przepis na zapomniane danie

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Alf Abet
Posty: 105
Rejestracja: 20 sty 2013, 21:10

przepis na zapomniane danie

#1 Post autor: Alf Abet » 12 lut 2013, 23:20

listy są powiązane
wstążkami do włosów lub po prezentach
sama nie pamięta
mimo woli

przy próbach ręce wędrują do góry
równowaga między asygnatami
musi być zachowana
szklanka usta język
gdy się przestaje pić
wszystko
na pewien czas sztywnieje
zwykła obronna reakcja
rozmowa
albo tylko słuchanie
obowiązek stróża

nie zasnąć
nie obudzić

Hosanna
Posty: 1507
Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
Kontakt:

Re: przepis na zapomniane danie

#2 Post autor: Hosanna » 12 lut 2013, 23:22

ja bym chciała więcej o wierszu .. dziś już nie skomentuję ale ... jutro tak .. czekam ;)

Ania ayalen

Re: przepis na zapomniane danie

#3 Post autor: Ania ayalen » 13 lut 2013, 9:26

Obowiazek aniola. Czuwac nad demonami. Zeby nie przewazyly w czlowieku. Ciezki kawalek chleba.

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: przepis na zapomniane danie

#4 Post autor: anastazja » 13 lut 2013, 15:15

Alf Abet pisze:przy próbach ręce wędrują do góry
równowaga między asygnatami
musi być zachowana
bardzo podoba mi się wiersz, ta jest boska :ok:
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

ble
Posty: 1124
Rejestracja: 31 paź 2011, 10:37

Re: przepis na zapomniane danie

#5 Post autor: ble » 13 lut 2013, 18:08

Ma coś w sobie ten wiersz. Stare historie, zasuszone kwiaty, a może to urzędniczka z Wydziału Dokumentacji Ludzkości stopniuje wydarzenia?

Dodano -- 13 lut 2013, 18:08 --


Hosanna
Posty: 1507
Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
Kontakt:

Re: przepis na zapomniane danie

#6 Post autor: Hosanna » 13 lut 2013, 21:25

Podoba mi się fragment "gdy się przestaje pić
wszystko
na pewien czas sztywnieje
zwykła obronna reakcja"

dlatego często na przyjęciach nie mogę przestać chrupać popijać rozglądać się

ta odrobina
ruchu
pozwala nie zastygnąć
wobec nieznanego

no i końcówka

"zwykła obronna reakcja
rozmowa
albo tylko słuchanie
obowiązek stróża

nie zasnąć
nie obudzić

i nagle widzę Kobietę stróża .. talenty zakopane w ogrodzie gdy przyjdzie Pan powie bałam się je stracić lecz oto masz wszystkie

i listy też

wszystko zachowałam
(jako niewierząca to pisze ale ta przypowieść o talentach z Nowego Testamentu jest niesamowita!)

Bardzo mi się podoba wiersz

Dreszcz po kręgosłupie

pozdrawiam :)

Alf Abet
Posty: 105
Rejestracja: 20 sty 2013, 21:10

Re: przepis na zapomniane danie

#7 Post autor: Alf Abet » 17 lut 2013, 1:04

ble pisze:urzędniczka z Wydziału Dokumentacji Ludzkości stopniuje wydarzenia?
wydarzenia są bezstopniowe, ale trzeba naqd nimi czuwać...
Hosanna pisze:nagle widzę Kobietę stróża .. talenty zakopane w ogrodzie gdy przyjdzie Pan powie bałam się je stracić lecz oto masz wszystkiei listy też
a jednak tam, z tego co pamiętam premiowalni byli ci co pomnażali, samo
przechowywanie jest chyba zbyt zachowawcze i powoduje...wyrzuty sumienia oraz...pretensje?

Dziękuję pięknie za komentarze :)

Hosanna
Posty: 1507
Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
Kontakt:

Re: przepis na zapomniane danie

#8 Post autor: Hosanna » 17 lut 2013, 2:56

ale właśnie o to chodzi i po to to napisałam !!! że ona próbując ocalić traci !

przechowywanie oznacza stagnację i brak rozwoju
obawa przed ryzykiem zabiera życie a zostawia trwanie

dla mnie to wiersz o trwaniu

o bycie pół-przezroczystym
z żywym jedynie korzeniem przeszłości

Alf Abet
Posty: 105
Rejestracja: 20 sty 2013, 21:10

Re: przepis na zapomniane danie

#9 Post autor: Alf Abet » 17 lut 2013, 23:18

rozumiem. jest dokladnie tak jak mówisz
czuwanie to też wartość sama w sobie, niezależnie, czy da się coś
ochronić, czy nie...wydaje mi się, że niektóre rzeczy
wręcz pomnażają się przez samo przechowywanie...
wzbogacają się o mitologię przechowywania, chociaż
często ma to negatywne konsekwencje...

Hosanna
Posty: 1507
Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
Kontakt:

Re: przepis na zapomniane danie

#10 Post autor: Hosanna » 18 lut 2013, 11:06

nie da się gdzieś tego w wierszu zamieścić?

o tym czuwaniu które samo w sobie staje się wartością nie ważne co chronisz
bo to jakby druga strona medalu
może tracisz talenty i rozwój
ale
gdy nie masz pomysłu na trwanie to
ulga

rytuał na prze-trwanie

najczęściej wiersze które zatrzymują wydaja się jeszcze lepsze po pogadaniu o nich :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”