Up, ride with the kelpie.
I’ll steal your soul to the deep.
If you don’t ride with me while the devil’s free
I’ll ride with somebody else*
Ian Anderson - Jethro Tull
bądźże mi żoną niewysłowioną
kryptydą
myśli o tobie są tak słodkie
że rozpływają się w ustach
milczę bez wstydu
krzyżuję z wierzbowym kotkiem
dla jedwabistego futra
ze złotą rybką i mamutem
żeby na ciosy zebrał smutek
stąd i z pasieki i z igliwia
w biegu bądź od jutra
albo i od wczoraj pracowitą pszczołą
tajemniczą szyszką
bądź żono
inkarnacją bazyliszka
jak kukabura chichotliwa
jak chupacabra wyposzczona
żądna kozła
bądż mi przyziemna
bądź wyniosła
i miej odwagę
ciemnia
pisklęta się wyklują nagie
skoczne
zachowawczo ślepe
pojebom jest mroczniej
i lepiej
*
Wskocz na grzbiet i jedź
na oklep;
szyję kelpie klep.
Skradzioną duszę kryję głębią.
póki czart wolny, cwałuj ze mną,
jeśli odmówisz - a już masz mnie -
inną zaproszę na przejażdzkę.
paskuda z parku szczęśliwickiego
-
- Posty: 185
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:32
- Kontakt:
paskuda z parku szczęśliwickiego
Podczas głębokiego snu słowa nabierają mocy
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: paskuda z parku szczęśliwickiego
Niezłe masz wymagania, JJ. 
Ale sądzę, że mój "pan i władca" podpisałby się pod tym bez chwili wahania.
A zwłaszcza pod jednym słowem, które mnie osobiście serdecznie ubawiło.
Zdradzę Ci je przy okazji.
A pointa mnie rozwaliła.
Aha - "na przejażdzkę" - literówka Ci się wkradła.

Ale sądzę, że mój "pan i władca" podpisałby się pod tym bez chwili wahania.
A zwłaszcza pod jednym słowem, które mnie osobiście serdecznie ubawiło.
Zdradzę Ci je przy okazji.
A pointa mnie rozwaliła.

Aha - "na przejażdzkę" - literówka Ci się wkradła.

Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
-
- Posty: 105
- Rejestracja: 20 sty 2013, 21:10
Re: paskuda z parku szczęśliwickiego
jestem trochę spokrewniony z chupacabrąJabrzemski pisze:pojebom jest mroczniej
i lepiej
dlatego lubię takie mięsiste tkanki łączne
za to przez kozła w życiu bym nie skoczył
dziewczyny robią to z dużo większym wdziękiem....
fajny wiersz...
