wiośniak wieśniaczy

[Wiktor Goriaczko]

reaguję opieszale na wszystko
co wśród ludu się dzieje
w rustykalnym entourage`u
nagminnie w ludyczność wchodzę
pragnę się zabawić rozrywkowo
jest chłodno i pustka intelektualna
i nie ma nikogo ze świecą szukać
z którym można rozmawiać
niekoniecznie o dupie Maryni
w plotkarskim sosie kto z kim
i dlaczego nie ze mną
krew mnie powodzią zalewa
jak o ściemę grochem
a ja chciałbym o Nietzschem
fraktalach bozonach Higgsa
i poetach dwudziestowiecznych
po Brecht `ać trochę
nawet po niemiecku;
----------------------------------------------------------------------------------
Mann, es ist stolz - ich würde lieber krank als ein Narr zu sein *
----------------------------------------------------------------------------------
*Człowiek, to brzmi dumnie – wolę być chorym niż być durniem

2011

[Hosanna]

uśmiechnęłam się się bo bohater wiersza przypomina mi mnie samą z młodszych lat
kiedy szłam na tańce albo na imprezę
a w międzyczasie koniecznie chciałam pogadać

o Nietzschem
fraktalach bozonach Higgsa
i poetach dwudziestowiecznych
po Brecht `ać trochę
nawet po angielsku

marzyły mi sie tez rozmowy o egzystencji nieoznaczoności Heisenberga, ograniczeniach logiki Russela regule przekory Chateliera wizjach Dithfurtha, czy księdza Chardin

ach cudne czasy

potem nauczyłam się patrzeć na ludzi jak Jung
jak na cudowne systemy żywe warte poznania i studiowania
oraz przede wszystkim warte szacunku i miłości

zwierzęta tez są głupie i nie pogadasz a są wspaniałe i inspirujące

a to nie przeszkadza szukać Wielkich ludzi naukowców myślicieli artystów którzy by pogłębiali i rozszerzali źrenice mojego oka

Twój wiersz dla mnie pełen wspomnień

Twój bohater szuka nie tam gdzie można znaleźć
ale rozumiem jego tęsknotę

Piękne zdanie kiedyś usłyszałam

Jeśli nie znajdujesz tego czego prawdziwie potrzebujesz to znaczy ze szukasz nie tam gdzie można znaleźć

Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za wiersz

[Halszka55]

jest mieszaniną nowoczesności /poszukiwań/ z zaszłością czyli chęć odnoszenia się i polemizowania z kimś kto ma coś do powiedzenia - i dzisiaj z otoczeniem z komputeryzowanych ludzi co to poczytać pooglądać poklikać a gadać nie umiejących ...;-))=== czuję wielką tęsknotę miedzy wersami