rachunek sumienia

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
coobus
Posty: 3982
Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21

rachunek sumienia

#1 Post autor: coobus » 26 lut 2013, 23:36

gdy słyszę twój głos
szelest jego skrzydeł
w tle trzepotanie wielu kompatybilnych serc
gdy życiodajne światło opada jak deszcz
nakrywa perłową siecią
prostuje nasze zgięte głowy
gdy wyobraźnia
mruczy nad miską pełną oczekiwań
domyślam się
że to jest moje niebo

świat swój tworzę
od chwil pierwszych
do chwil ostatnich
przez dziesiątki lat
dla tej budowli siedem dni
to za mało

układam się ze złem
na własnych zasadach
potrafię je napoić
nakarmić
nakryć kocem

dobro jest dla mnie jak starszy
opiekuńczy brat
ale potrafimy razem nabroić
narozrabiać

myślę
cieszę się
kocham
żyję

więcej grzechów nie pamiętam
” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: rachunek sumienia

#2 Post autor: Alek Osiński » 26 lut 2013, 23:41

Mi się narzuciło mimowolnie: Panu Bogu świeczkę, a diabłu ogarek,
inaczej mówiąc - równowaga musi byż zachowana.
Puenta coś mi przypomina

:beer:

Awatar użytkownika
em_
Posty: 2347
Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
Lokalizacja: nigdy nigdy

Re: rachunek sumienia

#3 Post autor: em_ » 27 lut 2013, 11:23

Poza kilkoma metaforami typu - życiodajne światło - i puentą! W ogóle bym z tego zrezygnowała, jest to tak oklepane, że jest w stanie zepsuć nawet najlepszy wiersz, więc poza tym, wiersz mi się podoba; dość ciekawie pociągnięty temat.
you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave

Bonsai(Tomasz Socha)
Posty: 492
Rejestracja: 06 sty 2013, 10:12
Lokalizacja: Rudnik nad Sanem
Kontakt:

Re: rachunek sumienia

#4 Post autor: Bonsai(Tomasz Socha) » 27 lut 2013, 11:32

"wielu kompatybilnych" słowo "wielu" bym wyrzucił.
"od chwil pierwszych
do chwil ostatnich" Można byłoby coś pokombinować, żeby nie było powtórki. Np. miast tego drugiego dać
"po ostatnie tchnienie". Tak moja koncepcja ;).

Wiersz jest piękny. Bardzo emocjonalny, a ciężko poukładać emocje, gdy ich wiele. Tobie się udało. Jest super. Utwór czyta się płynnie, jest, jak sądzę, rytmiczny. Naprawdę, dzięki za przyjemne artystyczne doznanie.

:rosa:

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: rachunek sumienia

#5 Post autor: anastazja » 27 lut 2013, 14:52

coobus pisze:układam się ze złem
na własnych zasadach
potrafię je napoić
nakarmić
nakryć kocem

świetnie coobus, bo takie jest życie, a tę strofkę zapamiętam.

Pozdrawiam :ok:
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: rachunek sumienia

#6 Post autor: Ewa Włodek » 27 lut 2013, 15:20

coobus pisze: myślę
cieszę się
kocham
żyję

więcej grzechów nie pamiętam
i to jest samo życie, Coob...Iluż w podobny sposób sporzadza może nie tyle rachunek sumienia, ile - bilans, obrachunek. Czasem jedno oznacza - drugie...
:ok:
pozdrawiam serdecznie...
Ewa

atoja
Posty: 1545
Rejestracja: 16 gru 2011, 9:54

Re: rachunek sumienia

#7 Post autor: atoja » 27 lut 2013, 15:58

świat swój tworzę
od chwil pierwszych
do chwil ostatnich
przez dziesiątki lat
dla tej budowli siedem dni
to za mało

układam się ze złem
na własnych zasadach
potrafię je napoić
nakarmić
nakryć kocem

dobro jest dla mnie jak starszy
opiekuńczy brat
potrafimy razem
narozrabiać

skromnie wybieram ten
fragment z małą zmianą w końcówce :)
:kofe:
z wierszykiem bywa różnie
szczególnie gdy trafia w próżnię


fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów

Hosanna
Posty: 1507
Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
Kontakt:

Re: rachunek sumienia

#8 Post autor: Hosanna » 27 lut 2013, 21:41

Z jednej strony podoba mi się że Podmiot układa się ze złem i dobrem

Wydaje mi się że walka ze złem - powinna bowiem być .. dobra :)

w Biblii jest i ile pamiętam - kochajcie nieprzyjaciół
a tu od razu konkret
przykryj go kocem

ale czy nawet gdy gwałci Twoje dziecko ..
pojawiają mi się pytania

zostaję z nimi


z drugiej strony jestem pewna ze jak w jin i jang - w każdej jakości jest u jej szczytu zawarte kiełkujące ziarno przeciwieństwa



pozdrawiam ;)

Awatar użytkownika
coobus
Posty: 3982
Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21

Re: rachunek sumienia

#9 Post autor: coobus » 27 lut 2013, 23:11

em_ - przyjmuję Twoje uwagi do przemyśleń

atoja - domyślam się, że słowo narozrabiac nie jest poetyckie, jakby z innego podwórkowego świata, ale tu dostało swoją szansę nobilitacji. Miałem gest.

hosanna - nie każde zło staram się cywilizowac, tylko to swojego chowu, i to małe zło, o które się codziennie ocieram. Z tym, które wymieniłaś, nie podejmuję dialogu. Jakoś się o nie nie ocieram bezpośrednio. Stąd to moje dobre samopoczucie.

Bonsai - powtórki traktuję prawie jak cukierki, nie boję się utyc. W innych moich wierszach znajdziesz ich wiele. Boję się raczej poetyckiej anoreksji, przesadnego odchudzania, odsysania tłuszczu, przesadnej diety. Lubię zaokrąglone kształty. Dlatego cały czas, w stosunku do wielu przyjętych tu norm, płynę pod prąd. Ale to sprawa indywidualnych oczekiwań.

Na słowo "wielu" spojrzałem tak samo jak Ty, z wątpliwościami. Ale uznałem za zasadne. Pierwsze dwie linijki to "ona i ja", bałem się, że przy trzeciej linijce czytający znajdzie takie właśnie odniesienie, a ja chciałem zaakcentowac te inne bratnie serca, zebrane wokół mnie, które tworza to właśnie niebo. Moje. Stąd taka asekuracyjna decyzja.

Alek, Anastazja, Ewa - dziękuję za kompatybilnośc
” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein

Hosanna
Posty: 1507
Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
Kontakt:

Re: rachunek sumienia

#10 Post autor: Hosanna » 27 lut 2013, 23:14

dodam Ci jeszcze że baaardzo podoba mi sie:

"gdy wyobraźnia
mruczy nad miską pełną oczekiwań
domyślam się
że to jest moje niebo"

mniam mniam :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”