upadłam i chyba się już nie podniosę
na nic błagania i prośby o litość
po co ta pustka mgłą zasłania oczy
jeszcze jeden dzień ciszy
gdy radości spijane spotkaniem
ja grzesznik próbuję się podnieść
bez Ciebie nie mam sił i znaczeń
twarz wyryta w sercu boli
ogniem niewypowiedzianego szczęścia
jestem a mogło mnie nie być
Tobą....
jednak
-
- Posty: 1039
- Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11
jednak
Nagle przyszło mi do głowy, że nie mam apetytu, bo brak we mnie literackiego realizmu.
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
- Bożena
- Posty: 1338
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:32
Re: jednak
- tego typu wersów trzeba unikać- choć oddają mocno emocje są jednak zbyt patetyczne- wiersz chyba o zwatpieniu grzesznika- lecz któż jest bez grzechu- pozdrawiammarta zoja pisze:upadłam i chyba się już nie podniosę
