" E S A "

Wiadomość

magellan7 · #1 Post autor: **magellan7** » 06 lut 2013, 20:28

Teresa ” ESA „ Floresa patrzy

na maklera giełdowego. Jak on się tam entuzjazmuje tymi notowaniami. Jak jednocześnie dzwoni

do 125 ” inwestorów” . (Jacy inwestorzy - zwykli hazardziści, X kategorii! )

Dusza maklera już dawno została za nim w tyle.

I zamieszkała u starego fajtłapy.

Pomaga mu wiązać koniec z końcem.

Sede Vacante · #2 Post autor: **Sede Vacante** » 06 lut 2013, 22:12

Bardzo dziwny styl, jakoś nie mogę go "ugryźć".

Zostawiam więc tylko ślad wizyty i lecę dalej.

#3 Post autor: **Gloinnen** » 06 lut 2013, 22:22

magellan7 pisze:na maklera giełdowego. Jak on się tam entuzjazmuje tymi notowaniami. Jak jednocześnie dzwoni

do 125 ” inwestorów” . (Jacy inwestorzy - zwykli hazardziści, X kategorii! )

Przemyślałabym jeszcze kwestię pogrubionych słów. "Tam" - dla mnie chyba zbędne (na siłę ujdzie w tłoku, bo to chyba ma być odzwierciedlenie języka potocznego - tylko według mnie język poetycki powinien być "czystszy").

"Jacy" - powtarza się nieładnie z "jakami" z poprzednich wersów. Można poszukać innych, deprecjonujących, a jednocześnie ubarwiających przekaz określeń: "inwestorzy z bożej łaski" na przykład bardzo mi pasuje, czy coś w te klocki.

Jakoś trudno mi sobie wyobrazić "duszę" maklera giełdowego - ale pomysł na wiersz i sposób opisania nietuzinkowy, intryguje.

Pozdrawiam,

Glo.

magellan7 · #4 Post autor: **magellan7** » 07 lut 2013, 7:59

To nie wiersz.

Satyra prozą.

A więc przeto dlatego nie rządzi się prawami wersyfikacji

Sede Vacante · #5 Post autor: **Sede Vacante** » 07 lut 2013, 8:05

Rozumiem, dział wierszy mnie zmylił :P

stare osme-pietro.pl

" E S A "

" E S A "

Re: " E S A "

Re: " E S A "

Re: " E S A "

Re: " E S A "