na tej wyspie przestała boleć

pozdrawiam
:)

Gajka
Posty: 1917
Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10

Re: wulkan na Nevis

#6 Post autor: Gajka » 05 lut 2013, 22:29

Świetny, jakże klimatyczny wiersz :ok:

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: wulkan na Nevis

#7 Post autor: Alek Osiński » 06 lut 2013, 0:39

iTuiTam pisze:fale przychodzą i odchodzą
bez przyzwyczajenia

od wschodu do zachodu
na hamaku i robić nic
To do mnie przemawia.
Kołysanie hamaku do złudzenia przypomina bezwiedne falowanie
a my w nim uwięzieni, uwolnieni, wyrzuceni bezwiednie w przestrzeń
bez stanu skupienia...robiąc nic, albo nic sobie nie robiąc....to mogłoby być...prawdziwe marzenie

Pozdrawiam :)

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: wulkan na Nevis

#8 Post autor: anastazja » 06 lut 2013, 15:08

iTuiTam pisze:przybije do brzegu katamaran z wycieczką
wyłowić czasem rozgwiazdę albo
pomarszczony banalny księżyc
słony od łez

cudowne wspomnienia, czasem bolesne, być mogą, z racji upływu czasu, ale jakże bliskie klimaty nas wszystkich; już, albo kiedyś, obsypię Cie kwiatami róż :rosa: :rosa: "iTuiTam :rosa: :rosa:
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

Damian Sawa
Posty: 290
Rejestracja: 02 lis 2011, 23:15

Re: wulkan na Nevis

#9 Post autor: Damian Sawa » 07 lut 2013, 12:15

Porusza i wywołuje emocje. To po przeczytaniu wiersza bardzo dużo... Podoba mi się nawet ułożenie wersów, gdzie być może w innym przypadku mógłbym mieć jakieś ale:)

Pozdrawiam.

Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Re: wulkan na Nevis

#10 Post autor: Sede Vacante » 07 lut 2013, 12:19

Pięknie opisany obraz azylu, z dala od cywilizacji, oczekiwań, obowiązków, przynależności itp.itd.
Tak, jakbyś opisała moje osobiste pragnienia swoimi słowami. Ileż to razy pisałem i jeszcze napisze o ucieczce...

Baaaaardzo trafia. I moim, dość prostym, trafiającym do mnie od razu językiem.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”